Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem ze swoim variantem otóż to:

Jak go kupiłem śmigał mega dobrze ostatnimi czasy zrobił się słabszy wkręca się słabo/słabiej na obroty. myślałem że to kopułka palec ale one sa w bdb stanie więc odpada lecz czyjnik halla jest cały popękany i widać styki pytanie czy to mogą byc świece,kable czy halla ? czy przestawił sie zapłon ? z góry bardzo dziękuje sprawa pilna gdyż autkiem pracuje na codzień i musi być sprawne w pełni


DODAM ŻE auto posiada katalizator i jest pelny nie przebity

Hall raczej odpada, bardzo możliwe że masz przytkany katalizator.

Ja miałem podobnie , czujnik halla miałem walnięty , masz ufo na aparacie?

grandi, ufo tzn że pełno iskier itp ?? nie zauważyłem ale przyjże się. a jakie miałeś objawy??

Kiedy wymieniałeś świece i kable? filtr powietrza? Może proste pytania ale już nie jeden kumpel się zdziwił po wymianie ile to jego fura ma mocy

badbug, auto mam od niecałego miesiąca wiec wcale w sobote lukne na stan świec,filtrów itp

Objaw byl taki ze byl mulowaty nie zbieral sie i jadac na jedynce w pewnym momencie czulem cos takiego jak bym jechal automatem mul mul i w pewnym momencie cos tam sie dzialo

grandi, tu jest muł muł muł i lekkie szarpanie jak by chciał więcej ale coś go blokuje.