Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

bobasse
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz mar 24, 2013 22:25

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: bobasse » ndz paź 19, 2014 00:56

Witajcie, błagam o pomoc, czuję się coraz bardziej bezradny. Jestem dość świeżym posiadaczem pacjenta - Golf MK4 1.8T 150KM, 2000r, przebieg 270000km. Auto sprowadzone ze Szwajcarii, na moje nieszczęście (dygresja po fakcie) brak znanej historii serwisowej. Po sprowadzeniu do Polski stał tylko czasem odpalany przez 2 miesiące.
Zaczęło się praktycznie zaraz po kupnie, gdy pogoniłem auto na trasie, mianowicie zapaliła się znana chyba większości posiadaczy tegoż silnika - czerwona kontrolka oleju. Jako, że silnika i w ogóle auta nie znam - sprawdziłem stan oleju. W normie, więc ruszyłem dalej. Kontrolka nie dawała o sobie znać przez 20km, po czym znów się zapaliła. Skonsultowałem się ze "znajomym mechanikiem" (później, niestety za późno, okazało się, że dużo mówi ale nic nie wie...) i powiedział mi, że skoro poziom oleju w normie, to spokojnie mogę jechać dalej, pewnie to wada czujnika. Niestety, teraz już wiem, że zanikło ciśnienie oleju. Po 40 kolejnych kilometrach usłyszałem głośniejszą pracę silnika. Również teraz już wiem, że to z braku smarowania słychać było tzw. klawiaturę. Auto na bok, laweta, no i się zaczęło. Miska oleju w dół, w środku mnóstwo syfu w postaci czegoś jak piasek, podobnież to z kiepskiej jakości oleju, którego nazwy nawet wypowiedzieć nie umiem (niby syntetyk). Oczywiście smok zapchany. Czyszczenie michy, nowy filtr oleju, składanie, zalany olej Mobil1 5W50. Wyjazd, klawiatura nie daje o sobie znać, wszystko bezproblemowo. Po kilkudziesięciu kilometrach... znów kontrolka oleju. Miska w dół, tym razem mnóstwo jakichś dziwnych, podtopionych opiłków plastiku w oleju + opiłki aluminium (bezbarne, czyli nie panewki). Oczywiście smok zapchany. Pokrywa zaworów w górę - ślizgi napinacza łańcucha wałków rozrządu pościerane, jeden do tego stopnia, że łańcuch zasuwał po samym napinaczu, stąd aluminium. Pod pokrywą zaworów i w okolicach - kupa nagaru. Popychacze i inne elementy - bez oznak zużycia, porysowania czy innych uszkodzeń. Wymiana napinacza na nowy, czyszczenie wszystkiego z nagaru i całego syfu, kanały olejowe drożne, wymiana pompy oleju (napinacz pompy OK), czujnika ciśnienia oleju, przy okazji też rozrządu (który też już wołał o pomoc), składanie wszystkiego i znów nowy olej z filtrem. Rezultat? Ciśnienie ekstra, sprawdzane manometrem. Wszystko pięknie... przez chwilę, mianowicie do porządnego rozgrzania silnika. I znów zapaliła się kontrolka oleju.
Nie ściągałem kolejny raz miski olejowej, nie wiem, czy znów znalazł się lub stworzył jakiś syf i smok się zapchał, czy to coś innego. Oczywiście informację tę uzupełnię w poniedziałek.
Czy jesteście w stanie mi pomóc? Wymienione zostały kluczowe elementy odpowiadające za smarowanie i usunięte typowe usterki tegoż układu. Co jeszcze może powodować zaniżone ciśnienie oleju, zakładając, że w misce będzie czysto, pompa nowa, a kanały drożne?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie, pomoc, jakieś schematy układu smarowania w tych silnikach, własne doświadczenia, dosłownie wszystko. Wiem, że w internecie jest tego mnóstwo, przesiedziałem kilka dni i nie znalazłem złotego środka. Ale może historia, którą dosyć szczegółowo opisałem pomoże w ustaleniu konkretniejszych przyczyn?



Awatar użytkownika
pironet
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 06:54

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: pironet » ndz paź 19, 2014 08:12

Jeśli znów nie zapłchało smoka to silnik do kapy.kup słupek z angola i po sprawie ,wyjdzie taniej szybciej szybciej i możliwe że z mniejszym przebiegeim.Czy Po pierwszym lawetowaniu nie przytarło głowę albo dół i póżniej wytwarzało zbyt duży opory przez co się grzało dla tego starło slizgi?


Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr

Awatar użytkownika
grg474
_
_
Posty: 5945
Rejestracja: ndz lut 27, 2011 10:56
Lokalizacja: Skarżysko

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: grg474 » ndz paź 19, 2014 09:18

pytanie co tańsze - ściąganie michy (jeszcze kilka razy + wymiana oleju z filtrem) czy wymiana silnika. Jak sam wiesz, silnik ma w środku sporo syfu czyli niestety musisz to wypłukać. Dodatkowo podejrzewam, że stosując Mobil wymywasz powstały szlam - dlatego spodziewam się jeszcze kilkukrotnego czyszczenia smoku.
jakby był potrzebny silnik z angola to mogę dać namiary - z tym, że ja bym jeszcze ze 2 razy zaryzykował z czyszczeniem


Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR :(, A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5

Awatar użytkownika
Garry
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: czw cze 19, 2014 20:15
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: Garry » ndz paź 19, 2014 11:41

Siemasz kolego. Powalcz jeszcze trochę z tym silnikiem. Sprawdziłeś obydwa czujniki ciśnienia oleju? Ten w podstawce filtra i ten w misce?

viewtopic.php?f=139&t=560536" onclick="window.open(this.href);return false;

To mój świeży temat też... U mnie jest dziwny dźwiek, ale zobacz sobie foty jak u mnie wyglądała micha i smok. Pomimo, że kontrolka się nie zapaliła ani razu to wolałem dmuchać na zimne. A apropos czyszczenia, polecam Ci filmik:

" onclick="window.open(this.href);return false;

Prawie godzina ale jak wyczyścisz tak silnik to nie będziesz miał już więcej z tym problemu. Mam nadzieję, że pomogłem! Napisz jak tam rezultaty, może być na PW żeby nie zaśmiecać.

PS Jak sprawdziliście napinacz łańcucha pompy oleju? Ja jak pompę wyciągałem to go ręką bez problemu odciągnałem, a potem musiałem powalczyć z samym kołem zębatym i łańcuchem żeby ściągnąć. Ja szukam przyczyny tego chrobotania... Kończą mi się pomysły...



Awatar użytkownika
pironet
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 06:54

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: pironet » ndz paź 19, 2014 13:19

ja bym sprawdził smoka ale obawiam sie że silnik zbytnio dostał już po du..pie,na zimnym ciśnienie ok na rozgrzanym kontrolka,typowy objaw zmęczenia materiału,dodatkowo zastanawia mnie fakt slizgów,takm same by się nie rozpadły...


Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr

bobasse
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz mar 24, 2013 22:25

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: bobasse » ndz paź 19, 2014 21:24

Dzięki Panowie za wszelkie wskazówki, chciałbym uniknąć wymiany słupka bo wizualnie silnik wygląda jak nowy, wiem, że to o niczym nie świadczy, ale jednak skoro nie rzeźbiony to może jeszcze coś z niego będzie, jutro micha leci znowu w dół i jeśli smok będzie czysty, to panewki wymieniamy. I chyba będzie to ostatnia rzecz robiona przy tym słupku, bo już z mechanikami nie mamy racjonalnych pomysłów. Chyba, że jeszcze coś podpowiecie. Inaczej będę szukał innego silnika, co też jest grząskim tematem... Ech, wydatków nie widać końca, chcę zrobić wszystko jak trzeba ale i tak nie widać efektów. A wymiana silnika też może nie zakończyć tematu, oszustów i niewiedzących, co sprzedają nie brakuje...



Awatar użytkownika
Garry
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: czw cze 19, 2014 20:15
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: Garry » pn paź 20, 2014 08:36

Jeśli chcesz znać moje zdanie, a też mam.1.8T, to ja bym w życiu nie kupił słupka z allegro czy tablicy. 90% to zakatowane paździerze, które ile tysięcy kilometrów zrobiły z nieszczelnosciami w dolocie i systemie PCV. Jak juz tyle wymieniłeś w swoim silniku, to.juz wolałbym go wyciągnąć nawet, zrobić szlify czy honowanie na nowo, oddać wał i blok do pomiarów i myjki wibracyjnej. I wtedy wiesz co masz. A tak, wymieniłeś tyle rzeczy, kupisz kolejny słupek i w nim będziesz musiał zrobić znowu to samo. Oczywiście nie mowie, źe wszystkie silniki z allegro itd to shit, zdążają się zdrowe sztuki, ale to jak rosyjska ruletka. Chyba, że masz kogoś kto tak silnik sprzedaje ale jest jeszcze w aucie, że możesz odpalić, podpiąć vaga, posłuchać jak pracuje itd :-)
A teraz tak, piszesz, że zapala się kontrolka ciśnienia oleju, ale ciśnienie było sprawdzane manometrem i jest ok tak? Przy dodawaniu gazu zwiększa się itd? (specyfikacje masz w książce Bentleya).
Bo możliwe, że ciśnienie oleju masz, tylko czujniki albo wiązki do nich są walniete. Sprawdź jeszcze raz ciśnienie oleju manometrem na rozgrzanym silniku. I jak będziesz znowu ściągał miche to porob zdjęcia jak wygląda w środku blok itd.

Tapnięte z mojej Xperia M2 ;-)



bobasse
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz mar 24, 2013 22:25

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: bobasse » wt paź 21, 2014 20:26

Też jestem zdania, że jak już rozgrzebałem jeden silnik to trzeba go robić.

Co do ciśnienia u mnie - jest zbyt niskie na rozgrzanym silniku. Na zimnym jest tak, jak trzeba. I tu jest największy problem, skoro pompa jest nowa, olej nowy, czujnik ciśnienia w bloku nowy (ten w misce jest tylko od stanu i temperatury, tak?) i problem jest niemalże bez zmian. Dziś dostałem info, że... wymiana panewek korbowodowych też nie pomogła. Szlag mnie już trafia. Wykluczam raczej elementy samego układu smarowania, zawór upustowy itp, bo skoro na zimnym jest OK, to raczej wszystko jest sprawne (bo i co miałoby się zmienić po rozgrzaniu?). Rozumuję zatem, że w momencie rozgrzewania silnika gdzieś coś się rozszczelnia (rozszerzalność cieplna) i spada ciśnienie w układzie smarowania. Ale co? Panewki główne? Czy to możliwe, żeby aż tak diametralnie wpływały na spadek ciśnienia po rozgrzaniu silnika? Mnóstwo pytań, póki co bez odpowiedzi...

Aha, chciałem też dodać, że po dodaniu gazu na ciepłym silniku (zazwyczaj powyżej 2000obr), kontrolka gaśnie. Czyli w zasadzie jadąc jednym tempem kontrolka nie daje o sobie znać, ale zaraz po zatrzymaniu czy wrzuceniu luzu na dłuższą chwilę - powraca. Nie wiem, czy to ma znaczenie.



Awatar użytkownika
pironet
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 06:54

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: pironet » śr paź 22, 2014 08:04

bobasse pisze:bo skoro na zimnym jest OK, to raczej wszystko jest sprawne (bo i co miałoby się zmienić po rozgrzaniu?).
kolego na zimnym jest ok bo olej jest gęsty,po nagrzaniu olej robi się wodnisty co powoduje zmniejszenie cisnienia w układzie,słaby dół silnika albo góra (raczej skłaniam się ku dołowi) nie trzyma ciśnienia co powoduje jego spadek i włączenie się alarmu.(oczywiście zakładam że pompę wyeliminowaliście) Pisałeś wcześniej o głośnej pracy szklanek wiec to juz swiadczy o problemie z ciśnieniem.Co do opini na temat remont starego zakup nowego to temat studnia bez dna i nikt nie doradzi ci dobrze,mechanik będzie naciągał na remont bo wiecej zarobi,ja uważam że mozna spokojnie poszukać słupka z anglika i nie zgodzę się że na allegro są tylko śmieci.Sam wielokrotnie kupowałem ale brałem tylko z gwarancja rozruchową i na szczęście odpukać na razie się nie sparzyłem.Co będzie jeśli zrobisz szlif a problem zostanie?


Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr

bobasse
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz mar 24, 2013 22:25

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: bobasse » śr paź 22, 2014 19:18

No właśnie, co wtedy... Nie wiem. Póki co stoję w miejscu i nie wiem, co robić. Wyłożyłem już prawie 3000zł i pupa z tego jest. Jest jakiś temat z polecanymi warsztatami? Może zaciągnę auto do jakiegoś guru od 1.8t i może rzuci jakieś świeże spojrzenie na temat? Może coś jest przeoczone? A co z tym czujnikiem w misce? On ma jakieś znaczenie w stosunku do ciśnienia oleju?



Awatar użytkownika
pironet
Forum Master
Forum Master
Posty: 1182
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 06:54

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: pironet » śr paź 22, 2014 21:09

Jakie jest w ogóle cisnienie oleju,na zimno i rozgrzany,jaki w końcu olej wlany?Jaki filtr oleju masz założony?Zły(wadliwy) filtr oleju Też może powodować takie objawy.ostatnio przytargali mi foxa w którym rozwalili miskę i zatarło silnik,zrobili kapę ,wał,głowa i co??? po montażu silnik alarm ciśnienia oleju ....tacy fachowcy od szlifu....mechanik który to robił podmienił czujnik ciśnienia oleju z innymi parametrami aby alarm sie nie zał. i olał temat...gość wybulił 4,5 tysia i auto złom.Zrezygnowałem z naprawy silnika i powiedziałem że mogę przełożyć silnik na nowy ale takiej rzezby nie będe poprawiał,Tak to jest teraz,władujesz kasy co nie miara a nie masz gwarancji czy zakład od szlifu czy np innych napraw typu pompy ,turbiny nie spierd.....ą czegoś a ty potem rób dwa razy i tłumacz gościowi że to nie twoja wina(piszę z swojej perspektywy jako mechanik)


Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr

Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8889
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: marcin7x5 » czw paź 23, 2014 18:37

Jeżeli autko na ciepłym silniku nie trzyma ciśnienia to na ogół winnymi są panewki ale na wale korbowym.



Awatar użytkownika
Garry
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: czw cze 19, 2014 20:15
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: Garry » pt paź 24, 2014 13:09

Obrazek

Takie coś ode mnie jeszcze. Przelicz sobie na bary.

Tapnięte z mojej Xperia M2 ;-)



bobasse
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: ndz mar 24, 2013 22:25

Brak ciśnenia oleju mimo długiej operacji - 1.8t

Post autor: bobasse » sob sty 24, 2015 23:34

Dawno mnie nie było, tak samo długo mój pacjent był nieprzytomny ;-) Niestety, okazało się najgorsze - panewki na wale korbowym już praktycznie wżarły się w wał, jedna prawie się obróciła. Ponadto silnik przytarł się, pracując dłuższy czas bez odpowiedniego smarowania. Znalazłem i zakupiłem słupek, oddałem profesjonaliście na wymianę i od tego czasu o problemie zapomniałem.

Tak kończy się moja historia, dzięki za wszelkie porady, próbowaliśmy szukać "tanich" przyczyn, ale nie tym razem :bigok:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości