Chciałem zapytać, czy ten gumowy wężyk (nie wiem, podciśnienia?) który wychodzi od rury dolotu ma byc luzny, że mogę go odpiąć od tej rury swobodnie, mysle ze sam by spadał gdyby to była inna płaszczyzna. Mam problemy z obrotami, coś jak ssanie na zimnym, które trwa za długo, o wiele i odpalaniem na ciepłym i tak dzisiaj sobie ogladałem wszystko i zdziwiłem się, że ten wężyk tak schodzi.... chodzi o ten w grafice. Nie wiem, czy tak ma byc czy go przyłapać opaską. Czasem też ma zawias, jak wbijam wyższy bieg i dodaje gazu to chwile zamuła, stoi w miejscu obroty i predkosc i po chwili leci w górę.

pozdro