Strona 1 z 1

Brak kompresji po naprawie

: pt gru 09, 2016 16:23
autor: cornsky
Witam. Czy jest w stanie ktoś mi doradzić co może się dziać ? Golf IV 1.6 16v. Kupiony nie dawno za nie duże pieniądze. Podłączany pod kompa- wypadanie zapłonów na 2 cylindrze. Wymienione świece, cewka, pomiar kompresji u kumpla w garażu - 11 barów na 1,3,4 cylindrze a na 2gim było 10 i dalej nie trybi. Oddałem auto do mechanika. Okazało się, że prawdopodobnie wypalone gniazdo. Rozebrali wszystko w praniu jeszcze wyszło, że pęknięty tłok. Wymieniony tłok, nowe pierścienie, zawory, auto skręcone. Kompresja na każdym cylindrze 14,5 bara. Auto popracuje z 20minut i na drugim cylindrze spada na 8 barów. Ktoś ma jakiś pomysł, ewentualnie miał z takim czymś styczność ? Mechanik znowu chce rozbierać auto i jestem ciekaw czy niczego nie spartosili przypadkiem.

Brak kompresji po naprawie

: pt gru 09, 2016 19:12
autor: marcin7x5
Może być wina któregoś z wałka rozrządu. Te krzywki podobno są nabijane i może coś z nimi jest nie tak jak się rozgrzeją. Tłok pękł też z jakiegoś powodu.

Re: Brak kompresji po naprawie

: śr gru 14, 2016 12:22
autor: cornsky
Auto odebrałem pojeżdziłem chwile i widzę to tak. Pierdzi z wydechu tak jakby dalej nie trybiło do konca na jeden cylinder. W aucie czuć jak telepie raz na jakiś czas. Czasem jest mega spokojnie, a czasem lekko czuć jakby sie dławił. Nie wiem czy jechać z tym z powrotem do niego czy moze poczekac z 2-3 dni moze tydzień aby tam wszystko sie może dograło? panewki korbowodowe nowe, wałki oglądał mówi, że okej. Majster mówił, że jak rozkrecili jeszcze raz, przełożyli popychacze i zmienili zawory to zaczeło działać i dlatego uznali, że jest okej i to było winą. Co myślicie? Może jakiś czujnik, sonda?

Brak kompresji po naprawie

: śr gru 14, 2016 22:26
autor: marcin7x5
Skoro słychać w wydechu to nie jest do końca poprawnie zrobione. Gdzieś mu dmucha w wydech. Podepnij vaga i podczas jazdy sprawdź czy zlicza wypadanie zapłonu na każdym z cylindrów.

Re: Brak kompresji po naprawie

: śr gru 14, 2016 23:02
autor: cornsky
Jutro rano pojadę i powiem co i jak. Ogólnie to teraz po pracy zrobiłem z 40km nim przy czym robiłem parę postojów. Moc była przez całą trasę z wyjątkiem małego epizodu. Podczas jednego postoju, zgasiłem i zapaliłem go i gdy ruszałem to mi zgasł bo za szybko sprzęgło spuściłem. Po ponownym odpaleniu spadek mocy, ciężko nim było ruszyć w ogóle i wtedy zaczął nie równo pierdzieć z wydechu. Poczekałem z 5min, odpaliłem znowu i już dobrze chodził. Dopiero na zatrzymaniu się pod domem, na jałowym zaczął szaleć z obrotami spadały mu i naglę auto podbijało prawie pod tysiąc i tak cały czas. Jak jutro pojade to chciałbym też móc go w jakimś stopniu może nakierować na problem bo już po nim widać, że za bardzo nie wie co może być przyczyną.

Brak kompresji po naprawie

: czw gru 15, 2016 20:08
autor: marcin7x5
Falowanie obrotów na jałowym i brak mocy może też być objawem niedomykającego się egr lub nieszczelności w dolocie.

Brak kompresji po naprawie

: czw gru 15, 2016 21:41
autor: cornsky
Dzis byłem rano u majstra po przejechaniu się z 20km na rozgrzanie. Po podłączeniu auta pod kompa wykazało błąd 16556 sonda lambda zbyt wysoka mieszanka oraz 16686 wypadanie zapłonów na 2gim cylindrze. Kombinowali jeszcze raz, sprawdzili kompresje i była taka: 15,13,16,16, przełączali te kostki przy tej listwie gdzie pod nią są wtryski z drugiego na trzeci i odwrotnie i gdy odpinano ją z 3ciego to cylinder przestawał działać, a jak odpinano z drugiego nie było reakcji. Tak samo było gdy kostki były na swoim miejscu. Nie wiem czy wytłumaczyłem dosyć spoko. Czyścili jeszcze przepustnice, egr. Zostawiłem im auto na dziś bo musiałem iśc do pracy, ale szef powiedział, że nie obiecuje, że coś wykminią i jak coś odda kase za robocizne... Troche mnie o słabo ustawia skoro problem jak był tak jest

Brak kompresji po naprawie

: pt gru 16, 2016 22:26
autor: marcin7x5
Skoro nie dochodzi do zapłonu na drugim cylindrze to odpinanie wtyczki wtryskiwacza nic nie da. Co najwyżej można odkręcić całą tę listwę i zobaczysz jak wtrysku podają paliwo. Ale skoro na zimnym jest ok to raczej wtryski są dobre . Może być tak że to sterownik silnika nie daje impulsów na ten wtryskiwacz. Niższa kompresja w tym cylindrze też się nie bierze znikąd. Ale nie jest na tyle niska aby powodować brak zapłonu. Na twoim miejscu sprawdziłbym czy w momencie braku zapłonu sterownik podaje impulsy do wtryskiwacza i cewki na tym 2 cylindrze.

Brak kompresji po naprawie

: ndz gru 18, 2016 20:26
autor: pironet
czy masz gaz w aucie?oglądali kolektor?ten silnik jest czuły na lewe powietrze.zamienił bym wtryski na drugim i trzecim np.rozumiem ze swieca i kable na drugim wyeliminowane