Forum.VWGolf.pl

Cześć.

Od tygodnia jestem posiadaczem golfa III 1.6 75km bp+lpg.

Autko ma problemy z odpalaniem na benzynie trzeba długo kręcić żeby odpalił nieraz od razu zgaśnie po odpaleniu a innym razem wskoczy pięknie na 1tyś obrotów ale wciśniecie pedału gazu powoduje że auto dusi się i gaśnie lub obroty spadają niebezpiecznie nisko. Jeśli gaz wciska się delikatnie i obroty przekroczą 3 tyś chwile się na nich silnik potrzyma to później nie ma już problemów i wszystko chodzi ok i można przełączyć na lpg lub jechać na bp. Dodam że przy 2,5tyś obrotów zdarza się że trzęsie silnikiem zazwyczaj na 4 bądź 5 biegu. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu nie ma już takiego problemu. Ale dodam że nieraz odpali na zimnym bez problemu a za to po jakimś krótszym postoju już jest problem.

Auto ma wymienioną kopułkę, świecę i przewody dziś kupiłem nowy filtr paliwa i jutro go wymienię.

Jak myślicie w czym tkwi problem?

Pozdrawiam.

A jaką masz instalację gazową ? Silnik ABU czy jakiś inny ?

Jutro sprawdzę ale wydaje mi się że jest to ABU i instalacja stag l plus.

Tak potwierdzam silnik to ABU jakieś podpowiedzi ?

U mnie było coś podobnego i musiałem wyregulować instalację gazową. Tylko że ja mam regulację na śrubę. Ew może coś z reduktorem ?

Cześć. Problemów ciąg dalszy auto od wczoraj nie chce odpalić...

Iskra jest benzyna jest dostarczana na wtrysk a mimo to nie chce odpalić. Kręci kręci i niby załapie ale jednak nie, i tak w kółko.

Na co zwrócić uwagę ? Już trochę zaczyna mnie denerwować to autko

Dodam że wcześniej jak odpalał zimny silnik jakoś nierówno pracował, obroty jakoś wolno spadały tz. gdy obroty spadały po przy gazowaniu na jakąś sekunde zatrzymywały się na 1,5 tyś i później jeszcze wolniej spadały do 1 tyś.

Co jeszcze mogę dodać to auto wcześniej mogłem odpalić tylko BEZ dotykania pedału gazu. Jeśli tylko lekko wcisnąłem pedał gazu (nawyk z poprzedniego auta) silnik nie chciał odpalać i musiałem długo kręcić, tak jakby się od razu zalewał czy coś ?

Podczas odpalania kontrolni nie przygasają jedynie lekko "pulsują"

Serio , ja bym zaczął od sprawdzenia instalacji gazowej. U mnie podobnie, winny jest reduktor - nie odcina do końca gazu , gaz zostaje w komorze spalania i odpalając auto próbujesz odpalić na gazie , nie na benzynie.

No dobrze ale przecież ciężko bo ciężko ale powinien na gazie odpalić... Gdyby odpalił to podskoczył bym do gazownika w tygodniu ale coś czuje że to nie to...

U mnie w końcu odpali, np za 2gim trzecim razem, czasem za pierwszym. Może wina rozrusznika ?

Wczoraj i dziś kręciłem chyba łącznie z 10 minut no i nic... Odłączyłem nawet aku na 30 min ale nic to nie dało... Rozrusznik kręci ładnie.

Miałem podobny problem, pierwsze co pojechałem do gazownika, również miałem istalacje stag, okazało sie że wtrysk (magic jet) był wadliwy + czujnik temp. gazu. Sprawa troche sie poprawiła ale nadal miałem problemy z samochodem tzn. odpalanie oraz chwilowe braki mocy, okazało sie że to wina czujnika wałku.