2 problemy (ABS i Alternator)
: ndz wrz 12, 2010 14:16
Witam
Posiadam Golfa IV 1.4 16v silnik AQK
1. Problem.
Jakiś czas temu wyjeżdżając z parkingu zapalił mi się ABS na żółto bez sygnału dźwiękowego... i palił się cały dzień... za parę dni jadąc samochodem przyśpieszyłem gwałtownie i ABS zgasł i się nie palił na drugi dzień znów się palił i teraz mi tak wariuje... ale ostatnio jechałem sobie spokojnie 120km/h i nagle zgasł i się nie palił gdy dojechałem do celu zgasiłem silnik i włączyłem zapłon i ABS już się palił... po tygodniu zgasł i się nie palił tydzień wczoraj znów się zapalił... byłem na kompie i powiedzieli mi że czujnik jest rozwalony ale przecież on działa tylko czasem ma humorki... i nie wiem czy mógł się zabrudzić i lepiej wyczyścić go czy kupić nowy... proszę o radę...
2. Problem.
Dotyczy on alternatora w sumie bardziej kontrolki... a dokładniej chodzi o to że jak odpalę auto to muszę lekko przy gazować żeby zaczął ładować... ale ogólnie ładuje dobrze... ale jak włączam zapłon albo gaszę silnik to nie pali mi się kontrolka akumulator... tak jak by w ogóle jej nie było... elektryk mówił że nie ładuje mi ale mam nowy akumulator z 2 miesiące a alternator mi ładuje bo znajomy mi sprawdzał a elektryk później stwierdził że to coś na kablach albo dioda się spaliła... ale dziwi mnie jedna rzecz... na wtyczce do alternatora są miejsca na 2 kabelki a u nie jest tylko jeden więc nie wiem czy w ogóle jest nie podłączona ta kontrolka czy naprawdę coś na kablach albo dioda... proszę o pomoc...
Po niżej foto kostki alternatora... wydaje mi się że powinny wychodzić 2 kabelki a nie jeden...
[IMG]http://img37.imageshack.us/img37/1570/dsc01966w.jpg
Posiadam Golfa IV 1.4 16v silnik AQK
1. Problem.
Jakiś czas temu wyjeżdżając z parkingu zapalił mi się ABS na żółto bez sygnału dźwiękowego... i palił się cały dzień... za parę dni jadąc samochodem przyśpieszyłem gwałtownie i ABS zgasł i się nie palił na drugi dzień znów się palił i teraz mi tak wariuje... ale ostatnio jechałem sobie spokojnie 120km/h i nagle zgasł i się nie palił gdy dojechałem do celu zgasiłem silnik i włączyłem zapłon i ABS już się palił... po tygodniu zgasł i się nie palił tydzień wczoraj znów się zapalił... byłem na kompie i powiedzieli mi że czujnik jest rozwalony ale przecież on działa tylko czasem ma humorki... i nie wiem czy mógł się zabrudzić i lepiej wyczyścić go czy kupić nowy... proszę o radę...
2. Problem.
Dotyczy on alternatora w sumie bardziej kontrolki... a dokładniej chodzi o to że jak odpalę auto to muszę lekko przy gazować żeby zaczął ładować... ale ogólnie ładuje dobrze... ale jak włączam zapłon albo gaszę silnik to nie pali mi się kontrolka akumulator... tak jak by w ogóle jej nie było... elektryk mówił że nie ładuje mi ale mam nowy akumulator z 2 miesiące a alternator mi ładuje bo znajomy mi sprawdzał a elektryk później stwierdził że to coś na kablach albo dioda się spaliła... ale dziwi mnie jedna rzecz... na wtyczce do alternatora są miejsca na 2 kabelki a u nie jest tylko jeden więc nie wiem czy w ogóle jest nie podłączona ta kontrolka czy naprawdę coś na kablach albo dioda... proszę o pomoc...
Po niżej foto kostki alternatora... wydaje mi się że powinny wychodzić 2 kabelki a nie jeden...
[IMG]http://img37.imageshack.us/img37/1570/dsc01966w.jpg