Forum.VWGolf.pl

Witam, mam dość dziwny problem z hmm. układem wydechowym. Gdy przyśpieszam swoim samochodem słychać w kabinie strasznie huk... z tłumika( taki metaliczny). Byłem pewny że jest może dziurawy , co się okazuję że nie ma ani jednej dziurki. Drugą opcją myślałem ze jest wycięty katalizator ( co się okazuję siateczka i w środku czyściutko). Wszystkie złączki pięknie poskręcane. Czy w generalnie w golfach IV 1.4 16V , to tak głośno chodzi? Generalnie zaczyna się to na wysokich obrotach, powiedzmy na 2 od 2,8 tyś obr. zmiana biegu ciszej chodzi na 3 od 3,5 tyś obr. znów huk , i tak na każdym biegu. Wczoraj siedząc w kanale a kolega powoli dawał mu gaz to jest okey , ale jak nagle dal gaz to jakby z silnika szedł ogień przez cały układ wydechowy.
Nie mam pojęcia co już sprawdzić ?? Może macie jakieś pomysły??

Czy jest możliwe że przestawiony rozrząd miałby taki wpływ na układ wydechowy?

trzeba dokładnie sprawdzić układ wydechowy czasami osłona kata daje takie wibracje bądz rura przy katalizatorze może być od środka skorodowana i kawałeczki mogą tak sie obijać wydając metaliczny dzwięk jak by kawałki blachy latały. Od zewnątrz może nie być tego widać z reguły przy łączeniach się sypie. Dzieje się tak w autach które mają duży przebieg albo długo stały nie używane. Stawiam na układ wydechowy bo w trakcie jazdy wibracje przenoszą sie na niego, dodając gazu na postoju może to nie być odczuwalne.

Niestety te wydechy w silnikach 1,4 i 1,6 16V generują takie własnie dźwięki w tym zakresie prędkości obrotowej silnika. Szczególnie własnie na zimnym silniku/wydechu. Wydaje mi się, że jest to własnie związane już z wyeskploatowaniem juz poszczególnych części ukł wydechowego. Warto też sprawdzić wieszaki. Na pewno pomaga w jakimś stopniu zluzowanie całego układu wydechowego / wszystkich jego elementów/ i ponowne skręcenie. Ma to na celu "odprężenie" układu. Sam to przerabiałem jakis czas temu i pomogło.

u mnie osłona tłumika już kończyła żywot i była zardzewiała i zaczynała odpadać na skutek czego było słuchać przeraźliwy dźwięk metaliczny... najlepiej jest położyć coś na ziemi położyć się i poprosić kogoś żeby ci przy gazował ty ręką obczaj co jest luźne tylko jak masz rozgrzany to załóż coś na rękę... ja u mnie tak tą osłonę wyczaiłem...

Czy katalizator powinien mieć osłonę ? u mnie niczego nie ma tylko sam katalizator na wierzchu. Co do luzów to naprawdę na łączeniach nie ma , osłona tłumika nie lata i jest w dobrym stanie ( nie zardzewiała ). Zauważyłem że podejrzana jest lekko rura okopcona zaraz za katalizatorem na łączeniu z rurą.

skoro jest okopcona to pewnie tam jest nieszczelność

W moim golfiku MKII też taki metaliczny dźwięk był i okazało się, że tam, gdzie kolektor wydechowy łączy się z wydechem (zaraz za komoką silnika pod spodem) był taki pierścień stalowy na łączeniu kolektora y wydechu (który służy chyba jako uszczelnienie). Mocowany był on 3-ma mocno skorodowanymi i poluzowanymi śrubami które należało wyciąć i przykręcić nowe tak alby ten pierścień nie latał.
Nie wiem czy dobrze radze ale ja bynajmniej tak miałem i też myślałem że katalizator się w środku tłucze i kiedy zabierałem się za jego wycięcie zauważyłem ten pierścień. 3 nowe śruby i nie ma wnerwiającego stukotu.

Czy katalizator powinien mieć osłonę

Tak powinna być taka blaszana oslona od spodu.

Podepnę się pod temat.
Czy gumowe wieszaki tłumika w mk4 są wymienialne??, wygląda to tak jakby bez cięcia się nie obeszło , a już mam nieźle sparciałą gumę.

Okazało się ,że był luźna objemka która zaciska łączenie katalizatora z tłumikiem zapewne środkowym( tam gdzie mówiłem że przekopcone lekko było ) . Nigdy bym nie stwierdził ,że to jest przyczyną , generalnie także rozkręciłem cały układ wydechowy i go znów skręciłem może to pomogło. Jednak problem znikł , co najważniejsze.

Dzięki za pomoc !

a co do wieszaków wydaje mi się że są wymienialne

generalnie także rozkręciłem cały układ wydechowy i go znów skręciłem może to pomogło.

A nie mówiłem wcześniej.