Forum.VWGolf.pl

Mam problem z wodą we wlewie do oleju. Strasznie jej dużo, do tego jeszcze zbiera się masełko. Regularnie to wycieram, lecz nie wiem co jest tego przyczyną.
Jest to groźne dla silnika? Jak się tego pozbyć?

Silnik 2.0 AQY, rocznik 1999.






***
Proszę o nie kasowanie tematu, bo takowego na forum nie ma. Poruszany był temat masełka, ale o wodzie nic nie ma. Pozdrowienia dla Pana italiano_83

Witam nieraz dzieje sie tak gdy jezdzimy na krotkich odcinkach i silnik sie niedogrzewa.

Robię zazwyczaj trasę 25 km, z czego 70% poza miastem - a 30% w mieście.
Silnik dogrzany jest po jakiś 5 km.

a nie ubywa płynu chłodzącego?

nie ubywa, za to olej co i raz dolewam

pewnie dolewasz troche oliwy lub sa podwieszone pierścienie, benzyna generuje duzo wody przez wydech a jak pierscionki troszke lipne to cześc spalin dostaje sie do układu korbowego i stad ta wilgoc u mnie w 1.4 16V pierścienie ok cała zime żona jeździła po 5km do pracy masełka nigdy nie było ale woda z wydechu to leci ostro

na dniach będę zmieniał olej, jaki polecacie?

zmien olejhttp://allegro.pl/valvoline-racing-vr1-5w50-4l-oryginal-fv-szczecin-i2124565613.html" onclick="window.open(this.href);return false; ,problem zniknie , mialem ten sam problem i wymiana oleju pomogla:)

to jest syntetyk. podobno nie dobrze lać syntetyka przy takim przebiegu jeśli od początku, lub dłuższego czasu nie był lany
w dodatku cholera wie co u mnie było. po kupnie nie wymieniłem oleju. jak miałem minimum dolałem półsyntetyk mobila 10w40, no i tym samym uzupełniam stan

http://www.animegame.com/cars/Oil%20Tests.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest Valvoline 10w40. Kolejnym razem zaleję tej oliwy.

W prezencie dostałem Elf półsyntetyczny 10W40, chyba nie najgorszy co?

wiele osób twierdzi że właśnie olej mobil powoduje ''masełko'' a w upały potrafi ''wyparować''. Moim zaufanym olejem jest castrol. Jak już silnik bieże olej to faktycznie valvoline był by ok.

mirek87 pisze:wiele osób twierdzi że właśnie olej mobil powoduje ''masełko'' a w upały potrafi ''wyparować''.

Owszem ale tylko ten 10W40. Ja stosuję juz 11 rok 5W50 i jest ok. Problemem jest tylko to, że często mozna trafić na podróbkę. Szczególnie na aukcjach. Wiem to po sobie.

A co z tym elfem półsyntetycznym 10W40? Lać go?