
zresztą vw tak wymyślił to coś z tym musi być... na to ze golf od 10lat jeździł w rodzinie raz zamarzła odma przy -24stopniach jak na dworze stał...
a odma tak wali mi mułem ze holera by to wzieła a jest spokój
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
A co gdyby zrobić to n\bez zaworu, mniejsze prawdopodobieństwo,że zamarznie w zaworku, a i para wodna idzie w górę. Myślisz,że to by miało nergatywny wpływ na pracę układu?Robsson79 pisze: gdy zamarznie odma i puszcza opary korkiem
no dobra jest to proste ale zdało egzamin i koszt znikomymaximusmanuel pisze:wąsek, to mogł zaślepić odmę bo po co ona teraz![]()
zresztą vw tak wymyślił to coś z tym musi być... na to ze golf od 10lat jeździł w rodzinie raz zamarzła odma przy -24stopniach jak na dworze stał...
a odma tak wali mi mułem ze holera by to wzieła a jest spokój
Ale w tej przejściówce pod korkiem jest chyba jakiś labirynt?A może próbowałeś z grubszym wężykiem i bez zaworu?Spod odkręconego korka mocno nie chlapie ciekawe,czy bardzo by brudziło...Robsson79 pisze:moze Ci bardziej zawalic przepustnice
A moze zapodać numery tej swojej przejściówki?Robsson79 pisze: w tej przejsciowce nie ma w sumie nic,zadnego albiryntu ani deflektora
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości