Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie brać VW. Od 2 lat jestem użytkownikiem mojego kochanego golfa IV. Od początku jednak mam pewien problem który nie pozwala mi dojść autem do poziomu rezerwy w baku. Problem wygląda następująco:
Auto przy lekkim zakręcie hamowaniu do ronda czy krzyżówki gaśnie bez uprzedniego duszenia się. Nagle bach i nic. Przez okolo 10-20 sekund nie idzie go odpalic kręci i nic. Po tym czasie odpala normalnie jak gdyby nigdy nic i da się jechać problem występuje poniżej tego poziomu na wzkaźniku. Na zdjęciu widać zakres w jakim to występuje. Jest to trochę wkurzające bo wciąż musze pilnować by nie dojść z paliwem do tego poziomu. Druga sprawa to czasem przy przyspieszaniu na 3 bądź też 4 biegu auto potrafi lekko szarpnąć ale to ledwo wyczuwalnie przy niższych obrotach około 2 tys. No i trzeci problem to jak się silnik rozgrzeje to pod maską słychać cykanie z okolic filtra paliwa. Pozdrawiam
PS. To nie mój licznik znalezione w sieci

Często przyczyną jest pompa paliwa. Wyciągnij ja i sprawdź czy aby nie jest przytkany smok w baku jakąś substancją.

Ok jak rozkręcę i sprawdzę dam znać. Jednak to możliwe ze to tylko w tym zakresie występuje?:-) Dodam tylko, że przy ciepłym silniku czasem dłużej kręci, jestem laikiem więc nie wiem czy ssanie powinno się załączać za każdym razem przy odpaleniu? I czasem tak jakby brakowało mu dopływu paliwa i lekko szarpnie najczęściej niskie obroty po zmianie biegu.

To "cykanie" o którym piszesz jeżeli pochodzi z okolicy zbiornika płynu do spryskiwaczy to jest to zawór filtra węgłowego. Jeżeli pracuje/"cyka" to znaczy że działa i tak ma być.

może zamienione przewody paliwowe- odpowietrzenie z powrotem (przewody znajduja się przy zbiorniczku wspomagania)... ciśnienie w baku ok?

Jeżeli to tak cyka, jak rozrząd na zimnym, to tak jak wyżej, zawór filtra. Też tak miałem, nawet nagrałem filmik, jak chcesz sie upewnić, że ten sam dźwięk, to mogę ten filmik Ci podesłać

Odświeżam temat bo nie napisałem co było. Pompa paliwa się zawieszała od pewnego poziomu paliwa i nie podawała go. Po wymianie pompy problem znikł.