Odpalanie silnika 1.6 16v
: czw lis 20, 2014 20:05
Witam drogich forumowiczów,
Bez zbędnego gadania przejdę do sedna tematu. Mój problem polega na tym, iż samochód rano (po nocy) ma problemy z odpalaniem. Trochę musi pokręcić zanim odpali. W ciągu dnia tego problemu nie ma i odpala od razu. Golfik jest z 2001 roku i ma 85tysiecy przebiegu (od nowego w domu). Dodam, iż z jakiś miesiąc wyskakiwały błędy o sondzie lamba, lecz po usunieciu bledy temat ucichl. Akumulator byl sprawdzany i jest jak bardziej ok, wiec wina raczej nie moze lezec po jego stronie. Świece są nowe (nie byle jakie),
Pytanie czy wina moze lezec po stronie owej lamby? (mowa o sondzie nie przy silniku, tylko o tej pod fotelem pasazera). Ewentualnie moze macie jakies inne sugestia, badz ktos tez zmagal sie z tym problemem? Prosze o szybką pomoc, za wszystkie odpowiedzi z góry dziekuje!
Za wszelkie bledy i nie dociagniecia przepraszam, jestem tutaj nowy W razie pytan śmialo pytać, chetnie odpowiem. Pozdrawiam!
Bez zbędnego gadania przejdę do sedna tematu. Mój problem polega na tym, iż samochód rano (po nocy) ma problemy z odpalaniem. Trochę musi pokręcić zanim odpali. W ciągu dnia tego problemu nie ma i odpala od razu. Golfik jest z 2001 roku i ma 85tysiecy przebiegu (od nowego w domu). Dodam, iż z jakiś miesiąc wyskakiwały błędy o sondzie lamba, lecz po usunieciu bledy temat ucichl. Akumulator byl sprawdzany i jest jak bardziej ok, wiec wina raczej nie moze lezec po jego stronie. Świece są nowe (nie byle jakie),
Pytanie czy wina moze lezec po stronie owej lamby? (mowa o sondzie nie przy silniku, tylko o tej pod fotelem pasazera). Ewentualnie moze macie jakies inne sugestia, badz ktos tez zmagal sie z tym problemem? Prosze o szybką pomoc, za wszystkie odpowiedzi z góry dziekuje!
Za wszelkie bledy i nie dociagniecia przepraszam, jestem tutaj nowy W razie pytan śmialo pytać, chetnie odpowiem. Pozdrawiam!