Forum.VWGolf.pl

Witam, od jakiegoś czasu borykam się z problemem bardzo dużego spalania w moim aucie. Dziś mi spalił 6,5 litra paliwa na 30 km. Auto ma też LPG ale z tym paliwem jest podobny problem i jeżdżę narazie na PB. Podczas diagnozy auta vagiem wyskakuje mi jedyny błąd " mieszanka za uboga, długo terminowa regulacja ". Sonda lambda była wymieniana pół roku temu na nową bosha więc myślę że ona nie robi zamieszania a auto dostaje lewe powietrze. Co powinienem sprawdzić żeby jak najszybciej wyeliminować usterkę? Może być winna takiemu spalaniu przepustnica?

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 61&start=0" onclick="window.open(this.href);return false; temat o przepustnicy
znalazłem temat na innym froum a dokładnie forum.vw-passat.pl
Sprawdź jeszcze raz vagiem jaki kod błędu masz,jeżeli pasuje do tego to tu masz możliwe przyczyny:
P1128 (17536) - rząd cylindrów 1, adaptacja mieszanki, system "za ubogi"

sprawdzić regulator ciśnienia paliwa i utrzymanie ciśnienia paliwa
sprawdzić zawory wtryskowe (ilość wtryskiwanego paliwa) i szczelność układu
sprawdzić pompę paliwa
sprawdzić szczelność układu zasysania
sprawdzić szczelność układu wydechowego
sprawdzić szczelność układu obiegu powrotnego powietrza
sprawdzić szczelność przewodów podciśnieniowych

tu masz cały temat: https://forum.vw-passat.pl/topic/9583-u ... -paliwowa/" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak rozwiążesz swój problem to napisz potem co było przyczyną i jakie rozwiązanie.

Zacznij od sprawdzenia odczytów temp wody ale tej jaką widzi sterownik silnika a nie na zegarach.

Dobrze to tak zrobię jak piszecie i jutro wieczorem dam znać jaki dokładnie jest to numer błędu. Co do czujnika temperatury płynu chłodzącego to go wymieniłem i żadnej poprawy nie ma.

Sama wymiana nic nie da jeżeli np przewody będą zwarte...

A więc dziś doszedł do mnie przewód vag bo swój gdzieś podziałem i zaraz wrzucę wam zdjęcia z pomiarów wartości niektórych bloków. Przejrzałem szczelności przewodów i powiem wam że znalazłem pęknięty przewód podcisnienia łączący przepustnice z kolektorem ssącym, trochę go skrócilem i zamontowalem ale czy spalanie spadło to się okaże w najbliższym czasie. Najlepsze jest to że tym razem nie było żadnego błędu w ECU. Wrzucam zdjęcia może mi coś doradzicie czego się można teraz przyczepić.