Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam problem z Golfem III 1.8 75km+LPG, mianowicie wyrzuca mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego przy temp. roboczej.(do 70stopni jest ok).Gdy odpaliłem, żeby zrobić test wentylatora i termostatu na zakręconym korku bylem bardzo zdziwiony. Nagrzał się do 70 stopni, było ok, doszło do 90 a wentylator ani drgnie(gdybym odkręcił korek, byłaby fontanna) Doszło do 100 stopni i dalej nic. Doszło do 115 stopni i dalej. Węże do chłodnicy oba gorące. Zgasiłem więc silnik a tu zonk-wentylator się włączył i chodził około 10-20 sekund. O co chodzi?

skąd wiesz że masz 100 lub 115 stopni? czym to mierzysz? na jaką temperaturę masz termostat zainstalowany? Być może termostat otwiera późno i zanim płyn trafi do chłodnicy gotuje się w małym obiegu...

Niestety nie mam innej opcji jak obserwacja temp na zegarach które nigdy nie oszukiwały i na prawdę nie trzeba być geniuszem by stwierdzić, że te ponad 100 stopni jest, bo wszystko się gotuje i wyrzucą wrzącą wodę. Dolny wąż od chłodnicy robi się ciepły jakoś przy 90 stopniach.

nie trzeba być geniuszem jak najbardziej, jednak układ chłodzenia jest układem ciśnieniowym, w którym korek utrzymuje podwyższone ciśnienie płynu (do pewnej granicy), dzięki czemu podnosi sie temperatura wrzenia cieczy... więc wrze w temperaturze wyższej niż 100 stopni... chyba że uszkodzony korek...

wyjmij termostat i sprawdź bez niego układ, ewentualnie sprawdź termostat w garnku z wodą na gazie...

Podejrzewasz bardziej termostat niż problem z głowicą?

Panowie jaja. Odpaliłem auto. grzeje, temp lekko ponad 90 stopni a dolny wąż zimny (woda bulgocze, wąż zimny-pomyślałem ze termostat papa)Aż tu nagle termostat puścił, WIATRAK SIĘ WŁĄCZYŁ i wodę zassało. Zakręciłem kurek i wiatrak wlączał się tak na 10 sekund i wylaczal i tak co chwile, wody nie wyrzucało nawet jak odkręcałem zbiorniczek. Z nadmuchu ciepły nawiew(wcześniej zimny) tak ma byc?

Z opisu wygląda że jest oki.

Czyli wiatrak ma się włączać cyklicznie przy tych 90 stopniach?

Dixon95 pisze:Czyli wiatrak ma się włączać cyklicznie przy tych 90 stopniach?

Tak.Dla świętego spokoju można wymienić włącznik wentylatora.

Byłem na przejażdżce i opowiem co się działo. Odpaliłem auto, doszlo do 90 stopni, termostat puścił ale wentylator ni chuchu i zaczeło wyrzucać wodę. Dopiero jak poluzowałem korek w zbiorniczku to puścił, poziom spadł więc jadę. Temp caly czas 90 stopni,z nawiewu ciepło letnie. Pojezdzilem, wysiadlem, patrze pod mache chwile, wiatrak się nie włączał. Poluzowalem korek, troche wody wyplulem i wiatrak ruszył. I tak w kolko. Z nawiewu ciepło-letnie powietrze. O co chodzi?

Jechałem dzisiaj na odcinku około 8 km. Już po półtora km miałem 90 stopni na blacie. Po 4 km temp poszła na 110 stopni i zatrzymałem samochód. Węże były twarde, ale dało się ucisnąć. Dolny wąż od termostatu zimny mimo tych 110 stopni. Popuściłem ciśnienie na korku, węże zrobiły się miękkie i zajechałem do domu z temp 90 stopni. Co wy na to?

Wymień korek, bo ten najwidoczniej jest szczelny i masz za duże ciśnienie w układzie (pompa może sobie z tym nie radzić).

Korek jest nowy..

Dixon95 pisze:Korek jest nowy..

I co to zmienia?! To, że jest nowy, nie oznacza, że sprawny. Korek powinien redukować (upuszczać) nadmiar ciśnienia w układzie. Jeśli tego nie robi, to ciśnienie uniemożliwia obieg płynu.