Forum.VWGolf.pl

Witam, w aucie (Golf IV 1.4 16v) skończyło mi się paliwo i musiałem dolewke zrobić. Po dolaniu paliwa i odpaleniu samochodu wszystko wydawało się być normalnie. Tego samego dnia auto zgasło mi podczas jazdy po mieście. Teraz jak się jeździ nie zależnie od dystansu silnik czasami szarpie i wkońcu gaśnie. Czasami gdy zgaśnie odpalam go sprzęgłem tak jak z popychu i idzie a czasami po takim zabiegu silnik niby odpala ale nie reaguje na gaz i zwalnia, muszę wtedy cofnąć kluczyk i odpalić jeszcze raz. Dodam że problemu z odpalaniem nie ma żadnego i przy przekręcaniu kluczyka w pompie nic nie strzela. Wymieniłem dzisiaj filtr paliwa i myślałem że będzie OK ale dalej jest to samo. Ma ktoś może pomysł o co w tym chodzi?

Może po tym jak jezdziłeś do zera dostała pompa paliwa po d...e

Z tego co się dowiedziałem to przy zatartej pompie miałby głównie problemy z odpalaniem na zimnym silniku a on pali od strzała i nie ma żadnych problemów z tym. Pozatym gdy przekręcam kluczyk i załącza się pompa to powinny być jakieś dziwne odgłosy z okolic baku a takich nie ma. Dziwne jest to że czasami przy jeździe po mieście np. dystans 10 km gaśnie a raz zrobiłem 250 km i nie zgasł tylko czasami szarpał i go duusiło.

pompka nie bzyczy? nie słychać?

pasowało by wyciągnąć pompę paliwa i na dole masz koszyczek z siateczką - możliwe że syf jest na siatce.
Albo dolej paliwa 98 może jakieś lipne paliwo - najprościej dolać 98 - się wymiesza.

albo tak na hardcore dolać trochę denaturatu

Pompa wydaje normalny dźwięk jak zasysa paliwo, ale sprawdze tą wersję z paliwem bo jak mi się skończyło to tankowałem na najbliższej stacji która nie ma zbyt dobrej renomy. Doleje 98 na normalnej stacji i zobaczymy.

Paliwo lepsze dolałe i nic .
Byłem u mechanika i oto co następuję: pompa paliwa daje dobre ciśnienie, zapłon jest OK, na komputerze wyskoczył tylko błąd zaworu EGR więc został zawór wyczyszczony. Po jeździe próbnej auto dalej gaśnie. Mechanikowi akurat zgasło jak jechał pod górke i zasugerował że może auto nie zbiera paliwa z dna baku i po nachylaniu zgasł. Niestety mi czasami gaśnie jak jadę z górki a pod górkę jest OK. Dodatkowo czasami samochód po wciśnięciu gazu ledwo co się zbiera a czasami jedzie normalnie tak jakby coś go przytykało.
Dodam że jest to silnik typu w którym od kilku lat przy ciepłym silniku zapala się kontrolka informująca o niskim ciśnieniu oleju. Nie wiem czy jest to w jakiś sposób powiązane bo auto nigdy nie zgasło na zimnym silniku tylko na ciepłym. Moje podejrzenie pada na przytartą pompe paliwa która czasami przerywa albo ten silnik jest już do wymiany.

Zrób pomiary kompresji to będzie wiadomo w jakiej kondycji jest silnik.

czujnik położenia wału

tu masz temat - objawy idento bo też gaśnie

viewtopic.php?f=139&t=516435" onclick="window.open(this.href);return false;

dziwne tylko że to ci się zaczęło po tym jak brakło wachy.... więc pokazuje na układ paliwowy, ale pompa ok to cieżko - może wtrysk jakiś zasyfiło, ciężko tak zdalnie coś poradzić...

po podpięciu VAGA jakie błędy?