Źle odpala

Prorok_89 · Post autor: **Prorok_89** » śr paź 02, 2013 19:51

VW Golf 4 2.0 115 KM 2000r.
Z rana gdy próbuje odpalić samochód, potrafi nawet zgasnąć 4 razy.
Jak już odpali to nie może wejść na obroty...
Jak już odpali to po dodaniu gazu obroty spadają zamiast iść w górę...
Jak już odpali i obroty dobrze chodzą to po ruszeniu i dodaniu gazu jest brak reakcji, po ponownym zgaszeniu i odpaleniu jest już wszystko ok...

Świece, przewody nowe.
Przepływomierz i przepustnica wyczyszczona i zaadaptowana.

Co to może być?
Gdzie szukać przyczyny?

POMOCY !!!

Post autor: **marcin7x5** » czw paź 03, 2013 13:55

Spróbuj odpalić z odpięta przepływka, jak nie będzie zmian to to samo ale z odpiętym czujnikiem temp cieczy.

Prorok_89 · Post autor: **Prorok_89** » pt paź 04, 2013 08:22

Tylko w tym problem ze nie zawsze jest ten problem. Z rana pod domem jest dobrze, po pracy jest zle bo nie można podpalić...

Post autor: **marcin7x5** » pt paź 04, 2013 10:26

Może gdzies gubi masę. Posprawdzaj wszystkie połaczenia-pod aku i do skrzyni. Może też sterownik silnika nie ma dobrej masy lub jest zawilgocony. Zacznij od tych rzeczy najprostszych.

Prorok_89 · Post autor: **Prorok_89** » śr paź 09, 2013 17:55

Pod domem zawsze dobrze odpala, a mieszkam nie daleko miasta. Więc na podwórku codziennie mam rosę. I na podwórku zawsze dobrze odpala... Dojadę do pracy, a po pracy tragedia... Po odpaleniu nie może utrzymać obrotów tylko od razu gaśnie, jak załapie i przytrzyma się gaz gdzieś na 2 tys obr to chodzi po puszczeniu gazu gaśnie... Po kilku próbach odpalenia jest już dobrze...

Ludzie pomocy !!!

Post autor: **marcin7x5** » czw paź 10, 2013 13:11

Może wina jest w przepustnicy. Masz może mozliwośc podmiany w celach sprawdzenia?

tomcio06750 · Post autor: **tomcio06750** » wt paź 22, 2013 14:07

mam podobny objaw tak jak ty walczę już długi czas i bez rezultatu jeżeli ci to interesuje to poczytaj to viewtopic.php?f=139&t=522030" onclick="window.open(this.href);return false; ja już mam naprawdę go dosyć z tym że u mnie trochę mniej jest walki z tymi obrotami bo zapale zgaśnie znów zapale telepie się przytrzymam gaz i wejdzie na obroty ale będzie przez jakiś czas kulał szczerze to już nie mam siły sprawdzę tylko jeszcze przepływomierz i masę tak jak koledzy wyżej piszą co mnie zainteresowało w tym wszystkim że jak jest zimno i po nocy to rzadko taki czynnik występuje ale po pracy jak po stoi na słońcu właśnie taki czynnik występuje niestety

Kto jest online