Forum.VWGolf.pl

Witam, mój nowo zakupiony golfik 4 1.6 16V ciężko odpala na zimnym (najczęściej dopiero za drugim kręceniem), a po odpaleniu ma brak mocy( ledwo się toczy i gaśnie). Po ponownym odpaleniu już jest dużo więcej mocy.C iepły silnik już nie ma tego problemu. Co może być przyczyną takiego zachowania tuż po odpaleniu?

czujnik temperatury cieczy chłodzącej, znajduje sie w króćcu przylegającego do silnika, kolor opaski czujnika zielona.

koszt ok 40 zł.

Poczytałem trochę na ten temat, chodziło Ci o ten czujnik? http://moto.allegro.pl/czujnik-wody-ply ... 39145.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Czy ta przypadłość nie dotyczy tylko silników dieslowskich ze względu na świece żarowe?

ta przypadłosc może dotyczyć kazdego silnika, a chodziło mi o to, nie wiem czy niebieski tez u Ciebie występuje, podejrzewam ze vag by powiedział wsztsko

http://moto.allegro.pl/czujnik-temperat ... 37479.html" onclick="window.open(this.href);return false;

robertt_1987 pisze:koszt ok 40 zł.

Jak juz to lepiej kupic oryginał (ok 90 złw ASo). Te niby tanie oryginały na ogól są wadliwe lub siadaja w krótkim czasie. Sam juz wymieniłem 3 szt.

Wczoraj zamontowałem gazik do golfika oraz wymieniłem świece na nowe. Przy odbiorze gazownik powiedziałmi że powodem takiego zachowania jest uszczelka kolektora ssącego (całe świece były w oleju). Koszt takiej zabawy to 40zł uszczelka +260 robocizna (ponieważ trzeba ściągać rozrząd). To dużo czy mało? Przy okazji wymienie rozrząd, jakiej firmy polecacie?

cena raczej normalna, a rozrząd tylko INA (dawniej LUK)

Pojeździłem troszkę, popytałem kilku mechaników, ale nie mają zbytnio pomysłu na to, wcześniej pokazywał się błąd 17978 kolega twierdził że to immo w kluczyku i niby na drugim kluczyku się nie wyświetlał. Zrobiłem kolejne 2tys (na gazie) od poprzedniego sprawdzania pod komputerem, ale pali coraz gorzej ( teraz start za 3-4 razem a tuż po wrzuceniu na obroty jak jadę do przodu gaśnie i znowu trzeba zapalić i wtedy już jedzie). Dziś przyszedł do mnie nowy kabelek i sam sprawdziłem co mówi mi komputer w aucie i wyskoczyły 3 nowe błędy a starego 17978 już brak, a mianowicie: 17604(P1196), 17598(P1190), 17586(P1178) programem VWTool 2.0.9 pl + en.
Dodam że silnik dodatkowo zaczął brać płyn chłodniczy ale nie wiem czy to jest związane z tym problemem.
Dodam że gaz włącza mi się po przekroczeniu 30C czyli ok 3km na 45 jadę na benzynie, przy powrocie ok 2km się rozgrzewa.

Z góry dziękuję za sugestie.

Błędy-> sondy lamda do diagnostyki plus sprawdzić drożność katalizatora

Zapomniałem dodać że silnik po rozgrzaniu faluje, a na gazie dodatkowo jeszcze mocniej, przy dodawaniu gazu słychać zasysanie powietrza, może gdzieś łapie lewe?

Wszystko to by wskazywało na sondę. Sprawdź czy w grupie wskazań 30 na pierwszym polu masz wartość 111
w grupie 33 na pierwszym polu musi się zmieniać wartość od -10 do 10% o minimum 2% a w polu nr 2 napięcie musi się zmieniac od 0 do 1 V ok 20 razy na minutę. Jeżeli napięcie będzie stało cały czas na jakiejs wartości to podaj ją to wtedy podziałamy dalej. Dobrze by było jakbys podał kod silnika jeszcze.

Może podam piersze 9 znaków vinu: WVWZZZ1JZ
Co do wskazań i mierzenia nie zrozumiałem zbytnio gdzie i jak miernikiem mam zadziałać, jakiś krótki opis?
Z góry dzięki za odpowiedź.

PS: Dodam że od tego czasu co zjadło mi płyn chłodniczy zapaliła się lampka check w gazie, gazownik nie zrobił mi jeszcze pierwszego ustawienia po 1tys km bo powiedział że póki mi falują obroty to nie ma sensu więc zakładam że od tego wyskoczył check chyba że jestem w błędzie (stag300, wtryski valtek).

Oj cos mi sie wydaje, że gazownik spartolił robotę.Co do pomiarów to musisz użyć komputera a nie miernika. Podpinasz auto pod kompa z odpowiednim programem. Skoro pali się check to odczytujesz błedy w sterowniku silnika i dopiero potem patrzysz co gdzie i jak. Ale jak nie znasz się na tym za dobrze to lepiej podjechac do kogoś kto ci to dobrze sprawdzi.

Płynu chłodniczego nie je, to chyba była jednorazowa przygoda chodź nie wiem dlaczego powstała.

Wracając do tematu, postanowiłem dziś wymienić filtr powietrza i niemiła niespodzianka mnie spotkała, filtr był zaolejony, a odma idąca do pokrywy silnika z filtrem powitrza ma jakiś dziwny biały nagar. Jakieś pomysły co to może być i gdzie szukać winowajcy? Im zimniej tym gorzej pali, czasami za 8-10 razem pali, a po pierwszych metrach znowu gaśnie, szarpie pierwsze pół do kilometra. Na benzynie jest zamulony strasznie na gazie idzie lepiej. Jednego dnia skończył mi się gaz w butli i na odcinku 5km na benzynie silnik nie miał mocy aż zgasł. Podejrzewałem pompe paliwa, ale próbowałem kilka razy kręcić stacyjką i tak samo pali a w dodatku słychać dźwięk z tyłu auta. Pod komputerem nadal tylko błąd 17598 ( po dłuższej trasie pojawiają się tamte pozostałe 2).

Dodaje foty:
http://mm.pl/~feniksrf/golf/1.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://mm.pl/~feniksrf/golf/2.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://mm.pl/~feniksrf/golf/3.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://mm.pl/~feniksrf/golf/4.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://mm.pl/~feniksrf/golf/5.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://mm.pl/~feniksrf/golf/6.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;