[mk4] obroty na zimnym i odpalanie na ciepłym
: sob mar 24, 2018 16:28
pacjent 1.6 sr 97r.
Często (nie zawsze) odpalając samochód po dłuższym postoju, obroty wskakują na 1100 i silnik pracuje głośniej (suszarka jakas) i potrafi się to utrzymywać kilka minut. Normalnie to łapie te 800 czy 900 i jest elegancko. Ponadto, często kiedy silnik jest nagrzany i go odpalam to muszę odpalać z dodawaniem gazu bo się jakby dusi i nie odpala.
Czy możliwe, że jasiem winnym zamieszania jest czujnik temperatury? Szczerze mówiąc mam już chyba trzeci, aktualnie jakis chinol bo potrzebny był wówczas na cito.
Na kompie nie pokazuje błędów.
Problem dosyć ważny bo chciałem gazować samochód ze względu na to ile jeżdzę, a zmieniać nie chcę, dlatego mam nadzieje na jakies sugestie.
Często (nie zawsze) odpalając samochód po dłuższym postoju, obroty wskakują na 1100 i silnik pracuje głośniej (suszarka jakas) i potrafi się to utrzymywać kilka minut. Normalnie to łapie te 800 czy 900 i jest elegancko. Ponadto, często kiedy silnik jest nagrzany i go odpalam to muszę odpalać z dodawaniem gazu bo się jakby dusi i nie odpala.
Czy możliwe, że jasiem winnym zamieszania jest czujnik temperatury? Szczerze mówiąc mam już chyba trzeci, aktualnie jakis chinol bo potrzebny był wówczas na cito.
Na kompie nie pokazuje błędów.
Problem dosyć ważny bo chciałem gazować samochód ze względu na to ile jeżdzę, a zmieniać nie chcę, dlatego mam nadzieje na jakies sugestie.