Forum.VWGolf.pl

VW Golf 1,6 AEE i ,wróciły chłodne dni i powraca mój odwieczny problem.
Problem powtarza się od kilku lat , jak są chłodniejsze dni to po nocy przy odpalaniu silnik ciężko kręci, tak jakby nie mógł się przełamać , odrazu wspomnę iż do tej pory wymieniłem rozrusznik , akumulator , wczoraj nowy aparat zapłonowy , masę również sprawdzałem, bez zmian. Co ciekawe jeżeli odłączę pompę paliwa ( mam zamontowany taki przełącznik) to kręci bez żadnych problemów, jak włączam pompę to go zaczyna "przystawiać". Na VAG-u niema błędów, na "pych" pali bez problemów, jak rano zapali to rzez cały dzień nie ma problemów z odpaleniem. Proszę o jakieś sugestie bo mi pomysły się już skończyły.

a filtr paliwa zmieniony ?

Filtr paliwa nie zmieniany , ale blokowanie silnika zaczyna sie w momencie dotarcia paliwa do zapłonu

Widzę że pomysłów brak , czy za takie objawy może odpowiadać czujnik położenia wału korbowego (uszkodzony zabrudzony) i w którym miejscu w AEE jest zamontowany

w AEE nie ma czujnika położenia wału.
Ja mam ten sam problem od początku odkąd mam to auto, czyli 5 lat

niewielkie pocieszenie
dziwne na taką ilość modeli w jakich te silniki były montowane Skoda, VW do tej pory nikt nie poradził sobie z tą usterką (szukam w internecie od kilku lat)

moze coś ze ssaniem ?

u mnie nawet przestawiałem zapłon bo gdzieś ktoś napisał, że może to być problem nieprawidłowo ustawionego zapłonu, lecz nic to nie dało.

witias2, Kolego jaki masz olej w silniku?
U mnie się tak dzieje jak jest temp ok 0 oC i poniżej. Zwłaszcza jak są silne mrozy to tak jest.

Ja u siebie zrobiłem eksperyment tamtej zimy jak był duży mróz, odłączyłem kabel WN od cewki i kręcił ajk szalony, ale jak kabelek wrócił na swoje miejsce to nie miał siły kręcić.

danioo,Witam, przeczytałem twój wpis i rano odłączyłem przewód WN , silnik kręcił bez żadnych problemów, podłączyłem przewód zaczęło stopować jak wcześniej , trochę przemyślałem całość tematu i wygląda to tak, że problem występuje tylko wtedy gdy jest chłodno i do silnika dociera paliwo i iskra ( brak paliwa lub iskry sprawia że silnik kręci jako oszalały) wydawało by się że winny jest aparat zapłonowy , kupiłem inny używany i bez zmian ( chyba że miałem takiego pecha iż drugi był tak samo uszkodzony ?) , rozebrałem stary aparat i oprócz czujnika Halla nic tam nie ma co by mogło nie działać budowa prosta jak cep( cylinder z wycięciami który kręci się w szczelinie czujnika Halla) . Według mnie przycinanie (opór) podczas rozruch spowodowany jest złym (takim) ustawieniem zapłonu ( wpływ na to ma temperatura) "dezorganizującym pracę suw ssanie i sprężanie z moment zapłonu, , nie jest to trwała usterka bo jak silnik zapali praktycznie cały dzień nie ma problemów ( musi postać kilka godzin aby problem wrócił),żadnych problemów podczas jazdy czy nierówne obroty , również gdy rano zapalam na tz pych zapala od razu ( prawdopodobnie siła obracających się kół jest nieporównywalnie większa niż rozrusznika), problem dotyczy tylko silnika AEE pełny wtrysk z mechanicznym aparatem zapłonu. Oto cały wywód może ktoś zna się tym temacie i coś mu przyjdzie do głowy.

danioo - zmieniałeś aparat zapłonowy ? może masz jakąś możliwość sprawdzenia lub podmiany na chwilę z innego VW, była by to cenna wskazówka

Jeszcze znalazłem w necie że w tym aparacie zapłonowym regulacja czasu wyprzedzenia zapłonu odbywa się za pomocą czujnika spalania stukowego, czy awaria tego czujnika może powodować takie objawy jak wyżej????

witias2 pisze:danioo - zmieniałeś aparat zapłonowy ? może masz jakąś możliwość sprawdzenia lub podmiany na chwilę z innego VW, była by to cenna wskazówka

aparat zapłonowy wymieniłem.

Spróbuje jeszcze jak będzie mróz odłączyć czujnik spalania stukowego.

danioo, zgodnie z zalecana procedurą ustawialeś zapłon? Musi za wczesny być

Paweł Marek pisze:danioo, zgodnie z zalecana procedurą ustawialeś zapłon? Musi za wczesny być

Zapłon ustawiłem wedle instrukcji na forum.
rozgrzałem silnik, zablokowałem ECU VAG'iem i ustawiłem zapłon lampą stroboskopową na znaku na kole wału korbowego mniej więcej na znak Z