1.6 akl zbyt wolne nagrzewanie

[Piotr8871]

Witam

Mój problem dotyczy zbyt wolnego nagrzewania się auta. Temperaturę 90 stopni uzyskuje po przejechaniu ok. 10 km przy 10 stopniach na dworze. Dodam, że zanim wskazówka od temperatury drgnie to po 2-3 km już ogrzewanie działa, więc nie jestem pewny czy to wina termostatu. Różnica temperatur na desce i ecu wynosi ok 6-7 stopni. Błędów brak. Golf w mieście mi pali ok. 10 litrów. To wina termostatu czy czujnika temperatury ?

[marcin7x5]

Szukasz winnego na siłę. To że leci ciepłe powietrze z nadmuchu nie znaczy że silnik nagrzał się do ok 60 st bo dopiero od takiej temperatury zacznie wskazywać zegar. To że na zegarze masz 90 st też nie znaczy że tyle faktycznie już jest. Jak masz vaga to podejrzyj sobie jak wzrasta temperatura i jak zachowuje się wskazanie. Zauważysz że od ok 75 st zegar trzyma już 90 st.
Te silniki latem potrzebują ok 4-5 km aby zacząć się nagrzewać więc te 10km w obecnych temp to nic złego.

[Piotr8871]

Szukasz winnego na siłę. To że leci ciepłe powietrze z nadmuchu nie znaczy że silnik nagrzał się do ok 60 st bo dopiero od takiej temperatury zacznie wskazywać zegar. To że na zegarze masz 90 st też nie znaczy że tyle faktycznie już jest. Jak masz vaga to podejrzyj sobie jak wzrasta temperatura i jak zachowuje się wskazanie. Zauważysz że od ok 75 st zegar trzyma już 90 st.
Te silniki latem potrzebują ok 4-5 km aby zacząć się nagrzewać więc te 10km w obecnych temp to nic złego.

Możliwe, że szukam dziury w całym. Wole mieć pewność, że wszystko gra. Nie mam porównania ile te silniki palą dlatego nawet nie wiem czy u mnie spalanie jest w normie czy też nie. Kilka razy mi się zdarzyło na trasie, że temperatura spadła kreskę niżej, ale w mieście nie zaobserwowałem tego.

[marcin7x5]

Nieraz na zegarach temp potrafi spadać na tzw 0 podczas jazy. Wówczas winnym jest czujnik temperatury wody który jest czujnikiem podwójnym.