Forum.VWGolf.pl

Witam.

Mam problem z obrotami w moim Golfie 1.8 AAM 75KM. Golfa posiadam od ponad roku, do tej pory nie było żadnych problemów z silnikiem. Tydzień temu zmieniałem w nim olej (Liqui Moly 10W40 półsyntetyczny), filtr oleju oraz wymieniałem cieknący wąż od chłodnicy (Golf dostał nowy płyn chłodniczy firmy K2). Golfem przejechałem ok. 150km i od 3 dni zauważyłem problemy z silnikiem. Zarówno na benzynie jak i na LPG silnik nie pracuje idealnie równo na niskich i wysokich obrotach. Przy przetrzymaniu silnika na poziomie np. 2000rpm co pewien okres czasu (1-2sek) zatrzęsie silnikiem tak, jakby jeden z cylindrów nie dostał iskry. Nie jest to nawet zauważalne na obrotomierzu, lecz wyczuwalne nawet w kabinie samochodu na kierownicy i na słuch. Przed chwilą odłączyłem akumulator na 15 minut, wyczyściłem styki palca i kopułki i zostawiłem silnik na wolnych obrotach aż nagrzeje się do 90 stopni tak, aby komputer ustawił się na nowo. Silnik jednak dalej przerywa. Pod korkiem oleju widoczna jest żółtawa maź, lecz była ona tam już przed wymianą oleju. Myślę, że to sprawa niedogrzanego silnika i jazda na krótkich odcinkach w mieście, z wydechu nie wydobywa się biały dym, a sama maź nie jest słodka w smaku. Gdzie szukać przyczyny nierównej pracy?

Pozdrawiam

Jak masz sprezarke to psiknij sobie powietrzem w okolice gaznika. Jak obroty sie beda zmieniac tzn. ze masz nie szczelny gaznik. Ja mialem problem np. po wymianie uszczelki pod glowica ze mi falowaly obroty na PB i LPG. Juz myslalem ze cos namieszalem z glowica. Po dluzszej diagnozie odkrecilem swiece wyczyscilem szczotka druciana i zalozylem i chodzi. Za falujace obroty odpowiadaja swiece, kopulka, palec i cewka. Mozesz tez sprawdzic czy wezyk sie ktorys Ci nie odpioł z tylu za gaznikiem. P.S. Mam identyczny silniczek. Ile masz przejechane ? Ja po wyzej 300 i smiga . Tylko do 160 tak pojdzie

ziabka89 pisze:Jak masz sprezarke to psiknij sobie powietrzem w okolice gaznika. Jak obroty sie beda zmieniac tzn. ze masz nie szczelny gaznik. Ja mialem problem np. po wymianie uszczelki pod glowica ze mi falowaly obroty na PB i LPG. Juz myslalem ze cos namieszalem z glowica. Po dluzszej diagnozie odkrecilem swiece wyczyscilem szczotka druciana i zalozylem i chodzi. Za falujace obroty odpowiadaja swiece, kopulka, palec i cewka. Mozesz tez sprawdzic czy wezyk sie ktorys Ci nie odpioł z tylu za gaznikiem. P.S. Mam identyczny silniczek. Ile masz przejechane ? Ja po wyzej 300 i smiga . Tylko do 160 tak pojdzie

Mój Golf jest z końca 1997r. i ma zamontowany monowtrysk Przejechane 230k km. Proszę o dalsze podpowiedzi.

a te Ci nie wystarcza /

witam wszystkich chcialem odnowic temat mam golfa 1.8 aam zamatowany ma gaz landi i gdy autko jezdzi na gazie to po przejechaniu 20 km przestaje prawidłowo jezdzic na bezynie szarpie nie wchodzi na obroty itp sterownik wchodzi w tryb awaryjny na gazie jezdzi ok pomaga odlączenie akumlatora na 10 min i wraca do normy
jak jezdze na bezynie to auto jezdzi normalnie gaz jest zwykly przelacznik w srofku i przekaznik odciecie podpiete do wtrysku do minusa

thekip pisze:witam wszystkich chcialem odnowic temat mam golfa 1.8 aam zamatowany ma gaz landi i gdy autko jezdzi na gazie to po przejechaniu 20 km przestaje prawidłowo jezdzic na bezynie szarpie nie wchodzi na obroty itp sterownik wchodzi w tryb awaryjny na gazie jezdzi ok pomaga odlączenie akumlatora na 10 min i wraca do normy
jak jezdze na bezynie to auto jezdzi normalnie gaz jest zwykly przelacznik w srofku i przekaznik odciecie podpiete do wtrysku do minusa

Mam to samo u siebie, po odlaczniu akumulatora (lub odlaczeniu na chwile komputera - zresetowaniu go) chodzi ladnie na benzynie i na gazie, ale po paru kilometrach jazdy na gazie i przelaczeniu z powrotem na benzyne silnik troche wariuje.. Z tego co udalo mi sie ustalic to prawdopodobnie wina tego ze sonda lambda jest wpieta w instalacje gazowa.. Bo po paru km jazdy na lpg wyrzuca blad sondy, a po resecie komputera bledu nie ma i autko chodzi na benzynie.. Poprostu trzeba ominac sonde w instalacji LPG.

Wymieniłem przewody WN, gdyż na starych występowały przebicia. Kupiłem przewody BERU zef561. Po wymianie widać poprawę, silnik nie szarpie już tak mocno, lecz szarpnięcia nie ustały całkowicie. Mam zamiar wymienić świece zapłonowe na NGK BUR5ET (V-line 22). Wymienię także kopułkę oraz palec, najlepiej na BERU (ewentualnie palec BOSCH), lecz nie wiem jakich szukać zamienników. Oto zdjęcia mojego palca i kopułki:




Pozdrawiam

marrrtyn pisze: lecz nie wiem jakich szukać zamienników. Oto zdjęcia mojego palca i kopułki:

Jeżeli średnica mocowania palca aparatu jest 10,2 to;

026 905 225K numer palca
026 905 207A nr. kopułki
Powinno pasować.

Czy do tego typu aparatu zapłonowego będzie pasowała któraś z kopułek BERU? Palec polecacie również z BERU czy lepiej BOSCH?

marrrtyn pisze:Czy do tego typu aparatu zapłonowego będzie pasowała któraś z kopułek BERU? Palec polecacie również z BERU czy lepiej BOSCH?

Palec Beru EVL 138
Kopułka Beru VK 360

Wymieniony został palec z kopułką (BERU), kable zapłonowe (BERU), świece zapłonowe (NGK V-Line 22), wyczyszczona została odma z żółtej mazi, a silnik nadal przerywa.
Wczoraj sprawdziłem błędy, nic niepokojącego.
Dziś podmieniłem cewkę zapłonową z innego VW i objawy nie ustąpiły. Sonda lambda pokazuje prawidłowe wartości. Co jeszcze może mu dolegać, bo już kończą mi się pomysły