Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z moim Golfem III 1.6 AEE 75KM, wtrysk wielopunktowy, 1995r.

Mianowicie jeździ ale jest bardzo słaby, trzęsie silnikiem- diagnoza nie pali na wszystkie gary. I okazało się że pali na 1 i 4 cylinder.

Co ciekawe iskra jest na każdej świecy, na każdym kablu. Podmieniałem kable, przewody. Po odjęciu przy pracującym silniku kabla ze świecy 2 i 3 -zero reakcji, po ściągnięciu 1 lub 4 auto gaśnie.

Po wykręceniu świec 2 i 3 jest mokra, bez śladów spalania, dwie pozostałe idealnie brązowe.

Ciśnienie sprężania po ok. 13 barów na każdym cylindrze.

Po zdiagnozowaniu Vagiem siedzi sonda, nowa jest w trakcie wysyłki, poza tym śmierdzi paliwem z wydechu, w garażu aż w oczy szczypie. Wtryski leją?!

Pomóżcie, dlaczego nie spalania w 2 cylindrach.

pzdr

To że iskra jest nie znaczy wcale że świeca jest dobra, może mieć przebicie i pod dużym ciśnieniem (takim jak jest w cylindrze) iskra może przeskakiwać gdzieś bokiem gdzie po prostu jest jej łatwiej, albo w środku tak że nie zapali mieszanki. Właśnie trzymam w ręku taką świecę, która po nawierceniu otworu służy mi jako breloczek do kluczy - objawy były takie jak ty opisujesz - tzn, na zewnątrz po wykręceniu z silnika jest iskra, bardzo ładna taka jak powinna być, a po wkręceniu w cylinder nie pali. Świeca ta ma mi na co dzień przypominać że nie zawsze wszystko jest takie na jakie na pierwszy rzut oka wygląda, bo szukając usterki naprawdę trochę się namęczyłem
W zasadzie problemy ze świecą zaczęły się podobnie jak u Ciebie - tzn. niesprawna sonda lambda -> wtryskiwaczew ładnie podlewające cylinder paliwem, nagar na świecy i w końcu gdzieś przebicie. Sondę też wymieniłem bo z diagnostyki wynikało że nie sprawna, ale niepalenie zostało, aż do założenia nowych świec - co ciekawe na starych przejechałem może z 300 km.
Jak sprawdzić czy moja teoria jest dobra - podmienić świece, na nowe, albo przynajmniej 1 z 2 cylindrem zamienić miejscami i obserwować co się dzieje. Powodzenia.

A ktoś Ci kali nie poprzełączał miejscami ? ;>

Nikt kabli nie pozamieniał, wiem jak przecież powinny być. Podmieniałem świece, na tych dwóch cylindrach nie ma spalania.

Skoro świece które nie palą na jednym a palą na drugim wnioskuję że są ok. Ale zastanowię się nad wymianą. kable dałem nowe Sentech, poprzednio były Janmor-bez poprawy, iskra taka sama.

Auto kupiłem i doprowadzam dopiero do stanu używalności, więc co się kiedyś z nim działo-wielka niewiadoma.

Możesz spróbować zamienić wtryskiwacze ze sobą.

Czemu ja na to nie wpadłem? Czy jest na to jakaś procedura, czy po prostu wycisnąć z gniazd? Jak można je organoleptycznie sprawdzić?

Nie chcę w ciemno nowych kupować. Trzeba komplet wymienić czy pojedynczo da radę?

Awaria dwóch wtryskiwaczy na raz jet mało prawdopodobna, sprawdź opór we wtyczkach czy mają taki jak działające. Napewno kabelki 2 z 3 nie zamieniono?? No bo twierdzisz ze mokre świece i że iskra jest to może iskra w złym momencie i dlatego zapłonu brak

Ok, zastosuje się do wskazówek, dzisiaj mam trochę czasu to pogrzebię.

Dla potomnych:
Auto śmiga jak nowe, ma chyba więcej teraz, niż 75KM

Co się okazało; wyciągnąłem wtryskiwacze, z zewnątrz nie miały śladu zabrudzeń, popłukałem trochę benzyną ekstrakcyjną z wierzchu, potem podałem 12v cyklicznie i dmuchałem sprężonym powietrzem ok.6 bar. Trwało to dosłownie ok. 1minuty cała robota. Zrobiłem to na odpieprz, chciałem zobaczyć czy jest różnica i czy wymieniać wtryskiwacze, szczerze mówiąc nawet nie myślałem czy się zepsują, i tak w planach miały być nowe..

Auto śmiga jak złoto, nie śmierdzi paliwskiem itp., może obroty wariują na wolnych, ale to już niedługo zacznę zgłębiać te AEE nieszczęsne..

Wiele satysfakcji daje dojście do celu samemu, polecam