Forum.VWGolf.pl

Witam, mam duży problem z golf IV 1.6 16v AZD, byłem u dwóch mechaników, żaden nie wie co to jest. Podczas jazdy bez względu na bieg, prędkość, obroty, temperature silnika, auto nagle na ułamek sekundy traci obroty, co powoduje szarpnięcie (przychamowanie), po chwili wszystko wraca do normy i jedzie płynnie. Potrafi się to zgarzyć 2 razy dziennie, po czym nie wraca przez tydzień, miesiąc. Dodatkowym objawem jest to że np.20-30 razy odpali bez problemu na dotyk, i nagle nie chce odpalić wcale - kręci ale nie odpala, jak pomęczę -4-5 razy dłużej to odpali ale jakby częściowo - dopiero jak docisnę gaz to odpali normalnie.
Często obie usterki idą w parze, tzn nie chce odpalić a później szarpie.
Co było robione: wymiana filtra paliwa, pompy paliwa, filtra powietrza, czyszczenie adaptacja przepustnicy, wymiana świec, ostatnio padła jedna z cewek- wymieniona. Komputer nie wykazuje żadnych błędów, byłem 3 razy.
Pomóżnie, bo nie wiem co z nim robić a te wychamowania na sekunde są niebezpieczne jak ktoś mi jedzie na zderzaku, co sprawdzać, co wymieniać?

pozdrawiam

byłeś na kompie z tym ? jak coś jest uszkodzone powinno wywalić błąd

w tym rzecz że na kompie byłe 3 razy i żadnych błedów wg komputera wszystko gra

według mnie problem tkwi po stronie instalacji gdzieś któryś kabel może wyszedł z kości może nie łączy najlepiej by było odpalić i ruszać kablami od kompa i do silnika bo nic innego mi do głowy nie przychodzi , może zaśniedziałe wtyczki czujników ?

muszę to wypróbować homer21, dzięki za sugestie, zastanawiałem się też czy ewentalnie przepustnica i silniczek krokowy..ale najpierw kable...
ktoś inny ma jeszcze jakieś podpowiedzi?

Gdyby kable były uszkodzone to od razu miałbyś błąd na kompie o przerwanym sygnale.

panowie w takim razie usterki z którego układu mogą nie dawać impulsu o błędzie na kompie?

a może jest program (mysle o interface + laptop) który rejestrowałby paramatry podczas jazdy i wtedy kiedy znów szarpnie można by odczytać co się stało w danej chwili?

no to pod vaga i blok pomiarowy i jeździsz z 4 biegu od 1,5 tys do 5 tys czy jakoś tak

wymień/sprawdź oscyloskopem czujnik G28 - obrotów wału korbowego. Jeżeli nie pomoże to wina może tkwić w obracającym się pierścieniu który generuje sygnał w G28 lub we wiązce od niego.

Czujnik obrotów wału - miałem w swoim to samo , od razu mówię że bosch nie pasuje , w moim przypadku pasował febi 37301 (w pudełku jest oryginał tylko ma zdrapane numery OE) a z tego co widzę to masz silnik AZD czyli praktycznie to samo co BCB.

Dodam że przy wymianie trzeba uzbroić się w cierpliwość ;D

Wymieniłem czujnik obrotów wału i testuje, na razie spadek obrotów nie wystąpił ale za wcześnie na ocenę, potwierdzam, co pisał abcki - pasuje tylko oryginalny czujnik albo fabi tylko że ten drugi bardzo ciężko dostępny.