Silnik trzesię się jak galareta ,Brak Mocy,Szarpanie Silnika
: wt sty 26, 2016 15:54
Witam otóż mam dość dziwny problem . Opiszę całą sytuacje od początku otóż Mam problem z Silnikiem w Golfie IV 1,4 Benzyna
w sobote jeszcze było wszystko ok w Niedziele dolałem oleju bo ten silnik niestety lubi olej po dolewce odpaliłem silnik i zaczął trzęś się jak galareta od razu go zgasiłem 2 próba to samo za 3 razem silnik uspokoił się chwile się przejechałem było ok
w poniedziałek jadąc do pracy tez po starcie strasznie nim telepotało ale po przejechania paru KM wszystko wróciło do normy natomiast wczoraj znów to samo po odpaleniu silnika trząsło całym samochodem niemiłosiernie do tego nie mogłem jechać więcej niż 60 KM bo tak jak by chciał a nie mógł jechać więcej i trzęsło nadal cała budą wraz z silnikiem po nagrzaniu silnika jak już wracałem z pracy na wolnych obrotach nic mu niedolegało chodził idealnie chciałem wam nagrać filmik żeby pokazać co się mu dziele po starcie silnika ale o dziwo dzisiaj silnik zapalił i chodził idealnie jak przed tą awaria zrobiłem nim dzisiaj 70 KM żeby troche odmulć auto bo jeżdżę na krótkich odcinkach tych autem praca dom 10km w jedna strone dzisiaj zrobiłem nim 70 KM żeby zobaczyć czy nic nie trzeszczy ale przy prędkości 130-150 nic sie nie działo silnik chodził elegancko myślałem że to poduszki silnika no ale jak dzisiaj nic sie nie działo to chyba raczej odpala .
Co to może być jak auto postoi np jak jestem w pracy i wracam do domu to szarpie nim pare metrów potem jest ok tak jak by chciał a nie mógł jechać a pedał gazu w podłodze jakiś czas temu tez mi sie tak działo ale uspokoiło się teraz znowu takie jaj
Jakieś pomysły ? Może odma zamuliła silnik ??? Kable WN kiedy były wymieniane nie mam pojecia mam to auto ponad 4 lata nie wymieniałem ich a świece były wymieniane 3lata temu cewka zapłonowa ? tylko że jak były mrozy po - 20 auto zapalało od strzału i nie było z nim problemu nawet najmniejszego teraz zrobiło się ciepło i auto wariuje już sam nie wiem co może mu dolegać to szarpanie na starcie może być tez spowodowane np zużytymi tarczami i klockami lub ich zwichrowanie ? bo z tyłu mam zajechane tarcze i klocki i zacisk z prawej strony czasami niedomaga nie wiem co jeszcze moge dodać w tej całej sytuacji to że auto bierze olej to już pisałem kopcić kopci ale to już od dłuższego czasu że tak powiem ale uszczelka pod głowicą była wymieniana 3 lata temu wraz z rozrządem płyn chłodniczy też ok czysty nie ma w nim oleju .
Chciałem wam nagrać to telepanie silnika ale nie udało mi się bo tak jak mówie odpalił idealnie dodaje filmiki .
https://youtu.be/i9_hL7HSNjc" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Sprawdziłem tą poduszkę silnika ale tak jak mówię nawet przy 150 KM/h nic nie stuka na wolnych obrotach po nagrzaniu silnika też nic się nie dzieje wszystko chodzi stabilnie dzisiaj silnik chodził idealnie nic mu się nie działo .
https://youtu.be/5z3GSokdfTg" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Odpalenie zimnego silnika obroty nie falują przepustnica były czyszczona przed zimą jedynie odma nie była wyczyszczona przed zimą .
Proszę o pomoc co może być zepsute bo już nie wiem co sie z nim dzieje chodził elegancko i nagle trach :/ Dziękuje za pomoc
w sobote jeszcze było wszystko ok w Niedziele dolałem oleju bo ten silnik niestety lubi olej po dolewce odpaliłem silnik i zaczął trzęś się jak galareta od razu go zgasiłem 2 próba to samo za 3 razem silnik uspokoił się chwile się przejechałem było ok
w poniedziałek jadąc do pracy tez po starcie strasznie nim telepotało ale po przejechania paru KM wszystko wróciło do normy natomiast wczoraj znów to samo po odpaleniu silnika trząsło całym samochodem niemiłosiernie do tego nie mogłem jechać więcej niż 60 KM bo tak jak by chciał a nie mógł jechać więcej i trzęsło nadal cała budą wraz z silnikiem po nagrzaniu silnika jak już wracałem z pracy na wolnych obrotach nic mu niedolegało chodził idealnie chciałem wam nagrać filmik żeby pokazać co się mu dziele po starcie silnika ale o dziwo dzisiaj silnik zapalił i chodził idealnie jak przed tą awaria zrobiłem nim dzisiaj 70 KM żeby troche odmulć auto bo jeżdżę na krótkich odcinkach tych autem praca dom 10km w jedna strone dzisiaj zrobiłem nim 70 KM żeby zobaczyć czy nic nie trzeszczy ale przy prędkości 130-150 nic sie nie działo silnik chodził elegancko myślałem że to poduszki silnika no ale jak dzisiaj nic sie nie działo to chyba raczej odpala .
Co to może być jak auto postoi np jak jestem w pracy i wracam do domu to szarpie nim pare metrów potem jest ok tak jak by chciał a nie mógł jechać a pedał gazu w podłodze jakiś czas temu tez mi sie tak działo ale uspokoiło się teraz znowu takie jaj
Jakieś pomysły ? Może odma zamuliła silnik ??? Kable WN kiedy były wymieniane nie mam pojecia mam to auto ponad 4 lata nie wymieniałem ich a świece były wymieniane 3lata temu cewka zapłonowa ? tylko że jak były mrozy po - 20 auto zapalało od strzału i nie było z nim problemu nawet najmniejszego teraz zrobiło się ciepło i auto wariuje już sam nie wiem co może mu dolegać to szarpanie na starcie może być tez spowodowane np zużytymi tarczami i klockami lub ich zwichrowanie ? bo z tyłu mam zajechane tarcze i klocki i zacisk z prawej strony czasami niedomaga nie wiem co jeszcze moge dodać w tej całej sytuacji to że auto bierze olej to już pisałem kopcić kopci ale to już od dłuższego czasu że tak powiem ale uszczelka pod głowicą była wymieniana 3 lata temu wraz z rozrządem płyn chłodniczy też ok czysty nie ma w nim oleju .
Chciałem wam nagrać to telepanie silnika ale nie udało mi się bo tak jak mówie odpalił idealnie dodaje filmiki .
https://youtu.be/i9_hL7HSNjc" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Sprawdziłem tą poduszkę silnika ale tak jak mówię nawet przy 150 KM/h nic nie stuka na wolnych obrotach po nagrzaniu silnika też nic się nie dzieje wszystko chodzi stabilnie dzisiaj silnik chodził idealnie nic mu się nie działo .
https://youtu.be/5z3GSokdfTg" onclick="window.open(this.href);return false; <---- Odpalenie zimnego silnika obroty nie falują przepustnica były czyszczona przed zimą jedynie odma nie była wyczyszczona przed zimą .
Proszę o pomoc co może być zepsute bo już nie wiem co sie z nim dzieje chodził elegancko i nagle trach :/ Dziękuje za pomoc