Forum.VWGolf.pl

Witam, opowiem od początku mam golf 1.8AAM +lpg pewnego dnia pojechałem do pracy zostawiłem samochód na parkingu, wracam po pracy akumulator zero a wiek akumulatora to 3-4 miesiące, myślę co jest *#cenzura#*... podnoszę maskę a tam co ? jakieś gniazdo, dużo siana itp ale ok wywaliłem to dziadostwo zadzwoniłem po ojca żeby przyjechał z akumulatorem auto zapaliło wróciłem do domu, po przejechaniu ok. 5km akumulator sie naładował tak że kręcił jak nowy, wiec myślę wszystko okej, ale co? nie trzyma wcale obrotów chodzi ogólnie tak jakoś kiepsko jest słaby przygasa i kuleje jak stanę za nim i słyszę prace silnika, zastanawiam się czy któraś z kostek po prostu się nie spaliła od spięcia, jak to sprawdzić ? proszę o porady, TPS ustawiony czujnik temp. cieczy nowy


edit: chodziło mi o przekaźniki np takie

a posprawdzałeś dokładnie kable? One to to lubią gryźć, może któryś kabel od nastawnika przepustnicy albo TPS, czy czujnika tempreatuty

właśnie nic niepokojącego nie widze... dziwne to było żeby cały akumulator rozładowało ? tak że zegarek nie chodził... czy przez interfejs bym to zdiagnozował czy nie bardzo ? chodzi o nastawniki lub przerwe w obwodzie

Witam. Jestem posiadaczem Golfa 3 z silnikiem 1.4, wielopunktowym. Mam kłopoty z wolnymi obrotami. polega to na tym, ze kiedy auto jest zimne jest wszystko ok, a kiedy się nagrzeje zaczyna kulać i skakać na obrotach, szarpie podczas jazdy a po jakimś czasie zgaśnie, dzieje się tak i podczas jazdy. kable są nowe, kopułka i palec tez, tak samo świece, została wymieniona sonda lambda, pompa paliwa, komputer nie pokazuje żadnych błędów, zostala wyczyszczona przepustnica i jest z nia wszystko ok. Wszystkie mozliwe rzeczy chyba juz zostaly zrobione a on dalej ma te same objawy i nic sie nie zmienia. Wiec prosze o jakies rady. Czekam na odp.

bary21 pisze:Witam. Jestem posiadaczem Golfa 3 z silnikiem 1.4, wielopunktowym. Mam kłopoty z wolnymi obrotami. polega to na tym, ze kiedy auto jest zimne jest wszystko ok, a kiedy się nagrzeje zaczyna kulać i skakać na obrotach, szarpie podczas jazdy a po jakimś czasie zgaśnie, dzieje się tak i podczas jazdy. kable są nowe, kopułka i palec tez, tak samo świece, została wymieniona sonda lambda, pompa paliwa, komputer nie pokazuje żadnych błędów, zostala wyczyszczona przepustnica i jest z nia wszystko ok. Wszystkie mozliwe rzeczy chyba juz zostaly zrobione a on dalej ma te same objawy i nic sie nie zmienia. Wiec prosze o jakies rady. Czekam na odp.

Pożycz od kogoś blok sterowania(komputer) silnika - ważne aby był taki sam. Uszkodzenia kompa diagnostyka nie pokaże.
Metoda prób i błędów bo nie wydaje mi się możliwe aby ktoś robił diagnostykę równoległą.

a czym jest diagnostyka rownolegla?