Dziwna praca silnika po odpaleniu
: śr maja 10, 2017 16:48
Witam,
Problem dotyczy golfa IV 2003 AZJ, przeszukałem forum, jest tego dużo, ale żaden temat nie odpowiada mojemu. Więc postanowiłem założyć nowy. Problem ten pojawia się sporadycznie nie ma reguły, czasami raz w miesiącu, a czasami raz na trzy miesiące. A czasami raz w tygodniu. Ogólnie to bardzo rzadko, jednak może na tym etapie można coś zaradzić.
Po odpaleniu, samochód nie chodzi tak jak powinien "tak jakby nie chciał" (ciężko mi to opisać), chodzi ciszej i obroty są o wiele niższe niż normalnie, ale nie gaśnie nie skacze nie faluje. Nie wiem czy można to "podpiąć" do tzw. "palenia na 3 gary", bo nie wiem o co z tym chodzi. Jeśli chodzi o palenie na wszystkie cylindry (gary) to nawet nie wiem jak to sprawdzić Problem pojawia się zarówno na zimnym silniku jak i na rozgrzanym, przy normalnej pracy. Gdy pojawia się taki problem gaszę silnik i odpalam po raz drugi i już "łapie" normalnie, może i jest to jakaś pierdoła, ale mnie denerwuje
Obecnie mam najechane 171 tys. przy 155 tys. wymieniłem świece na NGK i przewody zapłonowe na BERU (być może zostały źle wymienione, bo w moim modelu ponoć jest ciężki dostęp i może nie do końca zostały wymienione tak jak powinny), nie pamiętam żeby taki problem był wcześniej.
P.S. Czy mówienie, że pali na 3 gary, tzn., że samochód odpalił na 3 cylindry ? Można to jakoś sprawdzić ?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i proszę o wyrozumiałość w nazewnictwie.
Problem dotyczy golfa IV 2003 AZJ, przeszukałem forum, jest tego dużo, ale żaden temat nie odpowiada mojemu. Więc postanowiłem założyć nowy. Problem ten pojawia się sporadycznie nie ma reguły, czasami raz w miesiącu, a czasami raz na trzy miesiące. A czasami raz w tygodniu. Ogólnie to bardzo rzadko, jednak może na tym etapie można coś zaradzić.
Po odpaleniu, samochód nie chodzi tak jak powinien "tak jakby nie chciał" (ciężko mi to opisać), chodzi ciszej i obroty są o wiele niższe niż normalnie, ale nie gaśnie nie skacze nie faluje. Nie wiem czy można to "podpiąć" do tzw. "palenia na 3 gary", bo nie wiem o co z tym chodzi. Jeśli chodzi o palenie na wszystkie cylindry (gary) to nawet nie wiem jak to sprawdzić Problem pojawia się zarówno na zimnym silniku jak i na rozgrzanym, przy normalnej pracy. Gdy pojawia się taki problem gaszę silnik i odpalam po raz drugi i już "łapie" normalnie, może i jest to jakaś pierdoła, ale mnie denerwuje
Obecnie mam najechane 171 tys. przy 155 tys. wymieniłem świece na NGK i przewody zapłonowe na BERU (być może zostały źle wymienione, bo w moim modelu ponoć jest ciężki dostęp i może nie do końca zostały wymienione tak jak powinny), nie pamiętam żeby taki problem był wcześniej.
P.S. Czy mówienie, że pali na 3 gary, tzn., że samochód odpalił na 3 cylindry ? Można to jakoś sprawdzić ?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc i proszę o wyrozumiałość w nazewnictwie.