Forum.VWGolf.pl

Mam golfa 3 1,6 75km na monowtrysku (bodajże ABU) ostatnio zaczął gorzej odpalać, kręci kilka sekund, załapuje kula się na ok 200 obr i po kolejnych sekundach wkręca sie wyżej, jak już odpali to jest w miare ok chociaż czasem spadają obroty do 200 i zdarza się mu zgasnąć. Na gazie i na benzynie tak samo cieżko odpala.

Od początku gdy przekręcam kluczyk trzymam lekko wcisniety gaz bo bez tego by chyab w ogóle nie zapalił.

Czy sa to objawy jakieś typowej usterki?

" onclick="window.open(this.href);return false;

rudesmen, sciagnij wtyczke od czujnika temperatury , jak bedzie lepiej to go wymien bo uszkodzony

Nie wiem który to czujnik temp. Domyślam się że po lewej stronie silnika przy świecach ale są tam dwie identyczne. Który mam odpiąć?

rudesmen, czujnik temperatury masz na kruccu co idzie waz do chlodnicy.

rudesmen pisze:Mam golfa 3 1,6 75km na monowtrysku (bodajże ABU) ostatnio zaczął gorzej odpalać, kręci kilka sekund, załapuje kula się na ok 200 obr i po kolejnych sekundach wkręca sie wyżej, jak już odpali to jest w miare ok chociaż czasem spadają obroty do 200 i zdarza się mu zgasnąć. Na gazie i na benzynie tak samo cieżko odpala.

Od początku gdy przekręcam kluczyk trzymam lekko wcisniety gaz bo bez tego by chyab w ogóle nie zapalił.

Czy sa to objawy jakieś typowej usterki?

" onclick="window.open(this.href);return false;

Najpierw sprawdź czy przepustnica wogole działa.
Po przekręceniu zapłonu powinna piszczeć i po 2-3 sekundach się ustawić.

Jeśli piszczy i nie odpala to po prostu ją przeczyść... Benzyna, szczotka do zębów i czyścisz...

Jeśli nie piszczy tylko trzeszczy, a blacha w kominie nie ustawia sie tylko skacze (zobaczysz to po zdjęciu filtra powietrza) to nie stety ale wymiana przepustnicy...

Czulniki tmp jak są uszkodzone to są nieco inne objawy.

Pozdrawiam
PAPAYOS

Dziękuję za pomoc, ostatecznie wydaje mi się że to była kwestia wilgoci pod maską ponieważ kilka dni temu problemy same ustały. Po tym pojechałem na myjnie umyć silnik i powróciły dokładnie takie same objawy, następnego dnia wieczorem znowu wszystko powróciło do normy...
Wymieniłem jeszcze świece i sumie odpala całkiem ok. Przy okazji sprawdziłem kompresje na zimny silniku i wyszło 9, 9, 12, 13 bar.

rudesmen, 9 na zimnym silniku malo ciekawe ile na cieplym.Ale to juz inny temat

rudesmen, jeśli to faktycznie wilgoć, a nie kwestia przypadku, to sprawdź wszystkie połączenia masowe