Forum.VWGolf.pl

Silnik zawsze warto remontować tylko nie każdego stać

jak by remont zamknal sie w 3tys z robocizna to czem nie hihi bo trafic na dobry silnik bym bardziej 1.6 akl to dopiero trzeba miec szczescie

marko125-90 pisze:Silnik zawsze warto remontować

Nie zawsze warto.

lukasz2444 pisze:kupilem zajezdzone i tak doprowadzam je po malu do dobrego stanu na 2 silniku jezdze juz rok i sie zastanawiam czy by mu remontu nie zrobic

jak jest sens kupowac zajeźdzony kibel i potem tracić kasę, nerwy i czas na doprowadzenie go do jako takiego stanu?? Rok na silniku i już do remontu? Kupiłes kolejny kibel czy w rok zarżnąłeś? Ło matko...

marko125-90 pisze:Silnik zawsze warto remontować tylko nie każdego stać

felernych kibli nie warto, a niewątpliwie te 1,6 i 1,4 do takich nalezą.

silnik ladnie chodzi malo poali trasa 7l miasto 8.5l remont nie jest mu az tak potrzebny ale chcialbym go sobie zrobic i chcialem sie dowiedziec o koszty jakich firmy kupic pierscienie panewki itd a tutaj widac jak juz ktos pisze o remoncie to wychodzi na takiego co o swoje auto nie dba tylko je katuje !!!

ozzy1979 pisze:silnik ladnie chodzi malo poali trasa 7l miasto 8.5l remont nie jest mu az tak potrzebny ale chcialbym go sobie zrobic

Więc jaki jest sens?? Jak masz plamke próchnicy na zebie to też chcesz go leczyc kanałowo od razu??

lukasz2444 pisze:pierscienie panewki itd

Zaraz zaraz, to ładnie chodzi czy nie? Bo skoro myślisz o remoncie i wymianie panewek to chyba coś nie tak jednak?? Poza tym mówimy o prawdziwej naprawie głównej czy rzeźbie na zasadzie "zmienię pierścienie, panewki i bedzie po remoncie"??

lukasz2444 pisze:wychodzi na takiego co o swoje auto nie dba tylko je katuje !!!

Skoro po roku uzytkowania silnika myslisz o remoncie, to albo nie dbasz i katujesz, alboś kupił kibel...

ladnie chodzi bym bardziej ze jezdze na 98 to sie fajnie zbiera hihi chodzi o to ze wcina mi troche plynu nie za duzo ale co jakis czas trzeba dolac a nigdzie nie kapie to moze puszczac uszczelka pod glowica tym bardziej ze mam 2 glowice po kapitalnym remocie to jak juz bym sie zdecydowal robic uszczelke to przy okazji chcialem wymienic pierscienie i panewki troche "od młodzic silnik" bo kupic silnik 1.6akl jak u mnie w dobrym stanie to trzeba miec szczescie w wiem ze w tych silnikach po przejechaniu 180tys km i tak glowice trzeba robic

Dokladnie ,itak bedziesz mial zdjeta glowice to zrzuc mise i podrzuc panewy jezeli wal ok.i pierscienie .Ja wkladalem Getza.

może więc zamiast wkładac takie kible w auto lepiej zmienic silnik na jakis normalny, albo auto z normalnym silnikiem? Tym bardziej, że nie robisz remontu kapitalnego z prawdziwego zdarzenia, tylko jakąś rzeźbę aby aby

lukasz2444 pisze:bym bardziej ze jezdze na 98 to sie fajnie zbiera

A ten silnik ma chodzic na 98? fabryka zaleca tak?

Kolega zastanawia sie nad remontem i pyta o sprawy z tym zwiazane, nie pyta czy warto czy nie a to juz jego sprawa.

A ten silnik ma chodzic na 98? fabryka zaleca tak?]

Fabryka to zalecala do tego silnika mniej oktanowe niz 95, nie pamietam jakie dokladnie byly ale juz nie chce mi sie schodzic do samochodu zeby zobaczyc. Ma jezdzic na takiej?

lukasz2444 pisze:od młodzic silnik"

Z g... bata nie ukręcisz...Jak bierze płyn wymień uszczelkę pod głowicą i jeździj dalej.Nie ma potrzeby wymiany innych elementów jak są sprawne. Chyba że jak kolega tu już ci napisał że jak złom to trzeba pakować.

ale na tym forum nie mozna sie spytac o normalne rzeczy tylko wyjezdzaja z jakimis *#cenzura#* a tu czlowiek chcial znanc cene i co warto kupic a paliwo zalecane to 95 z tego co wiem hihia a po za tym co ma paliwo do tego remontu ????? a tu uwazaja ze jak silnik jest do d... to od razu kupowac cos innego

XV2
Z g... bata nie ukręcisz...Jak bierze płyn wymień uszczelkę pod głowicą i jeździj dalej.Nie ma potrzeby wymiany innych elementów jak są sprawne. Chyba że jak kolega tu już ci napisał że jak złom to trzeba pakować.

jak kogos stac na takie cos to czemu nie mozna tego zrobic przy okazji ??????

lukasz2444 pisze:bym bardziej ze jezdze na 98 to sie fajnie zbiera hih

A to zaiste cud - silnik dostosowany do pracy na paliwie 95 fajnie się zbiera na 98, czyli na paliwie o niższej wartości opałowej i wolniejszym spalaniu... Cuda, cuda na kiju

lukasz2444 pisze:jak kogos stac na takie cos to czemu nie mozna tego zrobic przy okazji ??????

Raczej jak ktos lubi inwestować w kible... Lepiej pakowac kasę w kibel (nie licząc czasu straconego i nerwów) czy lepiej mieć porządny silnik i cieszyć się jazdą?