Forum.VWGolf.pl

WITAM

od jakiegos czasu gdy jestem w trasie zapala mi sie co jakis czas zolta kontrolka od oleju, gasnie dopiero jak otworze maske

poziom oleju w normie, czy jezdzenie na takiej kontrolce grozi zatarciem silnika?

z tego co udalo mi sie znajsc ponoc czujnik zamka maski nawalil, albo czujnik w misie olejowej (ktory z czujnikow moze miec takie objawy?)

zaczne moze od przeczyszczenia czujnika zamka maski tylko gdzie on sie znajduje, prosze o foto (w zamku maski? )

golf IV 1.6 16v AUS 2000r

Dokładnie, jest to sygnalizacja kontroli od czujnika otwarcia maski.
Ale nie wiem czemu tak często się zapala - mierzyłeś kilometry ?
Standardowo to jest co 3 tyś km chyba...
Może ktoś coś VAG`iem pokombinował...

do vaga to dawno nie bylo podlaczane,

a kontrolka zapala mi sie roznie ,raz po 20km raz po 60km

moze wystarczy ja przeczyscic? tylko prosze o info gdzie ona dokladnie sie znajduje....

przeważnie kontrolka zapala się na żółto jak dostanie sygnał z czujnika w misce oleju. Czujnik w zamku maski tylko ją "odwołuje" bo sterownik silnika uznał, że poziom oleju został sprawdzony/uzupełniony. podłącz pod vaga to pewnie wskaże ci błąd związany z czujnikiem w misce olejowej. Ewentualnie okablowanie lubi siadać przy tym czujniku.

wlasnie sprawdzilem stan oleju i sie okazlo ze bylo troszke ponizej minimum, pewnie dlatego od czasu do czasu sie zapalala w trasie

dolalem 0.5l oleju i narazie sie nie pokazuje

wtedy jak mi odma zamarzla pewnie za malo dolalem

Lu4Ke pisze:z tego co udalo mi sie znajsc ponoc czujnik zamka maski nawalil

czujnik właśnie jest sprawny skoro po otwarciu maski kontrolka gaśnie...zapala się ponownie po przejechaniu 100km jeżeli przyczyna zapalenia się kontrolki nie została usunięta - w tym przypadku faktycznie niski poziom oleju którego nie chciało Ci się sprawdzić

chcialo chcialo, na samym poczatku jak dolewalem bylo miedzy max, a min, pozniej nagle bylo min, wszystko sprawdzane na zimnym zilniku, oleju nie bierze

teraz na zimnym jest nawet delikatnie powyzej maxa

Lu4Ke pisze:teraz na zimnym jest nawet delikatnie powyzej maxa

Słaba opcja powyżej maxa...

nic sie nie stanie...

bo jak zapale silnik i zgasze juz powyzej maxa nie ma

pamietam jak sprowadzilem tego trupla 5 lat temu z wloch to oleju bylo 2cm powyzej maxa i tak sie jezdzilo, nic sie nie dzialo, chyba ktos wlal 5l

do mojego wchodzi rowniutkie 4l i jest git

Lu4Ke pisze:nic sie nie stanie...

bo jak zapale silnik i zgasze juz powyzej maxa nie ma

Omg... przecież poziom oleju sprawdza się na zimnym silniku to się nie dziw, że na odpalonym jest poniżej maxa.

napisalem po odpaleniu i zgaszeniu..... po kilku sekundach

zreszta co za roznica

co sie ma stac to sie stanie

Ahh... kilka sekund to za mało aby olej całkowicie spłyną
Zalej czajnik wodą na maxa i zagotuj ...
Swoją drogą, szkoda prądu lej maxa !