Forum.VWGolf.pl

Witam,mam pytanie dotyczące sprzęgła ,gdy cofam muszę dodawać dużo gazu bo inaczej silnik gaśnie ,czy można zwiększyć jakoś obroty silnika na biegu jałowym ,czy podciągnąć sprzęgło ,żeby później brało .Dodam ,że w moim poprzednim aucie Opel Corsa B 1.2 1995 r, na pół sprzęgle samochód spokojnie ruszał i spokojnie cofał bez większego użycia gazy ,natomiast w Golfie muszę użyć dużo gazu przy ruszaniu i przy cofaniu ponieważ samochód gaśnie ,wydaje mi się jakby nie miał ssanie .Czy w każdy golfie jak jest ? czy to tylko kwestia mojego przyzwyczajenia ? Pozdrawiam

Ani nie podniesiesz obrotów biegu jałowego ani nie zmienisz punktu brania sprzęgła. Być może masz zabrudzona przepustnicę przez co masz dodatkowo zaniżone obroty biegu jałowego. Ja swoim spokojnie ruszę bez dodawania gazu - oczywiście na równej powierzchni. Sprawdzałeś czy nie blokuje ci jakiś hamulec w danym kole?

marcin7x5 pisze:Ani nie podniesiesz obrotów biegu jałowego ani nie zmienisz punktu brania sprzęgła. Być może masz zabrudzona przepustnicę przez co masz dodatkowo zaniżone obroty biegu jałowego. Ja swoim spokojnie ruszę bez dodawania gazu - oczywiście na równej powierzchni. Sprawdzałeś czy nie blokuje ci jakiś hamulec w danym kole?

Ruszyć ruszę ,ale to bardzo powolna jazda i jak ciut wyżej podniosę sprzęgło to gaśnie ,hamulce raczej są w porządku i nie blokują ,bardziej stawiałbym na przepustnicę

Niestety ale niskie obroty na biegu jałowym w porównaniu do innych silników i spora masa robią swoje.

marcin7x5 pisze:Niestety ale niskie obroty na biegu jałowym w porównaniu do innych silników i spora masa robią swoje.

więc to raczej normalne ,tak ?

Tak, szwagier w Leonie 1.6 16V ma to samo


Sent from my iPhone 5 using Tapatalk