Falowanie obrotów na zimnym silniku , gaśniecie auta .
: pt gru 28, 2012 16:32
Witam wszystkich otóż mam pewien problem . Auto Golf IV 1.4 75 KM Benzyna . Otóż we wrześniu miałem generalny remont silnika ogólnie głowica jest po regeneracji wymieniony rozrząd uszczelki inne tego typu rzeczy jednym słowem silniczek pracował super osiągi spalanie i olej wszystko było jak najbardziej ok . Ale w czym rzecz ? Otóż od jakiegoś miesiąca przy odpalaniu Auta obroty skaczą na jakies 1100-1500 I Nagle jest spadek do 700-500 i Auto po prostu gaśnie lub utrzymuje się na obrotach 300-500 coś takiego jednym słowem silnik ledwo co chodzi jak by miał zaraz zgasnąć ... dodam ze auto odpala od strzału w każdej temperaturze tylko po odpaleniu trzeba trzymać go na gazie niestety .... Uczucie jest takie jak by pracowało pół silnika natomiast wciśnie się gaz i silnik wraca do formy . Gdy ruszę atutem z 1 lub ze wstecznego auto jedzie normalnie czasami nim szarpnie i to jest tyle obroty już raczej wtedy są ok po przejechanie jakiegoś kilometra do najbliższych świateł obroty falują 850-900 wiec jest w miare ok potem auto jedzie juz normalnie osiągi spalanie i olej wszystko jest ok gdy auto się nagrzeje . Potem gdy np auto się zgasi i odpali od nowa odrazu śmiga aż miło wchodzi na obroty bez żadnych fochów problem jest tylko gdy auto jest zimne i stoi dłuższy czas bo np po godzinie od zgaszenia odpalę go normalnie bez psikusów . Tak jak mówię problem następuje tylko i wyłącznie na zimnym silniku .
Co już zostało zrobione w tym kierunku .
Wyczyszczona została przepustnica i Odma niestety to nie pomogło .
Nie da się zaadaptować przepustnicy ponieważ wyskakuje komunikat brak dostępu do sterownika kilka razy elektromechanik próbował i nic ...
Minusowa klema na aku została odłączona na całą noc jedyny plus auto chamsko nie szarpie na starcie z 1 biegu .
Elektromechanik sprawdził czujniki ale wszystkie temp są ok , Powiedział ze padła przepustnica ze nie reaguje na nic ani na komputer ruszał nią nawet ale nic zero reakcji tak mi mniej więcej powiedział nie wiem dokładnie powiedział ze padła i tyle .
Ale wszystko wydaje mi się dziwne niby padła a auto na ciepłym silniku pali normalnie jezdzi normalnie itp wiec sam już nie wiem co mam myśleć .
Więc pytanie czy spotkał się ktoś z podobnym problemem ?
Co radzicie ?
Kupić przepustnice nową czy używaną ? i pytanie gdzie na szrocie czy na allegro ?
Jak macie jakies pytania co do problemu to piszcie jak bede umiec odp to dam znac
Co już zostało zrobione w tym kierunku .
Wyczyszczona została przepustnica i Odma niestety to nie pomogło .
Nie da się zaadaptować przepustnicy ponieważ wyskakuje komunikat brak dostępu do sterownika kilka razy elektromechanik próbował i nic ...
Minusowa klema na aku została odłączona na całą noc jedyny plus auto chamsko nie szarpie na starcie z 1 biegu .
Elektromechanik sprawdził czujniki ale wszystkie temp są ok , Powiedział ze padła przepustnica ze nie reaguje na nic ani na komputer ruszał nią nawet ale nic zero reakcji tak mi mniej więcej powiedział nie wiem dokładnie powiedział ze padła i tyle .
Ale wszystko wydaje mi się dziwne niby padła a auto na ciepłym silniku pali normalnie jezdzi normalnie itp wiec sam już nie wiem co mam myśleć .
Więc pytanie czy spotkał się ktoś z podobnym problemem ?
Co radzicie ?
Kupić przepustnice nową czy używaną ? i pytanie gdzie na szrocie czy na allegro ?
Jak macie jakies pytania co do problemu to piszcie jak bede umiec odp to dam znac