Forum.VWGolf.pl

Witam, mam golfa 4 z silnikiem 1.6 sr benzyna. Od jakiegoś czasu mam pewien problem, auto jest ok kiedy jest zimne, a kiedy ciepłe jest strasznie słabe, naprawde baardzo słabe, kiedy wskazówka dochodzi do 90 stopni, czasem nawet gaśnie sam od siebie i żeby odpalić, musze go kręcić z 5 sekund przynajmniej. Podłączyłem pod VAG, i wyszło że jest padniety czujnik cieczy chłodzącej, no to wymieniłem, kupiłem ten - > http://www.ebay.co.uk/itm/Coolant-Tempe ... 4ac0db5852" onclick="window.open(this.href);return false;

Wymieniłem, i znowu jak tylko temperatura na wskaźniku dochodziła do 90, zaczęło szarpać, potem osłabł i już tak zostało, jak ostygnie to znowu bedzie normalnie.. Może zły czujnik? Albo to że jest tak słaby gdy ciepły wcale nie jest spowodowane tym czujnikiem?

Podłącze pod VAG jak tylko bede miał czas, zobacze czy problem czujnika zniknął, jeśli nie to co teraz? Wymienic inny czujnik? Ten który kupiłem jest tylko od wskazywania temperatury czy on robi coś więcej jeszcze? A jeśli czujnik bedzie ok to co może być przyczyną utraty mocy? Bede wdzieczny za pomoc.


DEIT/// dodam jeszcze, że kiedy już osłabnie, nie chce zbierać sie na obroty, nawet na biegu jałowym musze dośc długo potrzymać pedał gazu żeby zebrał sie na 2-2,5 tyś obrotów. Tak jakby go coś muliło.

Przy dodawaniu gazu na biegu jałowym czuć trzęsienie kabiną czy po prostu nie chce się wkręcać? Czy spalanie nie wzrosło?

Nie chce sie wkręcać, nie czuć żadnego trzęsienia, pare razy było słychać takie jakby strzelanie blachy własnie z silnika przy mocniejszym dodawaniu gazu ale nie mam pojęcia co to mogło być. No i tak, spalanie wzrosło, nie mam wskaźnika spalania ale na pewno pali więcej.

Wymieniłem tez drugi czujnik, i dalej jest to samo, więc to nie wina czujników.. ALe i tak jeszcze w sobote podepne pod komputer, no ale jesli nie czujniki to co by było powodem ze jest tak słaby jak sie zagrzeje? Teraz jak nie chciał sie zbierać to znowu wyraźnie coś stukało w silniku jak dawałem gazu zeby doszło do 3 tyś obrotów na jałowym. Masakra.

Sprawziłbym na twoim miejscu czujnik położenia wału korbowego G28.

Gregorinho pisze:Wymieniłem, i znowu jak tylko temperatura na wskaźniku dochodziła do 90, zaczęło szarpać, potem osłabł i już tak zostało, jak ostygnie to znowu bedzie normalnie.. Może zły czujnik? Albo to że jest tak słaby gdy ciepły wcale nie jest spowodowane tym czujnikiem?

to wina czujnika polozenia walu - zmien i bedzie dobrze

Ok dzięki, a drogi ten czujnik? Jak to wygląda?

Inna sprawa, wymieniłem czujniki temperatury cieczy, podłączyłem pod komputer i dalej jest błąd :/ Kupiłem zepsute czujniki? Czy może kable gdzieś? Czy coś?

A usunąłeś wcześniejszy błąd? Czy wywala nowy?

Usunąłem i po chwili znalazło go znowu. Bez sensu kupować kolejny czujnik. Dużo kosztuje ten od położenia wału?

jeśli chodzi o ten który jest pod kołem wałka to oryginał bosha jakieś 180~220

Troche mi zeszło Ale faktycznie był to czujnik położenia wału, po wymianie wszystko jest ok