Forum.VWGolf.pl

Witam,
Moj problem polega na tym, ze moj golf ma za niskie cisnienie oleju. Na rozgrzanym silniku na biegu jalowym ma ok. 0,6-0.8bara, natomiast przy 2k obr/min wychodzi gdzies ok. 1,6bara. Do tej pory zmienilem: olej, filtr oleju, pompa oleju, zdjalem miske, sprawdzilem panewki i wszystko jest okej. No rece opadaja. Ma ktos jakies pomysly, gdzie ginie to cisnienie? Chyba trzeba bedzie wyjmowac silnik i rozbierac wszystko w pi*du...

P.S. Jakis miesiac, dwa wstecz wymienilem pierscienie no i oczywiscie uszczelke pod glowica, uszczelniacze na zaworach. Szkoda teraz wyje*ac silnik na zlom...

może gdzieś nieszczelność masz??

w jakim sensie nieszczelnosc? ze leje sie z ktorejs strony silnika? Nie..nie...na zimnym silniku wyskoczylo 6bar i stopniowo zaczelo malec, wiec kanaly raczej sa okej, bo na zimnym cisnienie jest.

Pompa oleju niesprawna albo jednak traci ciśnienie na panewkach -skoro piszesz że sprawdzałeś to opisz jak . Mierzyłeś czy tylko oglądałeś? A panewki wałka rozrządu luzy na szklankach, luzy wzdłużne wału itd?

pompa oleju wymieniona na sprawna, wiem, bo wyjeta z silnika ktory jezdzil w rodzinie i nie bylo zadnych rpoblemow ze smarowaniem. Odkrecalem stopy i wzrokowo bez rozbierania, bo do takich zabaw trzebaby bylo wyjac silnik. Dzisiaj wlasnie zdejmowalem pokrywe rozrzadu i wszystko jest oki, luzu na panewkach nie ma, szklanki takze bez luzow. Wal tez nie ma zadnych luzow wzdluznych. Przymierzam sie do wywalenia silnika z budy i przelozenie walu z panewkami z ABU, tylko pytanie czy to spasuje..heh trzeba bedzie zaryzykowac i sprawdzic.