Jestem świeżą właścicielką mk4, autko super, niestety mam z nim mały problem.
Najprawdopodobniej mam uszkodzony EGR. Tak już kupiłam. Samochód jeździ z wypiętym zaworem, komputer zgłasza błąd, że EGR jest niepodpięty, jednak wszystko inne hula jak należy.
Poprzedni właściciel twierdzi, że wymienił zawór na najtańszy chiński, na którym pojeździł parę dni i zawór padł. Później kupił kolejny, oryginalny? (Mówił, że dał za niego 500zł), pojeździł miesiąc - zawór padł.
Podobno po podpięciu wtyczki zaworu, samochód nie trzyma obrotów, dławi się, faluje, gaśnie.
I teraz moje pytanie do Was: co z tym zrobić?
Jak wiadomo - EGR jest niepożądanym tworem dla silnika, więc najchętniej bym się go pozbyła/zaślepiła, zapomniała o nim. Czy wiecie coś jak to zrobić, żeby komputer nie wyrzucał błędu czujnika? Robi ktoś oprogramowanie w golfie bez niego?
Ewentualnie, jeśli wiecie co może być problemem padania zaworu, bardzo proszę o rady.
Miłego dnia, Majaa
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)