Czy to pompa paliwa ? 1.4 16v
: sob maja 04, 2013 22:07
Witam
Panowie, mam prośbę o pomoc.
Auto do dnia dzisiejszego było bezawaryjne, nie miałem problemów z falującymi obrotami, zużyciem oleju itp. jak to bywa w 1.4 16v.
Dziś pojechałem na zakupy, zatankowałem auto i normalnie wróciłem do domu. Stanąłem tylko na chwilę przed garażem gasząc auto. Zaniosłem zakupy do domu (trwało to może 5 minut) i chciałem jechać dalej, auto odpaliło, próbowałem ruszyć ale samochód zachował się tak jak z początkującym kierowcą na nauce jazdy (tj.za szybko puszczone sprzęgło przy małym gazie) i właściwie od razu zgasł. Kolejne próby uruchomienia kończą się tylko męczeniem rozrusznika.
Pierwsze co wpadło mi do głowy to pompa paliwa, ale czy to możliwe, ze mogła tak nagle wysiąść nie dawając żadnych objawów ( typu głośna praca, wycie itp., miałem tak w poprzedniej polówce ) ?
Auto mam teraz uziemione bo stoi w garażu podziemnym i nawet do mechanika będzie ciężko go zaprowadzić więc liczę na każdą radę..
Panowie, mam prośbę o pomoc.
Auto do dnia dzisiejszego było bezawaryjne, nie miałem problemów z falującymi obrotami, zużyciem oleju itp. jak to bywa w 1.4 16v.
Dziś pojechałem na zakupy, zatankowałem auto i normalnie wróciłem do domu. Stanąłem tylko na chwilę przed garażem gasząc auto. Zaniosłem zakupy do domu (trwało to może 5 minut) i chciałem jechać dalej, auto odpaliło, próbowałem ruszyć ale samochód zachował się tak jak z początkującym kierowcą na nauce jazdy (tj.za szybko puszczone sprzęgło przy małym gazie) i właściwie od razu zgasł. Kolejne próby uruchomienia kończą się tylko męczeniem rozrusznika.
Pierwsze co wpadło mi do głowy to pompa paliwa, ale czy to możliwe, ze mogła tak nagle wysiąść nie dawając żadnych objawów ( typu głośna praca, wycie itp., miałem tak w poprzedniej polówce ) ?
Auto mam teraz uziemione bo stoi w garażu podziemnym i nawet do mechanika będzie ciężko go zaprowadzić więc liczę na każdą radę..