Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z moim Gofrem mianowicie, tydzień temu wymieniłem świece i już nie odpalił więc wykręciłem je ponownie i wkręciłem i wtedy się zaczęło. Przy próbie odpalenia poszła iskra i dym najpierw z pierwszej wtyki, przy drugiej próbie tak samo się stało pod czwórka. Kupiłem nowe kable i świece NGK, teraz auto niby pali, ale nie pracuje na dwa gary i obroty są nie większe niż 500 i po 5 sekundach sam gaśnie. Nie mam pojęcia co się dzieję proszę o Pomoc

ZgL pisze:ła iskra i dym najpierw z pierwszej wtyki

z której wtyki?Zrób zdjęcie i wrzuć jak to wygląda.

To, że masz takie niskie obroty to wina tego, że nie pali ci atuko na wszystkie cylindry. Sprawdź opornośc przewodów 5-7kOhnm powinny mieć. Jeżeli opornośc jest właściwa a nie dają iskry na podłaczonej świecy to trzeba sprawdzić cewkę.

Chciałbym podziękować za pomoc, ale problem już rozwiązany . Nie potrafie wyjaśnić jak, ale auto już chodzi .

To napisz co zrobiłeś że autko zaczeło dobrze chodzić.

najpierw mechanik, rzekomo wymienił waz od cisnienia, zmieniłem ułożenie kabli na kopułce oraz uszczelki no kolektorze. Ciach i działa więc z czymś dobrze zrobiłem.

ZgL pisze:zmieniłem ułożenie kabli na kopułce

to pewnie było złotym środkiem.