Forum.VWGolf.pl

Witajcie, zakupiłem ostatnio VW Bora z silnikiem 1.6, i pali się kontrolka (żółta) - widać na zdjęciu:



O co może chodzić, gdzie szukać przyczyny?
Autko oczywiście jeździ normalnie i nic się nie dzieje niepokojącego, sprzedający uprzedził mnie o tym, mówił, że do wymiany jest jakiś czujnik spalin?! kontrola ponoć da się skasować ale pojawia się po jakimś czasie znosu.

Z góry dzięki za pomoc.

Podpiąć po VAG > sprawdzić kod błędu > wymienić wadliwy element. Innej drogi nie widze

Jak czujnik spalin to pewnie sonda lambda - po wymianie powinno spaść spalanie.

nitrox89 pisze:Podpiąć po VAG > sprawdzić kod błędu > wymienić wadliwy element

To zawsze jest jedyne poprawne podejście - kasowanie błędów nie rozwiązuje problemu

Dzisiaj postaram się podpiąć pod VAGa i sprawdzić błędy, jeżeli chodzi o spalanie to nie ma dużego 6-8 litrów średnio na 100km.

pewnie sonda lambda do wymiany, w tych modelach dość często padały

Oddałem auto do mechanika, wymienia mi rozrząd, wszystkie filtry, oleje....i podłączy, żeby sprawdzić błędy.
A odnośnie tej sondy lambda nie jest tak, że jeżeli jest walnięta to spalanie wzrasta? U mnie spalanie bardzo przyzwoite.

Nie jest to reguła, znajomemu ciągle świecił się błąd przez sondę a spalanie wcale nie wzrosło, jeździ tak już 4 lata bo szkoda mu paru stawek na nową

jak nawali grzałka sondy wstepna to spalanie się nie zmieni ponieważ sonda będzie działąc tylko na nagrzanym silniku ale błąd będzie cały czas i auto dużej będzie jechało an nastawach dla zimnego silnika, jak pomiar pracy sondy będzie zły wtedy ecu przechodzi w nastawy awaryjne ( dla silnika benzynowego zubożenie dawki paliwa jest szkodliwe ponieważ wzrasta temp. spalin ) i w tym przypadku nastawy awaryjne są w bogatszej wartości mieszanki i dlatego auto pali więcej aby chronić silnik przed wzrostem temp. ponieważ ecu nie wie czy uszkodzona sonda zubaża czy wzbogaca mieszanke w stosunku do ilości powietrza ponieważ jej pomiar jest wadliwy.

witajcie, kontrola vagiem wskazała błąd sondy i złej mieszanki spali, błąd udaje się skasować, ale po dwóch dniach pojawia się znowu, uważacie, że najlepiej było by wymienić sondę lambda? (jeżeli tak to jak najlepiej szukać odpowiednika do swojego auta?)

Oczywiście że w takim wypadku trzeba wymienić.

Wymienić na taką jaka jest do tego samochodu
Najlepiej wytypować numer tej sondy i poszukać w zamienniku pod ten numer, najlepiej Boscha

Witajcie jako, że kontrolka znowu się zapaliła, i zapala się średnio po 20 km od skasowania postanowiłem sam sprawdzić Vagiem ten błąd i wyszedł mi dokładnie:
P0402
czy to jest błąd EGRa? Ile może kosztować wymiana?
jeżeli chodzi o tankowanie to tankuję na Orlenie.

Jeszcze drugie pytanko mam, jadąc obojętnie na jakim biegu równo jak jest 2300 obrotów słychać metaliczny hałas, jakby coś o siebie zaczęło stukać/bić, w kabinie słychać jakby to było gdzieś z przodu, pod spodem...dzieje się to tylko jak już się troszkę pojeździ, znaczy po kilkunastu km, nie jak autko/silnik i podzespoły są zimne tylko już zagrzane...i zastanawiam się czy jest to wina sprzęgła (łapie wysoko), alternatora (ponoć jest tam jakiś sprzęglik) czy katalizator, który się kończy?

Może być to dźwięk obijającego się katalizatora w puszce. Układ wydechowy ma wtedy największe drgania i byc może to jest przyczyną.

A katalizator lepiej oddać do regeneracji czy kupić używany?