Samochód gaśnie i szarpie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Samochód gaśnie i szarpie
Witam wszystkich mam taki problem a mianowicie po wymianie przepływomierza samochód gaśnie,ale gaśnie tylko jak jest zimny czyli po nocy,a potem jest już ok,i jeszcze jak go się zapali po nocy to chodzi tak nie równo trochę go szarpię,co może być przyczyną???? Stało się to po wymianie przepływomierza.Silnik to 1.6 benzyna AKL.
Samochód gaśnie i szarpie
Witam
Miałem podobne objawy w swojej 2ce 1.8GX. Kiedyś po małym bum (nie piszę o alternatywnym powstaniu świata) nie mogłem dojść do normalnej pracy na benzynce. Zaglądnąłem do przepływomierza i... klapa przepływomierza wyglądała na pogiętą. Niewiele myśląc odkręciłem i wrzuciłem na kowadełko i już była prosta (to kółeczko). Ale po zainstalowaniu lipa. Poobserwowałem (podoktoryzowałem się trochę) i poszukałem tematu o regulacji przepływki. W temacie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... a#p1440468 odnalazłem co nieco. Ale hucznie nazwana regulacja okazała się tylko delikatną kosmetyką. Śruba na osi klapy przepływomierza wyłącznie może podregulować jej położenie w osi tak by klapa swobodnie, bezdotykowo przechodziła przez "dziurę" (nie wiem jak to się zwie). U mnie potrzebna była regulacja w pionie. Prawdopodobnie wspomniane bum coś porypało a pomysł tej regulacji był na podstawie testu: przy włączonym na luzie, wyjąłem pudło z filtrem (by mieć dostęp od spodu) i spróbowałem reką dołożyć/odjąć wychylenie całego ramienia przepływomierza. Efekt był bezdyskusyjny. Istnieje w pewnym zakresie drobna regulacja nie tyle wychylenia ale pomiaru położenia poprzez zmianę położenia potencjometra czujnika. Wystarczy odkręcić go 4 imbusami (gwiazdki) (u mnie były zaślepione gumą). Otwory w plastiku są owalne, pozwalające na regulację. U mnie niestety brakło zakresu. Więc klapa poszła znów na warsztat i zamiast płaskiej "zrobiłem" wypukłą. Regulację wypukłości zrobiłem młotkiem bo za pierwszym razem ciut przegiąłem. Teraz miodzio!
Może u was drobna regulacja klapy by swobodnie przechodziła plus potencjometr położenia klapy (ew. samą klapę podnieść na podkładce lub "obniżyć" na kowadełku młotkiem - by krawędź była niżej) da efekt.
Miałem podobne objawy w swojej 2ce 1.8GX. Kiedyś po małym bum (nie piszę o alternatywnym powstaniu świata) nie mogłem dojść do normalnej pracy na benzynce. Zaglądnąłem do przepływomierza i... klapa przepływomierza wyglądała na pogiętą. Niewiele myśląc odkręciłem i wrzuciłem na kowadełko i już była prosta (to kółeczko). Ale po zainstalowaniu lipa. Poobserwowałem (podoktoryzowałem się trochę) i poszukałem tematu o regulacji przepływki. W temacie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... a#p1440468 odnalazłem co nieco. Ale hucznie nazwana regulacja okazała się tylko delikatną kosmetyką. Śruba na osi klapy przepływomierza wyłącznie może podregulować jej położenie w osi tak by klapa swobodnie, bezdotykowo przechodziła przez "dziurę" (nie wiem jak to się zwie). U mnie potrzebna była regulacja w pionie. Prawdopodobnie wspomniane bum coś porypało a pomysł tej regulacji był na podstawie testu: przy włączonym na luzie, wyjąłem pudło z filtrem (by mieć dostęp od spodu) i spróbowałem reką dołożyć/odjąć wychylenie całego ramienia przepływomierza. Efekt był bezdyskusyjny. Istnieje w pewnym zakresie drobna regulacja nie tyle wychylenia ale pomiaru położenia poprzez zmianę położenia potencjometra czujnika. Wystarczy odkręcić go 4 imbusami (gwiazdki) (u mnie były zaślepione gumą). Otwory w plastiku są owalne, pozwalające na regulację. U mnie niestety brakło zakresu. Więc klapa poszła znów na warsztat i zamiast płaskiej "zrobiłem" wypukłą. Regulację wypukłości zrobiłem młotkiem bo za pierwszym razem ciut przegiąłem. Teraz miodzio!
Może u was drobna regulacja klapy by swobodnie przechodziła plus potencjometr położenia klapy (ew. samą klapę podnieść na podkładce lub "obniżyć" na kowadełku młotkiem - by krawędź była niżej) da efekt.
Re: Samochód gaśnie i szarpie
Dzięki koledzy za propozycję,ale moja przepływka była wsadzona nowa wiec nie powinno chyba być takich problemów. A może wina leży w czymś innym.Dodam że jakiś miesiąc temu wymieniałem świece,przewody i kopułki. Proszę was o jaką pomoc jeśli ktoś coś jeszcze wiem niech pisze zależy mi na tym.
Re: Samochód gaśnie i szarpie
Skoro nie chcesz podmienić przepływomierza to chociaż odepnij wtyczkę i sprawdź jak się auto będzie zachowywało, jeśli nic się nie zmieni to może to być jego wina, bo pisałeś, że zaczęło się tak dziać po jego wymianie...
Samochód gaśnie i szarpie
Słuchajcie odpiąłem wtyczkę od przepływomierza jak zapaliłem samochód po nocy i silnik chodził normalnie nie szarpał,chodził równiutko. Ale dodam,że na starym było to samo,a teraz jest nowy i też jest to samo,więc co to może być za przyczyna??? A może coś z elektroniką co wy na to??? Bo jak odepnę przepływkę to chodzi równo.I dzieję się tak jak samochód jest zimny,nawet wtedy potrafi zgasnąć ,a jak jest ciepły to nie gaśnie,ale też chodzi nie równo tylko trochę lepiej niż jak zimny. Pomóżcie jak wiecie coś o tym.
Samochód gaśnie i szarpie
A ja wrócę do tematu drobnej regulacji przepływomierza.
Pooglądałem u siebie potencjometr, a dokładnie dwa ze wspólną końcówką (trzy styki) i...
Przy najniższym położeniu klapy nie ma styku suwak z żadnym "paskiem oporowym".
Nie jestem pewien jak to do końca ma być, ale podejrzewam, że po odpaleniu właśnie klapa podnosi się do najniższego poziomu styku z potencjometrami.
Regulacja skoro jest możliwa to czemuś służy. Wystarczy że sobie odznaczysz stan początkowy (u mnie brud wyznaczał stare położenie ) i poluzujesz imbusy. Musisz sporo bo tam jest uszczelka gumowa ściśnięta. A potem spróbuj obrócić całym plastikiem. Oś obrotu jest w miejscu zaślepionej osi całej klapy przepływomierza (wyraźny okrągły wystający element plastiku) Otwory imbusów u mnie były zalane gumą, którą musisz wydłubać dokładnie bo nie obrócisz. Otwory w tym plastiku nie są okrągłe tylko owalne, pozwalając obrócić cały plastik. Nie ma zbyt wiele ruchu, może z 5stopni.
A to że jest to nowa przepływka może nie mieć znaczenia gdy jest ona doregulowywana do egzemplarza silnika.
A tak z drugiej strony to jak ktoś ma pewną wiedzę na ten temat to z chęcią....
Pooglądałem u siebie potencjometr, a dokładnie dwa ze wspólną końcówką (trzy styki) i...
Przy najniższym położeniu klapy nie ma styku suwak z żadnym "paskiem oporowym".
Nie jestem pewien jak to do końca ma być, ale podejrzewam, że po odpaleniu właśnie klapa podnosi się do najniższego poziomu styku z potencjometrami.
Regulacja skoro jest możliwa to czemuś służy. Wystarczy że sobie odznaczysz stan początkowy (u mnie brud wyznaczał stare położenie ) i poluzujesz imbusy. Musisz sporo bo tam jest uszczelka gumowa ściśnięta. A potem spróbuj obrócić całym plastikiem. Oś obrotu jest w miejscu zaślepionej osi całej klapy przepływomierza (wyraźny okrągły wystający element plastiku) Otwory imbusów u mnie były zalane gumą, którą musisz wydłubać dokładnie bo nie obrócisz. Otwory w tym plastiku nie są okrągłe tylko owalne, pozwalając obrócić cały plastik. Nie ma zbyt wiele ruchu, może z 5stopni.
A to że jest to nowa przepływka może nie mieć znaczenia gdy jest ona doregulowywana do egzemplarza silnika.
A tak z drugiej strony to jak ktoś ma pewną wiedzę na ten temat to z chęcią....
Samochód gaśnie i szarpie
Dzięki koledzy za rady,ale mógłby mi ktoś jakoś bliżej wytłumaczyć co chodzi z tą regulacją,bo nie wiem o co biega i co trzeba przestawiać, i ja nie mam przepływomierza z klapką,a wy chyba o takim piszecie. Dodam,że jeszcze wywala mi ciągle błąd 537(Regulacja lambda)
Samochód gaśnie i szarpie
a to sory! jakoś mnie się rypło z tym przepływomierzem bo miałem go teraz na tapecie.
Więc oddaję głos fachowcom...
Więc oddaję głos fachowcom...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości