Dlawienie (falowanie obrowtow) zaraz po odpaleniu przez 3sek
: sob lip 04, 2015 12:51
Witam , juz wczesniej opisywalem ciekawa przypadlosc mojego 1.6 Sr, chodzi o falowanie lub dlawienie obrotow zaraz po odpaleniu. Objawie sie to tak ze po odpaleniu obroty spadaja do 300 czasami do 400 na sekunde lub dwie , ostatio zauwazylem ze potrafia falowac przez dluzszy czas ( kilka sekund ). Po wczesniejszych poradach kolegow z forum sprawdzilem czujnik cisnienia pompy wspomagania ( sprawny ) czujnik temperatury cieczy ( sprawny na dwoch pinach ) Na kompie Zero bledow , silnik chodzi jak zyleta mam moc jest zrywny jak na SR Ostatnio odkrylem pewna ciekawostke , mianowicie podczas tych dluzszych skokow obrotowa po dodaniu gazu w okolicach deski ( tak mi sie wydaje ) slychac tak jakby przeleajaca sie ciecz , cos podobnego do odglosu wdmuchiwanego powietrza do wody przez slomke . I teraz zachodze w glowe co mowe powodowac ten odglos Albo cos z podcisnieniem i jakis zawor walniety , albo cos z odprowadzeniem benzyny i zatkany uklad ( powrotny benzyny) Jesli ma ktos jakis pomysl to piszcie bo mnie krew zalewa z tymi obrotami
I nie piszcie mi ze skoro silnik dobrze pracuje podczas jazdy to spoko i dlaczego mi to przeszkadza. Bo to nie jest normalne
I nie piszcie mi ze skoro silnik dobrze pracuje podczas jazdy to spoko i dlaczego mi to przeszkadza. Bo to nie jest normalne