Strona 2 z 2

golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: pt wrz 14, 2012 18:21
autor: miś fazi
fafik 258i i ozzy 1979 co Wy koledzy tak mieszacie z tymi olejami , że minerał to syf a syntetyk cudowny , olej to olej , jak jest dobrej jakości to może być nawet z banana , piszecie że nowoczesny silnik i takie tam , a czym niby różni się ten nowoczesny silnik ? powiem nawet że te nie nowoczesne są bardziej wytrzymałe choćby jeździły na owym oleju z banana , mało widać macie doświadczenia , bo pewno nie widzieliście tych nowoczesnych silników jeżdżących na super syntetycznych olejach w których krzywki wałka rozrządu po 200 000 km wyglądają jak piła do cyrkularki , a szklanki mają denka spiłowane do takiego stopnia że są w nich dziury , widzieliście takie coś ? a ja spotykam się coraz częściej , nie rozpisuję się więcej o innych tego typu usterkach które spotykają te nowoczesne smarowane super syntetykiem , mechanik gościowi dobrze mówi żeby jeździł dalej na tym samym oleju , ale to dyskusja na całą opowieść , trzeba sprawdzić stan techniczny silnika a potem gdybać , kolega już napisał , ciśnienie , uszczelka , uszczelniacze , bo skoro mu ubywa płynu to coś nie jest tak , sama wymiana oleju na syntetyk tylko pogorszy sytuację , a i koszt dolewek większy

golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: pt wrz 14, 2012 23:07
autor: waski1
miś fazi pisze:sama wymiana oleju na syntetyk tylko pogorszy sytuację , a i koszt dolewek większy
Myślę że kolega ozzy1979jako pogromca mitów olejowych ci wyjaśni że nic się nie stanie.Ja już wykład mam za sobą.
Wracając do tematu i problemu kolegi to chyba czeka go naprawa głowicy i wymiana pierścieni pod warunkiem że tuleje i tłoki są w dobrej kondycji.

golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: ndz wrz 16, 2012 13:20
autor: ozzy1979
miś fazi pisze:sama wymiana oleju na syntetyk tylko pogorszy sytuację
W jaki sposób??
waski1 pisze:chyba czeka go naprawa głowicy i wymiana pierścieni pod warunkiem że tuleje i tłoki są w dobrej kondycji.
W to nie wątpię. A potem jaki olej ma zalać? Wciąż 15W40?
miś fazi pisze:powiem nawet że te nie nowoczesne są bardziej wytrzymałe choćby jeździły na owym oleju z banana , mało widać macie doświadczenia
To wiemy, przynajmniej ja. Choć się z tobą kompletnie nie zgodzę w kwestii jakości oleju. Nie wiem czy wiesz, ale za PRLu np. Polonez czy Duzy Kwiat jeźdzony na dobrym zachodnim minerale (np. prawdziwy Castrol GTX z Pewexu, a nie jakaś chrzczona oliwa w butelce z napisem Castrol) potrafił zrobić 2 razy taki przebieg do remontu w stosunku do takich samych fur zalewanych polskimi oliwami w rodzaju Selektola, Luxa czy innego syfu. Podobnie Mercedes W123, pomimo, że na Superolu i tak robił 5-7 razy taki przebieg jak wspomniany Polonez czy Kwiat, ale jeźdzony na zachodnich olejach robił znacznie więcej.To są oczywiste fakty.
miś fazi pisze:mechanik gościowi dobrze mówi żeby jeździł dalej na tym samym oleju
A ja uważam, że to baran bez pojecia o środkach smarnych. Zapewne ten "mechani" twierdzi, że po 100 tyś km należy zalać "półsyntetyk" a po 200 tyś km bezwzględnie minerał :-P

Re: golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: pn wrz 17, 2012 14:34
autor: Fafik258
miś fazi pisze:fafik 258i i ozzy 1979 co Wy koledzy tak mieszacie z tymi olejami , że minerał to syf a syntetyk cudowny , olej to olej , jak jest dobrej jakości to może być nawet z banana , piszecie że nowoczesny silnik i takie tam , a czym niby różni się ten nowoczesny silnik ? powiem nawet że te nie nowoczesne są bardziej wytrzymałe choćby jeździły na owym oleju z banana , mało widać macie doświadczenia , bo pewno nie widzieliście tych nowoczesnych silników jeżdżących na super syntetycznych olejach w których krzywki wałka rozrządu po 200 000 km wyglądają jak piła do cyrkularki , a szklanki mają denka spiłowane do takiego stopnia że są w nich dziury , widzieliście takie coś ? a ja spotykam się coraz częściej , nie rozpisuję się więcej o innych tego typu usterkach które spotykają te nowoczesne smarowane super syntetykiem , mechanik gościowi dobrze mówi żeby jeździł dalej na tym samym oleju , ale to dyskusja na całą opowieść , trzeba sprawdzić stan techniczny silnika a potem gdybać , kolega już napisał , ciśnienie , uszczelka , uszczelniacze , bo skoro mu ubywa płynu to coś nie jest tak , sama wymiana oleju na syntetyk tylko pogorszy sytuację , a i koszt dolewek większy
Nic takiego nie napisałem, ale mniejsza z tym. Zwyczajnie jestem zwolennikiem norm fabrycznych olejów, VW 502 i tyle w temacie. Ja to wiem, wąski (dobrze prawi :pub: ) to wie i jeszcze połowa forum pewnie też, że trzeba wymienić to i owo żeby silnik oleju nie żarł. Pełno jest tematów o tej problematyce dotyczących zwłaszcza 1.4 16V. Nawet kiedyś był na forum temat założony przez użytkownika greg w którym rozwiązano problem poboru oleju poprzez wymianę pierścieni trzy częściowych na jedno częściowe co z resztą sam uczyniłem. Bez obrazy oczywiście ale tematy o poborze oleju powinny być kasowane z urzędu bo świadczą o indolencji osób które je zakładają.
P.S. google nie gryzie, ale przynajmniej można sobie postów ponabijać :hmm:

golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: pn wrz 17, 2012 16:20
autor: robertt_1987
i tym o to akcentem, autorowi tematu radzimy udanie sie do dobrego warsztatu w celu zdiagnozowania usterek, a temat można uznać za zamknięty.

golf IV zużycie oleju litr na 700 km

: pn wrz 17, 2012 17:43
autor: Fafik258
Żeby nie było:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=306664" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 0&start=14" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=44403" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=139&t=355216" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=134748" onclick="window.open(this.href);return false;

Mała sugestia i pytanie do moderatorów. Z racji tego, że tematy brania oleju przewijają się jak papier toaletowy na rolce może można by było utworzyć jakiś temat zbiorczy i ładnie go przypiąć. W niektórych wątkach są naprawdę przydatne rady.