Forum.VWGolf.pl

Siema mam problem z moim golfem. Mianowicie jest problem z utrzymywaniem obrotów. Na komputerze wyświetla mi błąd czujnika halla. Po zmianie silnika(ogólne problemy) dalej jest to samo. Czujnik został zmieniony wraz z nowym silnikiem a pomimo tego dalej jest to samo. Golf faluja pomiędzy 200 a 600 obr. Na ssaniu chodzi ok. Natomiast po odłączeniu kabla wn od kopulki nie ma reakcji dalej chodzi jakby na 4 garach. Nie mam pojęcia o co może chodzić. Sprawdzałem kable i wydaje się ok. Proszę o porady

Jaki silnik ?

1.6 75km aee

Przepustnice czyściłeś ? zdało by się wyczyścić styk wolnych obrotów ,ale to musisz wyjąc przepustnice , jak ja już ruszałeś wcześniej to ona wymaga chyba adaptacji ,warto też sprawdzić pod lampa ustawienie zapłonu.

Za utrzymanie obrotów na biegu jałowym odpowiada silniczek krokowy, ale do jego poprawnego działania niezbędne są prawidłowe odczyty innych czujników (sonda lambda, temperatura silnika, położenie przepustnicy, bądź przepływomierz).

Silnik krokowy jest sprawny,reszta czujników również ,na komputerze wywala tylko czujnik halla a to jest nie możliwe ze w 2 silnikach jest on uszkodzony,skoro działal. Nie mam juz pomysłów. Tak czyścilem przepustnice ,na odlaczonym akumulatorze odpinalem wszystkie wtyczki. A gdzie jest ten styk wolnych obrotow?

Wyjmij przepustnice ,musisz odkręcić plastikowy dekiel zakręcany na torxy,
styk znajdziesz obok potencjometru.

Oki wyczyszczę i zobaczę co tam jest. Rzecz w tym,że cały monowtrysk był zmieniany wraz z silnikiem i wątpię,aby to było problemem.Wydaje mi się,że jest coś namieszane w kablach,ale nie widzę nigdzie nic co by zwróciło moją uwagę, NIe ma poskręcanych kabli,ani zaizolowanych. Już mi ręce odpadają ,bo golfik chodzi jak traktor... muszę to jak najszybciej zrobić. Właśnie przypomniało mi się coś jeszcze wczoraj jak przyglądałem się silnikowi usłyszałem syczenie dobiega ono od prawej strony monowtrysku najprawdopodobniej od podstawy monowtrysku. Wie ktoś jak to wymienić? chodzi mi o ściągnięcie tych jakby nitów,bo śrub tam nie ma i to jest problem,a mam to ze starego silnika i nie ma problemu z tą częścią. To się jakoś wybija czy jak?

Jak syczy to może być nieszczelność a jak wężyki podciśnienia ?

Nie nie sto procent to podstawka ,bo dawjąc pod nią palce cichnie syczenie i czuć jakąś tam nieszczelnośc. Nie wiem tylko jak to ściągnąć z tych ala nitow.

Zapodaj jakaś fote ,bo zastanawiają mnie te nity.