Forum.VWGolf.pl

WITAM

mam takie pytanko, dlaczego moje autko po odpaleniu kiedy zimny, nie zawsze odpala na ssaniu? silnik 2,3 v5 AGZ, kolega ma 1,8 T i jemu zawsze odpala na ssaniu,

w okresie wiosenno-letnim kiedy jest cieplej ssanie "dziala", ale jak juz troche sie temp obnizy jak jest teraz to mi nie odpala na tym ssaniu, nie wiem czym to jest spowodowane, czy tak ma byc?

nie ma oczywiscie zadnych problemow kiedy tego ssania nie ma ale ja lubie kiedy to ssanie sie zalaczy wtedy silnik glosniej bulgota, ma te wyzsze obroty przez ta minute, wtedy czuje, ze odpalam cos wiekszego niz 1,6, bo slychac mnie na calym parkingu

Sprawdź na zimnym silniku czujnik temperatury czy nie przekłamuje.

czujnik temp mialem kilka dni temu wymieniony bo stary szwankowal

a co Ci to przeszkadza? jak odpala normalnie to nie szukaj dziury w całym, a jak chcesz by Cię słyszało pół osiedla to załóż na wydech rurę o średnicy rynny to pół miasta Cię usłyszy

Hubi14 pisze:a co Ci to przeszkadza? jak odpala normalnie to nie szukaj dziury w całym, a jak chcesz by Cię słyszało pół osiedla to załóż na wydech rurę o średnicy rynny to pół miasta Cię usłyszy

to nie o to chodzi.... po to kupowalem auto z takim silnikiem aby cieszyc sie dzwiekiem, kiedy ssanie mi sie nie wlacza to odpala jak 1,6 , kiedy ssanie sie wlacza to czuje, ze zyje, ta jego moc, ze bydle mam pod maska, banan na twarzy,

posiadacze tych silnikow moga tylko to zrozumiec

to jeżeli tak, to zrób sobie obczaj na necie jaką rezystancję ma czujnik przy np -20 stopniach, wstaw rezystor o takiej wartości a potem jak usłyszysz ryk silnika to wykombinuj jak zrobić by czytał temperaturę z czujnika

tu nic nie trzeba kombinowac tylko naprawic usterke,

dziwne , ze kolega w silniku 1,8 T odpala ZAWSZE na ssaniu jak ostygnie silnik

no co mam Ci powiedzieć, mi magiczne 1.6 BSE jak jest zimno tez odpala bez ssania i nic się z autem nie dzieje.. ewentualnie ten nowy czujnik masz wadliwy

Wystarczy spojrzeć vagiem jaką temp wskazuje czujnik do ecu na zimnym silniku. Czy jest zbliżona do tej na zewnątrz czy nie. Wtedy można wykluczyć elementy informujące sterownik a skupić się na wykonawczych.

jak juz wczesniej pisalem czujnik jest wporzadku, na starym (wadliwym) tez nie odpalal na ssaniu kiedy temp otoczenia byla cos ponizej 10st

pytalem jednego mechera to stwierdzil, ze komp sam sobie dawkuje ssanie kiedy ma na nim odpalic, a kiedy nie...
to moje pytanie po jakiego odpala mi na ssaniu w lecie, a w zimie nie, powinno byc raczej na odwrot

Bo może sterownik bierze pod uwagę temperaturę z czujnika wody oraz zasysanego powietrza...

no i co w tym wypadku mam z tym zrobic?

Porównaj odczyty z czujnika wody i przepływki. Zobacz czy jak odepniesz przepływkę to odpali z "ssaniem"

a i w lato może odpalać na podwyższonych obrotach by szybciej dogrzać sondę lambda..