Forum.VWGolf.pl

witam silnik 1.6 akl po dluzszej jezdzie na autostradzie gdy wylacze silnik, wentylator sie nie wlacza. po przekreceniu kluczyka na zaplon pokazuje mi 95 stopni
po odpaleniu silnika w 30 sekund temperatura wraca do normy i ile bym nie pilowal auta zawsze trzyma 90. Wydaje mi sie ze wina lezy w braku krecenia wentylatora po wyjeciu kluczyka ze stacyjki pytanie brzmi co odpowiada za dzialanie wentylatora gdy nie ma zaplonu? czy sterownik wentylatorow czy termowlacznik na chlodnicy czy czujnik na wezu g62. Gdy wlacze klime wentylatory oba dzialaja

oql, termowłącznik włącza , wiec to normalne przecież bo silnik jeszcze oddaje ciepło a niema obieg wiec w głowicy sie podnosi temperatura a w chłodnicy jest taka sama a po uruchomieniu silnika zostaje to wszystko wymieszane i temu temperatura spada.

no tak ale skoro jest wiecej to powinien sie krecic wentylator po wylaczeniu auta...

Piszesz że temperaturę w czasie jazdy zawsze ci prawidłowo trzyma to znaczy że wszystko masz w jak najlepszym porządku podniesienie temperatury o 5 stopni przy wygaszonym silniku to norma i prawidłowo ze wentylator się nie załącza bo i po co ?...jak temperatura podniosła by się znacząco powyżej 100 stopni wtedy na pewno po wyłączeniu zapłonu ci się załączy .

Skoro podczas pracy silnika się nie załączy to niby czemu ma się załączyć po unieruchomieniu. Co innego jakbyś zgasił silnik podczas gdy wentylator jest włączony i w tym momencie wyłączałby ci się również wentylator. Moim zdaniem nie masz problemu.