Nierówna praca na zimnym silniku.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nierówna praca na zimnym silniku.
Witam drodzy forumowicze, zwracam się do was z prośbą o pomoc dot. mojego golfa Przejrzałem dość sporo tematów na waszym forum, lecz różnią się one w porównaniu z moim autkiem. Problem wygląda tak, auto zapala bezproblemowo wskakując na około 1500 rpm, po czym zaczynają obroty powoli opadać i... tu zaczynają się kłopoty. Silnik chodzi jak Trabant, pracuje normalnie 2 sek. przerwa (rzucenie silnikiem) i tak w kółko... Im większa temperaturę silnik osiąga tym słabiej jest to odczuwalne. Ważne jest też to, że auto musi bardzo ostygnąć, tzn przynajmniej całą noc. Postój 2-3- godzinny jest zbyt krótki i auto już się tak nie telepie. Problem jest na benzynie jak i gazie jednakowy. Ciepły pracuje wg. mnie idealnie, choć jakby w kabinie czuć te drgnięcie ale już bardzo bardzo słabiutko ( trzeba się skupić naprawdę). Golfik przeszedł przez 2-ch mechaników... Pierwszy wpiął komputer stwierdził ze brak błędów skasował oczywiście 50 zł i diagnostyka się zakończyła. Zmieniłem mechanika, zostawiłem auto i stwierdzono że... po 1 krzywo wkręcone świece, i mają na sobie różowy nalot, możliwa usterka uszczelki pod głowicą... auto zostało kolejny dzień udało się poprawić gwinty świec lecz to nie pomogło, co do uszczelki mechanik powiedział ze pewnosci nie ma wiec nie narazi mnie na koszty. Sam natomiast zauważyłem iskrę biegającą po wszystkich kablach, lecz mechanik wziął kabelek dotknął masy i jeździł po kablach twierdząc ze są ok, ponieważ nie ma przebić do masy. Panowie, pomóżcie od czego tu zacząć... posiadam chiński kabelek VAG kkl i vag 4,9 może chociaż cokolwiek jestem w stanie tym odczytać, mogę również nakręcić film i wrzucić np na YT. Będę wdzięczny za każdą poradę i góry dzięki za pomoc! pozdro
Golf 4, 1998, 1,6 sr 8v
Golf 4, 1998, 1,6 sr 8v
Nierówna praca na zimnym silniku.
W pierwszej kolejności proponuję zrobić porządną diagnostykę kabli i cewki zapłonowej. Zmierz oporośc między biegunami 1i4 oraz 2i3. Potem bierzesz sprsyskiwacz do szyb taki ręczny i psikasz na cewkę i kable. Można się zdziwić co się zobaczy. Sam mierzyłem u siebie i cewke i przewody i było ok tzn ok 5kohm a dopiero jak popsikałem na bieguny cewki to zaczął kuleć i waliła iskra aż stracił zapłon na tym uciekającym biegunie. Także zacznij od tego.
Nierówna praca na zimnym silniku.
Dzięki za odpowiedz jutro miernikiem zmierzę oporność Test z psikaczem już robiłem... Biegają iskry po kablach jak biegały, ani wiecej ani mniej dodam ze tylko przy intensywnym przyciśnięciu gazu. Na jałowym biegu jest ciemno Wczoraj jeszcze postanowiłem popatrzeć troche chińczykiem kabelkiem, zdziwił mnie fakt temperatury powietrza... nie wydaje sie wam ze coś jest nie tak ?
Nierówna praca na zimnym silniku.
A nie masz czasami uwalonego przepływomierza. Weź go odepnij i zobacz jaką wskaże wtedy temperaturę
Nierówna praca na zimnym silniku.
jutro tak zrobię i przy okazji pomierzę te oporności cewki bo niestety urząd skarbowy zajął mi dziś cały dzień. Prz okazji wstawiam filmik z pracy mojego Golfa, może wpadnie nam coś więcej do głów
" onclick="window.open(this.href);return false;
a wiec tak: Wartości cewki, miedzy biegunem A-D 4,89
miedzy biegunem B-C 4,87
wypięcie przepływomierza powoduje widoczną reakcje silnika
co do wskazań Polskiego Vaga... chyba lipa ponieważ pokazuje on kompletne głupoty... obroty silnika 87 i maleją przy dodawaniu gazu, temperatura silnika rośnie przy dodaniu gazu itp... a za chiny nie mogę uruchomić Vag coma 311, pokazuje mi interface found, choć w A4 działał na tym samym kablu
" onclick="window.open(this.href);return false;
a wiec tak: Wartości cewki, miedzy biegunem A-D 4,89
miedzy biegunem B-C 4,87
wypięcie przepływomierza powoduje widoczną reakcje silnika
co do wskazań Polskiego Vaga... chyba lipa ponieważ pokazuje on kompletne głupoty... obroty silnika 87 i maleją przy dodawaniu gazu, temperatura silnika rośnie przy dodaniu gazu itp... a za chiny nie mogę uruchomić Vag coma 311, pokazuje mi interface found, choć w A4 działał na tym samym kablu
- jjaworskyy
- Użytkownik
- Posty: 433
- Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:31
- Lokalizacja: WOLNE MIASTO GDAŃSK
Nierówna praca na zimnym silniku.
Miałem podobnie w swoim 1.6 SR, podjechałem w ciemne miejsce, psikałem woda na kable i zaczęła się dyskoteka na kablach... I najlepsze że to kable Beru które kupiłem w sierpniu...
Nierówna praca na zimnym silniku.
Drodzy koledzy
Witam Was ponownie i piszę bo może komuś się przyda moja rada
Z moim golfem już wszystko ok, okazała się błahostka... lecz zanim dotarłem do dzisiejszego stanu autka przeżyłem PIEKŁO
5 mechaników w sumie naciągnęło mnie na 3500 zł, zaczynając od kabli świec cewki zapłonowej sondy czujników temp. po.... remont silnika za około 2000 zł... najlepsze i tak było rozczarowanie po odpaleniu dałem sobie spokój i jeździłem "aż się rozleci" po około 1000 km autku pogorszyło się tak ze praktycznie przestało jeździć na zimnym a na ciepłym mniejsza ale również tragedia i któregoś dnia już nie wytrzymałem i ponownie popsikałem PLAKIEM cały układ ssący powietrze za przepływką. Wcześniejsza próba nie wykazała wzrostu obrotów (gdy autko chodziło źle tylko na zimnym) wiec 1 mechanik wyeliminował lewe powietrze... Co się okazało... Tym razem rosły obroty przy psikaniu Plakiem na łączeniu kolektora z silnikiem... tak to te wstrętne gumki za parę groszy... grzebiąc na forum pod tym kątem dopiero dowiedziałem się ze to typowa usterka tych silników... Drodzy koledzy jeżeli macie podobne problemy do moich Zamiast świec i kabli lećcie po plak i psikać WSZĘDZIE I BARDZO BARDZO DOKŁADNIE najlepiej jeszcze końcówką z rurką (taka jak w WD 40)... w tym silniku nawet mała dawka lewego powietrza powoduje wariacje... a nawet jak nie wyjdzie próba to uszczelki są po 5 zł a kolektor rozbierze średnio rozgarnięty szympans w 2 godziny... foto poniżej... Mam nadzieję ze komuś pomogę i oszczędzę 3500 Pozdro !
Witam Was ponownie i piszę bo może komuś się przyda moja rada
Z moim golfem już wszystko ok, okazała się błahostka... lecz zanim dotarłem do dzisiejszego stanu autka przeżyłem PIEKŁO
5 mechaników w sumie naciągnęło mnie na 3500 zł, zaczynając od kabli świec cewki zapłonowej sondy czujników temp. po.... remont silnika za około 2000 zł... najlepsze i tak było rozczarowanie po odpaleniu dałem sobie spokój i jeździłem "aż się rozleci" po około 1000 km autku pogorszyło się tak ze praktycznie przestało jeździć na zimnym a na ciepłym mniejsza ale również tragedia i któregoś dnia już nie wytrzymałem i ponownie popsikałem PLAKIEM cały układ ssący powietrze za przepływką. Wcześniejsza próba nie wykazała wzrostu obrotów (gdy autko chodziło źle tylko na zimnym) wiec 1 mechanik wyeliminował lewe powietrze... Co się okazało... Tym razem rosły obroty przy psikaniu Plakiem na łączeniu kolektora z silnikiem... tak to te wstrętne gumki za parę groszy... grzebiąc na forum pod tym kątem dopiero dowiedziałem się ze to typowa usterka tych silników... Drodzy koledzy jeżeli macie podobne problemy do moich Zamiast świec i kabli lećcie po plak i psikać WSZĘDZIE I BARDZO BARDZO DOKŁADNIE najlepiej jeszcze końcówką z rurką (taka jak w WD 40)... w tym silniku nawet mała dawka lewego powietrza powoduje wariacje... a nawet jak nie wyjdzie próba to uszczelki są po 5 zł a kolektor rozbierze średnio rozgarnięty szympans w 2 godziny... foto poniżej... Mam nadzieję ze komuś pomogę i oszczędzę 3500 Pozdro !
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- jjaworskyy
- Użytkownik
- Posty: 433
- Rejestracja: czw maja 05, 2011 19:31
- Lokalizacja: WOLNE MIASTO GDAŃSK
Nierówna praca na zimnym silniku.
Sam przeżyłem remont silnika, ale koszt nie przekroczył 2000. Na pewno remont generalny silnika nie zaszkodził, teraz wiesz co masz i będziesz mógł dłużej i pewniej pojezdzić Szkoda tylko że jak mechanik składał wszystko do kupy nie pomyślał żeby dać nowe uszczelki.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości