Forum.VWGolf.pl

Witam. Przy moim golfie 4 1.6 akl mialem kapitalny remont silnika poniewaz mialem peknieta tuleje w cylindrze oprocz tego planowanie glowicy wymiana uszczelki szlif, pompa wody calosc wszystkie sroby itp. Pojezdzilem 2 miesiace, pojawialo mi sie przez caly czas na korku biale, smakowalo jak plyn chlodniczy mialem to na miarce oraz na korku, wymienilem odme po miesiacu od szlifu bo zatkane bylo tym bialym, wymienilem na grubsza, nie pojawialo sie juz na miarce bagnetowej ale na korku tak i caly czas smakowalo jak plyn, az w koncu co 100 km musialem dolewac 0.5 l plynu chlodniczego...
Oddalem po 2-3 miesiacach spowrotem tam gdzie robilem szlif. nie widzieli nic ani w silniku ani na uszczelce ale widać było w kanale że kapalo gdzies w okolicach uszczelki. jeszcze raz planowali mi glowice nowa uszczelka sroby, do tego pompe wody wymienili i narazie nie ubywa mi nic plynu z zbiorniczka
Ale na korku pojawia mi sie ta biala maz i tez smakuje jak plyn od chlodnicy... zrobilem juz 500 km po tym 2 planowaniu. W czym moze jeszcze lezec problem

Sprawdz chłodnicę oleju

Gdzieś olej miesza się z płynem chłodniczym. Czy po tulejowaniu bloku silnika był on planowany? Może być że ta tuleja delikatnie wystaje ponad blok i już przeciek będzie.

marcin7x5 pisze:Gdzieś olej miesza się z płynem chłodniczym. Czy po tulejowaniu bloku silnika był on planowany? Może być że ta tuleja delikatnie wystaje ponad blok i już przeciek będzie.

Tak był on planowany tylko dziwi mnie jedno gosc od szlifu sprawdzal go dokladnie za 2 razem blok i wgl i nie widzial tam nic, troche ze swojej kieszeni wydal bo musial dac do innego warsztatu wiec chyba by sie staral ale wszystko mozliwe. A gdyby bylo tak jak mowisz, konieczna jest wymiana na inny blok, czy mozna jeszcze raz to wykonac?

Wszystko zależy ile trzeba by planować. Nieraz wystarczy malutki wżer i będzie podciekało.

U mnie, kiedy woda dostała się do oleju i pojechałem do mechanika, żeby zajął się uszczelką pod głowicą (bo to juz było podejrzewane od dłuższego czasu) on do mnie dzwoni 2 dni poźniej i okazało się, że gdzieś tam nad filtrem oleju (nie pamiętam jak się to nazywało) przelatywała woda i mieszała się z olejem Także to może to samo, a co do budyniu na korku to przecież też kwestia niedogrzania i podobno - słabej jakości oleju.

jeżeli nie ubywa płyn chłodniczy to się nie martw maź może byc od wilgoci deszcz pada , noce sa zimne i wilgotne normalna reakcja w kazdym aucie