Forum.VWGolf.pl

Witam,
Przeglądałem tematy falowania obrotów w VW Golf z silnikiem 1.6 akl, ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Otóż w moim przypadku silnik faluje na obrotach w bardzo niewielkim zakresie (ok 60-80 obrotów na minute), obroty zawsze idą w dół nigdy w górę. Dodam, że silnik zaczyna falować dopiero jak się rozgrzeje, do 90c silnik pracuje równo.Praca objawia się następującą faluje faluje przez chwile pracuje normalnie i znowu faluje i tak w kółko, czasem pracuje równo przez cały czas. falowanie objawia się tylko na wolnych obrotach w chwili kiedy silnik schodzi do minimalnych obrotów na biegu jałowym. Vag nie pokazuje żadnych błędów, wszystkie parametry pracy silnika książkowe. Co ciekawe falowanie ustaje po włączeniu klimatronica, obroty idą w góre i silnik pracuje równo, falowanie nie występuje. Walcze z tym od jakiegoś czasu z małymi przerwami, kiedy to już myślałem, że problem udało się wyeliminować. Mianowicie wymieniłem sonde lambda, przy okazji była czyszczona przepustnica, jak ręką odjął, ale do czasu po ok 4 miesiącach problem powrócił. Wymieniłem przepustnice i czujnik temperatury, na pół roku spokój no i teraz znowu od nowa, już mi ręce opadają. Dodam jeszcze, że sprawdzana była przepływka, czujnik przy pompie wspomagania, szczelność dolotu, oringi przy kolektorze ssącym były zmieniane, ładowanie aku. itp. Wszystkie filtry oraz świece i kable zmieniane na bieżąco. Jak ktoś ma jakieś pomysły niech się nimi podzieli będę wdzięczny.
Pozdrawiam

czujnik temp. płynu chłodzącego podmień

Byl zminiany w grudniu zeszlego roku razem z przepustnica. Chyba by sie nie zepsol po tak krotkim czasie. Zreszta mysle, ze gdyby to byl czujnik temperatury to falowal by tez przy wlaczonej klimie. Jezeli sie myle to wyprowadzcie mnie z bledu.

witam

Myślę że jeszcze warto sprawdzić - zawór przy puszce z węglem aktywnym odpowiedzialny za opary pb ze zbiornika który może łączyć się z przepustnicą.
[w zależności od typu silnika sr]
, następnie zawór wspomagania który może być przyczyną takich objawów oraz warto sprawdzić też połączenie z serwem pod kątem nieszczelnośći

pozdrawiam

Zawór przy puszce na pewno sprawdzę, aczkolwiek nie wydaje mi się, żeby był połączony z przepustnicą. Zawór wspomagania był sprawdzany (odpinany czujnik, na vagu zero błędów) nic to nie dało.
Serwo oczywiście sprawdzę, tylko mam pytanie jaki związek ma serwo z falowaniem jakby ktoś mnie oświecił był bym wdzięczny

witam ponownie

W zależności od typów silników rodziny SR mogą być różne rozwiązania m.in dotyczace norm ekologicznych tkzw. euro
W moim silniku isnieje połączenie z przepustnicą od zaworu par paliwa , które to pary sa dawkowane i spalane
Jest również połączenie poprzez twardy plastikowy przewód i zaworek [chyba zwrotny] między kolektorem ssącym a serwem
, połączenie to powinno występować w twoim silniku .Nieszczelność na tym połączeniu jest w zasadzie równa zasysaniu lewego powietrza
co wiąże sie z niedomaganiem wolnych obrotów.

pozdrawiam

Mam silnik AKL. Oczywiście sprawdzę te przewody, dzięki za sugestie

Witam ponownie
zauważyłem dzisiaj ciekawą rzecz, otóż dzisiaj zatrzymałem się w garażu silnik trochę pofalował poczym zaczął pracować normalnie i wtedy włączył się wentylator razem z tym silnik zaczął falować po chwili wentylator sie zatrzymał i falowanie ustało. Zaintrygowało mnie to i poczekałem aż wentylator znowu się włączy (w miedzy czasie silnik pare razy sobie popływał na obrotach) i sytuacje była analogiczna.
I tu pojawia się moje pytanie, czy to wina alternatora, czy raczej sterownik przepustnicy świruje i nie potrafi ustawić odpowiedniego położenia dla przepustnicy przy obrotach jałowych i przy niewielkiej zmianie obciążenia silnika (przypominam, że przy włączonej klimie silnik pracuje równo)??????

Wydaje mi się, że w tych silnikach (AKL) jest to normalne delikatne zachwianie się obrotów podczas rozruchu wentylatora poprzez spory pobór prądu. Przynajmniej u mnie objaw jest taki sam

Posprawdzałem wszystkie sugerowane połączenia i jak na moje oko wszystko jest szczelne, zresztą gdyby brał lewe powietrze to falował by także na zimnym silniku i na włączonej klimie. Nie wiem już sam co mam myśleć, przecież nie będę co pół roku kupował nowej przepustnicy

ale jaka ta nowa przepustnica bo to ma duże znaczenie , na podstawie wielu doświadczeń tu na forum wiadomo że lepsza używka oryginał niż jakas
podróbka za np 200 zet

Kurcze, nie pamiętam, brałem go w auto partnerze na zniżki kolegi który ma warsztat i ze zniżkami dałem za nią chyba 490zł. Mam jeszcze jedno pytanie, czy ten silnik ma zawór EGR??

Zrobiłem jeszcze raz adaptacje przepustnicy i jak na razie jest ok

hej a działo Ci się coś takiego???
" onclick="window.open(this.href);return false;