Witam od jakiegoś czasu zaczęło mi bulgotać pod maską. Dzieje się to po po odpaleniu auta i zgaszeniu podczas pracy nic nie słychać.. Silnik pochodzi nawet z minute i to mu wystarczy by zacząć bulgotać lecz bo wyjęciu kluczyka po chwili przestaje ktoś wie od czego to może być?
Silnik jak chodzi wszystko jest okej ale kiedy się go gasi słychać bulgotanie takie jakby przelewanie się wody i dzieje się to nawet jak przycisne lekko palcami wężyki przez które przepływa płyn chłodzący
Odkręć na zgaszonym korek od zbiornika plynu chlodniczego odpal i na wolnych obrotach niech pochodzi az sie rozgrzeje do 90 stopni + 5-10 minut i sprawdz czy nie ubyło płynu bo może być tak, że masz zapowietrzony układ.