Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam Bore 2.3 V5 AGZ z 99r. Auto posiada sekwencyjną instalację gazową. Od pewnego czasu zauważyłem że co jakiś czas podczas jazdy szarpie i "przerywa". Nie dzieje się tak ciągle ale co jakis czas się powtarza. Czasami sam gasl podczas jazdy a na wyswietlaczu pojawiał sie napis "emission workshop" pozniej dał sie normalnie odpalić i jechac dalej. Dwa dni temu strzelilo z tłumika, autko zgaslo i znów ten sam napis na Fisie. Od tego rozerwal się środkowy tłumik. Wymieniłem go na nowy wraz z końcowym myśląc ze może były zapchane
Ale dzis to samo się dzieje i znow strzelił z tlumika, tym razem nic nie ucierpialo, ale jazda jest trochę uciążliwa przez te przerwy z utratą mocy i szarpanie... nie wspomnę już o tych strzałach. Podpiolem VAGa ale nie ma żadnych błędów. Macie jakieś pomysły by to rozwiązać?

Gdzie tankujesz?

ciarek15, Te same objawy na benzynie i lpg? Jeśli tak to do sprawdzenia układ zapłonowy.
Sprawdź też korekcje sondy zapisane w ECU, blok 32-> okienka 1 i 2, wartości powinny się mieścić w przedziale +-10%, bardzo dobrze jak będą się mieścić w przedziale +-5%.

Najczęściej tankuje na orlenie, ale mam też swoja zaufana stację w której też często tankuje i nie bylo wcześniejproblemów. Objawy te same zarówno na gazie jak i benzynie, rano sprawdzę bloki pomiarowe i dam znać o wynikach.

W 32 bloku jest pokazana wartość "-6,3%". I tylko jedno okienko jest zapełnione, w pozostałych jest po 0%. Czyli sonda jest ok? Mogę jeszcze jakoś VAGiem szukać przyczyny? Bo błędów nie ma.

Kasowałeś błędy ostatnio? Jesli tak to wlasnie traci sie zapisane wartości z sondy, moze dlatego nie masz nic w drugim okienku. Wymieniales cos z układu zapłonowego? Tego vagiem nie sprawdzisz.

A przepływomierz ?

MaciekV5 pisze:Kasowałeś błędy ostatnio? Jesli tak to wlasnie traci sie zapisane wartości z sondy, moze dlatego nie masz nic w drugim okienku.

Właśnie nie kasowałem nic, bo nawet nie było błedów żadnych w ECU. Nawet przejechałem się z VAGiem kilka km. i nic W 32 bloku są 4 pola nazwane "lambda", i tylko w jednym okienku była właśnie ta wartość, ale w tym samochbodzie jest jedna sonda więc myślałem że dlatego jest tylko jedna wartość.

MaciekV5 pisze:Wymieniales cos z układu zapłonowego?

Kilka dni temu przekładałem świece zapłonowe na te z silnika który był wczesniej uszkodzony i wymieniony. Kupowałem je przy zakładaniu sekwencji, czyli ok rok temu "Bosh" jakis... w tym włożonym silniku były cztero elektrodowe "bosh", ale jakieś takie wypalone, dlatego przemieniłem je. Ale nawet po wymianie chodził dobrze przez pare dni. Chociaż tak dziwnie w czasie się zbiegła wymiana z tym co się dzieje teraz...

jan1966 pisze:A przepływomierz ?

Mam jeden w razie czego na przekładkę bo kiedyś kupiłem myślac że jest uszkodzony.. a uszkodzona była pompa paliwa

ciarek15 pisze:Właśnie nie kasowałem nic, bo nawet nie było błedów żadnych w ECU. Nawet przejechałem się z VAGiem kilka km. i nic W 32 bloku są 4 pola nazwane "lambda", i tylko w jednym okienku była właśnie ta wartość, ale w tym samochbodzie jest jedna sonda więc myślałem że dlatego jest tylko jedna wartość

Drugie okno jest od korekty pod obciążeniem. Dziwne ze u Ciebie nic sie nie wyświetla.
Kable przebicia nie mają? Jak masz części ze starego silnika to przełóż kable i cewkę i zobacz czy cos się zmieni.

No właśnie problem w tym że dostałem sam goły słupek, także z cewką będzie problem. Kable mechanik przełożył swoje które wydają się lepsze bo moje wcześniej były "poszarpane". Te nie wiem nawet czy mają przebicie ale jeden ba zgieciu jest przetarty dość głęboko. Tłumacze sobie to tak ze wcześniej nawet na takich nie przerywal, ale coś przecież jest nie tak i chyba zacznę od wymiany kabli i świec na nowe. Jakieś sugestie co do firmy? I jakie świece? 1, 2, 3 czy 4 elektrody? Bo nie wiem nawet jakie to ma znaczenie

Polecam NGK wchodzisz na katalog i dobierasz pod silnik

Świece NGK BKR5EKUP, przewody ori z ASO albo firma Bremi (ta firma robiła przewody na pierwszy montaż do tego silnika) w ostateczności Beru.
Popsikaj wodą lekko na przewody jak będzie ciemno i wtedy zobaczysz czy nie ma przebić. Nie ma pewności i tak czy któryś z tych elementów jest odpowiedzialny za szarpanie, jednak z Twojego opisu wynika, że i tak wypadałoby wymienić te elementy.

Świeceo których pisałeś jeszcze dziś postaram się gdzieś kupić i wymienić, a kable sprawdzę tym sposobem i mam nadzieję że bedą bez przebić bo koszt ponad 300 zł za nie bardzo zaboli Ale jak trzeba będzie jednak to też wymienię. A czy przepływomierz to też dobry trop? bo mam jeden jeszcze, kiedyś niepotrzebnie kupiłem i wymieniłem (jak nie miałęm jeszcze gazu a szarpało silnikiem to winna była pompa paliwa a nie przepływomierz jak sugerował mi mechanik) i ten który miałem na początku leży w szafce.

Dodam jeszce jedno nie wiem czy to ma znaczenie... szarpanie swoją drogą, tak jak mówiłem występuje co jakiś czas, ale strzały z tłumika były następstwem takiego dłuższego zdławienia silnika. Czyli w czasie jazdy nagle tracił moc, a trzymając gaz dalej, samochód zwalniał i był taki zdławiony przez parenaście sekund (zachowanie takie jak kończące się paliwo) no i poźniej strzał.

Założyłem drugi przepływomierz, przejechałem krótką trasę kilku kilometrów i narazie nie zauważyłem szarpania. Nie chce zapeszać bo sprawdzę dokładniej czy objawy ustąpiły jak będę jechał po świece zasugerowane przez MaciekV5 bo i tak warto je zmienić. Wieczorem jeszcze zrobię "test" przewodów zapłonowych i mam nadzieję że nie będzie narazie potrzeby ich zmieniać

Tak przy okazji by nie zakładać nowego tematu mam pytanie do MaciekV5 ... Zmieniałem dziś reflektory przednie, ponieważ stere były strasznie zniszczone, zmatowione przez co w nocy kiepsko świeciły. Jak zdjąłem zderzak znalazłem dwie, dwupinowe różne, luźno wiszące wtyczki po przeciwnych stronach samochodu. Jedna wisiała przy pompie powietrza wtórnego i wychodziła z wiązki razem z czujnikiem poziomu płynu do spryskiwaczy, a druga była przy klaksonie i była w wiązce razem z czujnikiem temperatury zewnętrznej. Od czego one są?