Niskie obroty. Szarpanie silnika.

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » pn gru 07, 2015 14:40

Witam,

Przedmiotowym pacjentem jest Golf 4 1.6 16v bez instalacji LPG.

Następujący problem wygląda tak.
Autem szarpie podczas przyśpieszania na 1,2,3,4 biegu w okolicach 1800-2300 obr/min.
Bez różnicy czy silnik jest zimny czy ciepły. Czy na dworze było gorąco czy zimno.
Szarpanie jest znacznie odczuwalne więc jazda z tym defektem jest nie komfortowa.Podejrzewam że niezdrowa dla jednostki napędowej.

-Przepustnica jest czysta/zaadaptowana,
-świece zostały wymienione,
-kable WN po diagnostyce wyglądają na "dobre"

W mojej ocenie biorę jeszcze pod uwagę: Cewkę, lub jakiś problem z dostarczaniem paliwa do silnika.

Forumowicze co wy na to. Jakieś sugestie z Waszej strony? Jakieś pytania? Będę odpowiadał na bieżąco.

Post autor: **marcin7x5** » pn gru 07, 2015 20:09

Borykasz się z tym na co cierpi więcej użytkowników tych silników. Moim zdaniem problem tkwi w zaworze egr. U mnie dużo pomogło jak uruchomiłem za pomocą vaga test wyjścia i zawór egr cykał sobie cyklicznie przez ok 10 minut. Powodem poszarpywania może być też skrzynia biegów a dokładnie nity w mechanizmie różnicowym.

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » pn gru 07, 2015 21:18

Całkiem możliwe że problem może być powiązany z zaworem egr, gdy podczas ostatniej wizyty u mechanika wyswietlil sie jeden błąd komputera i właśnie był to błąd zaworu egr. Lecz nie powiązałem tych dwóch tematów. Nie zapisałem natomiast nr błędu. Podjade do mechanika zobaczę czy błąd znów się pojawił.

Natomiast na skrzyni biegów zupełnie się nie znam wiec nie mam jak zweryfikować tę informację. Także ją wezmę pod uwagę

Zdylu · Post autor: **Zdylu** » wt gru 08, 2015 00:31

Spróbuj zastosować jakiś specyfik do czyszczenia wtryskiwaczy benzynowych. U mnie pomogło i szarpanie jest praktycznie nieodczuwalne

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » wt gru 08, 2015 12:08

Stosowałem specyfik do wtryskiwaczy. Specyfik wlewa się na pełen bak benzyny. Przejechałem pełne dwa tankowania z tymi specyfikami. Nic nie pomogło. Szarpanie jest dosyć duże, więc myślę że to nie jest wina zapchanych wryskiwaczy.

Jeszcze jedno spostrzeżenie z mojej strony.

Autem szarie podczas przyśpieszania, czyli jazdy. Podczas postoju i dodawawiu "gazu" do ww. zakresów obrotów nic się nie dzieje auto normalnie wskakuje na obroty.

Post autor: **marcin7x5** » wt gru 08, 2015 18:47

Mogą to też być przeguby wewnętrzne.

seba3dor · Post autor: **seba3dor** » wt gru 15, 2015 20:49

Nie chcę Cię straszyć ale powodem może być własnie skrzynia. Ja miałem podobnie w swoim golfie. Podczas przyspieszania i na wolnych obrotach silnik tak jakby się dławił, tracił moc. Nie na każdym biegu się to działo. Aż któregoś pięknego dnia obudowa od skrzyni pękła. Tutaj podobny temat:
viewtopic.php?f=141&t=449142" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj o skrzyniach w tych modelach:
viewtopic.php?f=181&t=488860" onclick="window.open(this.href);return false;

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » czw gru 17, 2015 14:16

Powiem tak, na 99,9% szarpanie silnikiem jest spowodowane uszkodzeniem skrzyni biegów. Stwierdzam to ponieważ od wczoraj mam z nią problem, a mianowicie wbijając 2 bieg słychać odgłos jakbym pod maską miał włączoną szlifierkę. Mam tez problem z ruszeniem po wbiciu biegu wstecznego. Podejrzewam że szarpanie autem od dłuższego czasu było związane właśnie ze skrzynią begów.

Powiem co i jak dokładnie jak wyjadę od mechanika.

seba3dor · Post autor: **seba3dor** » pt gru 18, 2015 10:57

lelekCK pisze:Powiem tak, na 99,9% szarpanie silnikiem jest spowodowane uszkodzeniem skrzyni biegów. Stwierdzam to ponieważ od wczoraj mam z nią problem, a mianowicie wbijając 2 bieg słychać odgłos jakbym pod maską miał włączoną szlifierkę. Mam tez problem z ruszeniem po wbiciu biegu wstecznego. Podejrzewam że szarpanie autem od dłuższego czasu było związane właśnie ze skrzynią begów.

Powiem co i jak dokładnie jak wyjadę od mechanika.

Jakby co, to mam jeszcze części ze swojej skrzyni (miałem ERT), więc jakby coś było potrzebne daj znać.

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » pn gru 21, 2015 09:52

Temat do zamknięcia.
Problem rozwiązany.

Szarpanie było winą zepsutej skrzyni biegów. Dla wyjaśnienia, cała skrzynia się posypała. Nie ma czego z niej ratować.

Skrzynia została wymieniona.
Problem z szarpaniem auta został rozwiązany.

Dzięki za pomoc

Post autor: **marcin7x5** » śr kwie 20, 2016 13:01

Pozwolę sobie w ramach odświeżenia tematu podzielić swoimi obserwacjami i czekam na porównania i odpowiedzi.
Pacjent Leon z silnikiem 1,6 16V AUS.
Objawy szarpanie od 1100 do 2000 obr (podczas postoju) oraz "falowanie mocy" przy ostrym przyspieszaniu w zakresie 2000-3000obr.
Diagnoza - brak błędów w kompie. Odczyty parametrów ze wszystkich grup w sterowniku silnika wzorcowe - zgodne z serwisówką. Podmiana przepustnicy nic nie daje.
Teraz najważniejsze co udało mi się zaobserwować podczas diagnozy vag. Obserwuję grupy 02 i 04
Uruchamiam silnik - bieg jałowy ok zero szarpnięć na vagu obr 680 a podciśnienie w kolektorze ssącym 280mbar
Stopniowo zwiększam obroty - zero szarpania i niewielkie zmiany w wartości mbar aż do momentu gdy obr pokazują 1100 a podciśnienie zmienia się na 330mbar. W tym momencie zaczyna rzucać silnikiem. Zwiekszam obroty do 1200, 1400, 1600 i ciągłe szarpie a podciśnienie oscyluje 340 -380 mbar. Przy 2000 obr szarpanie ustaje silnik pracuje równiutko a podciśnienie pokazuje 280mbar i tak az do odcięcia obrotów.
Gaszę silnik i ponownie uruchamiam.
Stopniowo zwiększam obroty i objawy takie same. Wracam do biegu jałowego i nagle wciskam gaz do dechy az obroty przekroczą 4000. i wracam do biegu jałowego. I tu teraz najciekawsze bo powtarzam stopniowe zwiększanie obrotów i przy 1100 (tam gdzie zaczynało się szarpanie) teraz jest super płynnie a podciśnienie pokazuje 280mbar a nie jak po uruchomieniu powyżej 300. Zwiększam dalej prędkość obrotową 1400, 1600 ,2000,2500,3000 ciągłe płynnie i bez szarpnięcia się wkręca. Podciśnienie ani na chwilę nie przekroczy 290 mbar przy łagodnym wzroście obrotów silnika.
Gaszę silnik i ponownie uruchamiam i znowu bieg jałowy super po przekroczeniu 1100 szarpie i podciśnienie 330 mbar. Przegazowuje nagle ponad 4000 i sprawdzam ponownie - zero szarpania.
I teraz moje pytanie co takiego może wpływać na odczyt podciśnienia bo wnioskuję, że to jest główną przyczyną szarpania. Jeżeli macie silnik 1,4 16V lub 1,6 16V to czy możecie to sprawdzić u siebie czy tez tak macie?
Wygląda na to ,że coś blokuje/odblokowuje wartość odczytu przez czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym.
Czekam na porównania i diagnozę...
Dodam, że układ zapłonowy jest nowy. autko osiąga max prędkość bez problemu, spalanie jest ok, przyspieszanie tez.

ryszard4352 · Post autor: **ryszard4352** » czw maja 12, 2016 21:57

Może trzeba wymienić uszczelki pod kolektorem ssącym . Ponoć twardnieją z czasem -- dostaje się powietrze i dlatego przy pewnym obciążeniu i pewnych obrotach podszarpuje silnikiem . Pozdrawiam i polecam wymienić uszczelki pod kolektorem ssącym