Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.
Mam problem dotyczący golfa IV 1.4 AKQ a mianowicie odkrecajac na odpalonym silniku wlew oleju nie chlapie wkrecam go na ponad 3tyś obrotów i nadal nic poziom oleju jest prawidłowy olej valvoline i nie wiem co jest 4tysiace km przejechałem i nawet setki nie dolalem zacząłem zaglądać przez otwór wlewu i zauważyłem straszny osad którego jest w dodatku dużo w środku w silniku takie jakby błoto. Teraz mam pytanie przez co tak może być i jak tego się pozbyć? Odma czysta filtry czyste.
Co począć co

riseN92 pisze:przez co tak może być i jak tego siępozbyć

Badziewny olej, lub rzadko wymieniany. Albo jedno i drugie.
Aby się pozbyć, przynajmniej części szlamu, wlej płukankę. Jedna może się okazać niewystarczająca.
Ewentualnie pozostaje ręczne czyszczenie
" onclick="window.open(this.href);return false;

Niestety nieprawda. Silnik ten wadliwy układ przewietrzania i masło zawsze będzie przy krótkich przelotach na niedogrzenym silniku. No chyba że przerobisz odpowietrzenie tak, jak w nowszych modelach silnika.

Chwila. Czy autorowi chodziło o coś takiego



Czy o takie coś


Bo z opisu autora, cyt."takie jakby błoto", wywnioskowałem, że chodzi o to, co na pierwszym zdjęciu.
Jeżeli to drugie to kolega stonefree, ma rację.

Też w tym samym silniku posiadam takie błoto jak ze zdjęcia nr 1(może nie aż tyle, lecz jakby warstwa starego smaru na powierzchni). W następnym miesiącu przy wymianie oleju zastosuję płukankę i zobaczę czy przyniesie ona jakieś efekty. Podejrzewam że jest to zaniedbanie olejowe poprzedniego właściciela albo serwisowanie w trybie long life...

Właśnie chodzi o to na pierwszym zdjęciu do tego wydaje mi sie ze jest mała kompresja do tego samochód mi często gaśnie..

No to lejcie Panowie te płukanki. Tylko na jakieś super efekty bym nie liczył (w zależności od ilości tego szlamu),
przynajmniej nie po jednorazowym użyciu.

Na taki syf żadna płukanka nie pomoże-trzeba drzeć miskę i wyczyścić

Zdjęcie było poglądowe. Koledzy piszą, że mają go mniej. A więc jest jeszcze szansa na pozbycie się tego
w prostszy sposób.

Okej to jak mogę taka plukanke zrobić czy to pomoże albo ewentualnie gdzie można ją kupić i pod jaką nazwą

riseN92 pisze:gdzie można ją kupić

W dobrym sklepie motoryzacyjnym ewentualnie przez net.

riseN92 pisze:pod jaką nazwą

Wszyscy polecają i chwalą Liqui Moly. Są dwa rodzaje. Jeden oznaczony 2640 w opakowaniu 300ml.
Drugi rodzaj o numerze 2662 i jest go 500ml. Z tego co na forum się dowiedziałem to ta 2662 jest "mocniejsza".
W twoim przypadku Ja bym się zdecydował na tę 2662.

riseN92 pisze:czy to pomoże

Tak jak pisałem wcześniej. Niewiadomo ile tam masz tej smoły. Na pewno coś wypłucze, pytanie tylko ile.
No i jeden raz może się okazać za mało. Jak masz chęć to możesz zrzucić pokrywę przed płukaniem i ocenić wizualnie
ile było przed a ile po płukaniu. Jakbyś wrzucił jeszcze foty tu na forum byłoby super.

Okej na dniach zrobię zdjęcia wrzucę i opiszę efekty. Dzięki i pozdrawiam

Chcecie usunąć skutki bez usunięcia przyczyny. Dopóki silnik będzie mieć przedmuchy z dołu i brak wietrzenia, to majonez będzie się robić. A jeżeli to zaschnięty czarny osad wewnątrz głowicy który dostatnie się z tą płukanką w kanały olejowe, to macie po popychaczach.