Forum.VWGolf.pl

Witam was mam problem z moim golfem 1.6benzyna 55kw rocznik 1996 silnik AEE a mianowicie gdy popada deszcz a auto stoi mi pod chmurką to mam dziwne objawy odpalam silnik chcę ruszyć a tu taj jak by paliwa nie dostawał i mi gaśnie odpalam go znowu i ruszam ale strasznie mi wtedy szarpie i falują obroty gdy wrzuce na luz to obroty mam 1100 po czym spada do 600 i tak przez jakąś minutę 1100-600 i zaraz wszystko wraca do normy przejadę jakieś 5km. i już jest wszystko ok.Wymieniłem kable zapłonowe świece kopułkę i palec rozdzielacza podpiołem go pod vaga i wykazało błąd sondy więc sonde też wymieniłem mój mechanik powiedział mi że w silniczku krokowym coś mi lata tam w środku i że może być to wina silniczka właśnie czy jest to możliwe?że może on podczas deszczu namoknąć i wtedy mogą mi falować obroty? gdy jest ładna pogoda to nie mam problemów tylko czasem właśnie na skrzyżowaniu lubią zafalować mi obroty ale mi wtedy nie gaśnie tylko jak ruszę to już jadę i obroty są normalne.Proszę o jakąś odpowiedź bo normalnie już rozkładam ręce i nie wiem za co się wziąść jak deszcz popada to normalnie masakra muszę go po prostu przyżyłować jak chcę ruszyć.

acha cewke zapłonową też wymieniłem

metalizer78 pisze:1.6benzyna 55kw rocznik 1996 silnik AEE

Tu chyba nie ma silniczka krokowego ?

jest razem z przepustnicą

sam silniczek nie będzie winien ale czujnik położenia przepustnicy ( TPS) może. Objawy jednak wskazują na problem z iskrą . Odpal silnik po ciemku i patrz czy iskry nie skaczą, najczesciej od osłon blaszanych fajek, albo od plastykowej osłony kopułki (usuń ją na próbę jeśli jest bo nie zawsze jest). Pozdejmuj wtyczki z czujnika halla, cewki, strerownika silnika sprawdź czy wsuwki sa czyste, możesz pryskac wodą ze zraszacza i obserwowac kiedy się pogorszy

Witam cię Pawle i Marku wszystko sprawdzałem iskry nie skaczą po ciemku przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł a mianowicie taki żeby podpiąć go pod vaga ale cały czas podczas jazdy może wtedy by wyskoczył błąd? co ty na to? tylko że mam jeden problem nie wiem jak ściągnąć darmowy program z neta do mojego silnika masz jakiś link albo coś takiego żebym sobie pobrał do silnika AEE 1.6benzyna 55kw rocznik 1996 bo już naprawdę ręce mi opadają i to nie zawsze się tak dzieje jak mu się zachce a mam takiego małego laptopa z windowsem 7 jak bym miał ten program to może by coś wyskoczyło wtedy bo tak to jak podjeżdżam na vaga to pokazuje że wszystkie parametry są ok proszę cię o odpowiedź

w tym temacie nie siedzę więc po prostu poszukaj na dziale diagnostycznym znajdziesz wszystko co potrzeba.Jeśli usterka będzie dotyczyć tylko problemów z Iskrą - vag tego raczej nie wykaże, ale spróbować możesz.

Witam was ponownie no cóż załatwiłem sobie vag dla swojego użytku i jeździłem troszkę z podpiętym kompem no i wykazało błąd gdy zaczęły mi się te objawy pojawiać i znowu wyszedł błąd 525 sonda lambda zbyt słaby sygnał - błąd sporadyczny G39 więc co może być przyczyną? skoro dwa miesiące temu wymieniłem sondę dlaczego pojawia mi się błąd gdy wymieniłem sondę to błędu już nie było a teraz znowu jest czy ma to związek z tym że kupiłem sondę firmy magnetti marelli? a miałem wcześniej boscha? proszę o jakieś porady

metalizer78, nie każdy błąd sondy na VAGU świadczuy o uszkodzeniu sondy, a własciwie mało kiedy tak jest. Po prostu najprawdopodobniej skład spalin jest zły z innej przyczyny. Podaj jeszcze pełny tekst opisu błedu, ale zapewne to jest coś na kablach lub wtyczkach skoro zależy od wilgotnosci. Cewkę byś mógł jeszcze podmienić - wystarczy na próbe pożyczyć od kogoś. Marka sondy Magneti-Marelli jest ok - nieco tańsza ale z dobrych

Właśnie chyba już wiem pawle i marku co jest przyczyną ale dowiem się jak wymienie bo chyba chodzi o świece tak jak by go przylewało i wtedy wyskakuje błąd sondy a pisze tak 525 sonda lambda zbyt słaby sygnał-błąd sporadyczny. Wymienie świece po niedzieli to dam ci znać bo jak by nie patrzeć to już dwa lata jeżdżę na nich ngk 3elektrodowe a teraz kupiłem boscha bo przedtem też na takich jeździłem i nie było problemu ale masz rację sonda może być dobra a świece mogą już szwankować

No witam cie pawle i marku wymieniłem świece poczyścziłem co nieco i powiem ci że jest lepiej to znaczy nie szarpie tylko że cały czas co skasuje błęda sondy to znowu sie pojawia i podaje ci pełny opis co pisze - 525 sonda lambda G39 sygnał zbyt słaby błąd sporadyczny . i tylko tyle nie mam już sił do tego mojego golfa chyba będe jeździł do końca jego zywotności z tym błędem najwyżej troche więcej mi będzie spalał,chyba że masz jeszcze coś na myśli kupować nową sondę? jak ta ma dwa miesiące jak myślisz?

Kopułkę, palec i kable jakiej firmy? Cewka ori czy zamiennik? W poprzednim MK3 Miałem dokładnie to samo. Wymieniłem kopułkę, palec i przewody, wszystko BERU, jeżeli kable wymieniłeś na jakieś tanie kupa to dalej będzie to samo. Kopułka z palcem beru 40-50 zł, przewody beru ok 200 zł, cewki zawsze zamieniałem na używki ori, i zawsze zapasowa cewka leżała w bagażniku.

pozdrawiam
Jameess

jameess pisze:Kopułkę, palec i kable jakiej firmy? Cewka ori czy zamiennik? W poprzednim MK3 Miałem dokładnie to samo. Wymieniłem kopułkę, palec i przewody, wszystko BERU, jeżeli kable wymieniłeś na jakieś tanie kupa to dalej będzie to samo. Kopułka z palcem beru 40-50 zł, przewody beru ok 200 zł, cewki zawsze zamieniałem na używki ori, i zawsze zapasowa cewka leżała w bagażniku.

pozdrawiam
Jameess

kopułkę wymieni lem na boscha kable na bremi 220zł palec bosch cefka bremi 120zł

a moze faktycznie sonda sie zawiesza i go zalewa czasem? jak wykreciles stare swiecie byly czarne czy czyste? Sonda moze sie przeciez zawieszac , nie musi byc zawieszona caly czas... Ale wydaje mi sie ze warto podmienic przepuche ( pozyczyc od kogos ) i zobaczyc wtedy.